Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trntr4b

po co biedni maja dzieci? przeciez one kontynuja biede zazwyczaj

Polecane posty

Gość asasella
czytalam o 27 latce co ma 10 dzieci - to wzor polki i katoliczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannamigotkmadupejakszczotka
Wydaje mi się że paru powodów 1)Biedni paradoksalnie mają bogatsze życie erotyczne (trzeba jakoś wytłumić szarą rzeczywistość) stąd większe prawdopodobieństwo dziecka 2)Biedne kobiety myślą że dziecko w ich życiu coś zmieni 3)diecie będą pracować na rodziców 4)wyłudzenie kasiory z opieki socjalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasella
i o takiej co 9 dziecmi mieszka na 30 metrach - dwojka najstarszych juz wyszła z domu - a mieszkanie nie przyrasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasella
klery powinny wymyslec modlitwe o przyrost metrazu lokum mieszkalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykoncepcja jest może tańsza
ale trzeba na nią wydać realne pieniądze, które nie podlegają cięciom. Albo wydajesz te powiedzmy 25 zł KAZDEGO miesiąca (czy masz czy nie masz) albo nie ma sensu wydawać wcale. To samo spiralka - ok. 100-200 zł wraz z wizytą u gina. Powiedzmy, że chcesz się badać prywatnie to musisz też koło 200 zł na koszt badań, ale to są pieniądze, które musisz mieć i wyłożyć. A pieniądze, które "pochłania" dziecko? Niewątpliwie są, ale to wydatek znacznie bardziej rozproszony, podlegający odroczeniu i rozłożeniu na dogodne raty - dlatego łatwiej udźwignąć te niech będzie 200 tys. "na całe życie" niż 25 zł miesięcznie, których faktycznie wielu ludzi nie ma. Dziecko je najpierw pokarm matki, potem to co domownicy - jeśli się gotuje zupę czy ziemniaki, to tyle co zje ten dzieciaczek nie robi dużej róznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasella
spirala to wydatek raz na 2-5 lat a dziecko kosztuje setki tysiow -co sie bardziej oplaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasella
koszty wyprawki skzolnej s a tkaie ze i nawet 2 spirale mozna by se zafundować aj ak dzieci kilkoro - to juz duuzo taniej wlozyc se spirale a najtaniej = znalezc sterylizatora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykoncepcja jest może tańsza
Może taki przykład: daj mi 2 zł - spadaj na szczaw żebraku daj mi coś do jedzenia - tu trochę łątwiej znaleźć chętnego, bo łatwiej odkroić kawałek chleba który ma się w domu, a jak się nie ma chleba to można dać ziemniaków, zupy - można "negocjować". Łatwiej rozstać się z kawałkiem chleba i zupą niż z 2 zł, choć ich detaliczna wartość jest identyczna. To zresztą jest podstawowe prawo rynku, tylko w skali mikro. Cenniejsza jest waluta, której jest mniej. A w biednych rodzinach waluty "pieniądze" jest mniej niż waluty "żywność/odzież" stąd trudniej wyrzucić 20 zł w rzadszej walucie. Nie wiem, czy rozsądnie to piszę. Fakt faktem, że gdyby antykoncepcja była wydawana przez MOPS jak używana odzież i suchy prowiant, wiele osób na pewno by z niej korzystało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyujikiol
gazety piszą rzewne artykuły jak umiera wielorodka , zwlaszcza podczas porodu -ale kaplani i politycy jakos nie pomagaaja osieroconym dzieciom-raz byl artykul o facecie co został sam z 16 dziecmi bo zona na zawał czy wylew nie pamietam dokladnie --zdechła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyujikiol
panstwo dla wlasnego interesu powinno dawac bezplatna antykoncepcje i sterylizacje - bo zaoszczedziloby z na zasilkach , domach dziecka poprawczakach i wiezieniach-oosby z biednych wielodzietnych rodzin zwykle koncza jako kryminalisci klienci opieki spolecznej degeenraci wiec -tylko debilne apnstwo nie zwalcza wielodzietnosci biedoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyujikiol
milony ludzi zyja w biedzie a KK glosi ze jednodzietnosc to grzech - ale zjeeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sSamiii
"milony ludzi zyja w biedzie a KK glosi ze jednodzietnosc to grzech - ale zjeeby" gdyby tak było, to KK nie udzielałby ślubów parom w starszym wieku, kiedy wiadomo, że już dzieci nie będą mieć. Nawet w tradycji ludowej, bardzo katolickiej tak przecież było, że wdowiec brał sobie 50letnią babę na gospodynię i brał z nią obowiązkowo ślub w kościele. To co? nie dawali ślubu księża? to kto niby im udzielał ślubu? To straszna bzdura co piszesz, bo często ludzie są już w takim wieku, że właśnie nie mają już dzieci, lub mają jedno i jakoś KK nie widzi problemu, żeby wzięli ślub. Więc nie pitol od rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sSamiii
po za tym jak wytłumaczysz fakt, że KK dopuszcza metodę naturalną (nie mylić z kalendarzykiem!) jako dopuszczalną formę planowania ilości potomstwa? skoro chcieliby żeby ludzie się mnożyli jak króliki, to by nie dopuszczali takiej możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinaa128
Moja kuzynka to istna patologia.Piątka dzieci,nie pracuje,miała juz dwóch mężów.Obiady dzieci dostają w szkole za darmo,rzeczy też dostaje z karitasu.Paczki z jedzeniem z Unii europejskiej,pieniądze z mopsu.Zyje sobie wygodnie na koszt podatników.Smieje się ze mnie,pracującej na umowe o dzieło,że nawet emerytury mieć nie będe.Nie mówiac o urlopie.Nie wiem skąd bierze się takie cwaniactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwewqeqw
ja akurat czytalam ze 200-600 tysiow -coz to jest koszt spirali przy tym zwalszcz a jak dzieci jest stado? dziecino, czytac moze umiesz, ale liczyc to chyba nie? TO chyba jacyś idioci z Warszafki wymyslaja takie debilizmy, moze sa osły co tyle wydają, ale kogo stac zeby wydawac na dziecko 800-2500 zł ??? Przecietna rodzina w Polsce to wydaje ok. 200-400 zł na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwewqeqw
ja sama jestem biedna, kończyłam wyzsze studia, i po nich nie było mnie stac na gumki. Zaliczylam dwa razy wpadkę, ale dzieci jakos odchowałam. W sumie to nie załuję, POslka jest krajem do głębi patologicznym, gdzie licza się tylko znajomosci a nie wykształcenie, bez nich się nie znajdzie zadnej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwewqeqw
"Moja kuzynka to istna patologia.Piątka dzieci,nie pracuje,miała juz dwóch mężów.Obiady dzieci dostają w szkole za darmo,rzeczy też dostaje z karitasu.Paczki z jedzeniem z Unii europejskiej,pieniądze z mopsu.Zyje sobie wygodnie na koszt podatników.Smieje się ze mnie,pracującej na umowe o dzieło,że nawet emerytury mieć nie będe.Nie mówiac o urlopie.Nie wiem skąd bierze się takie cwaniactwo." No widzisz, ale piątkę dzieci wychowuje, które będą pracowac i zarabiac na twoja emeryture, czyli w tym sensie to kobieta jest bardziej pozyteczna tzn jak rozmnaza się niz pracuje, bo urodzi w tym czasie wiele dzieci które będa pracowac... i co z tego zeby zarabiała jakieś 1200 zł bo to max co dostanie kobieta w POlsce? Zresztą wychowywanie kilkoro dzieci to jak praca na 2 ratatach zo najmniej, będziesz miec dzieciaczka to zrozumiesz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkk mmmm
być może dlatego, że chcą mieć dzieci? fortuna kołem się toczy to, czy Ty znajdziesz się na życiowym zakręcie mając już dziecko poczęte w czasie siedmiu lat tłustych, nie oznacza, że jesteś bezmyślnym dzieciorobem ludzie na ogół popadają w 7 chudych lat mając już rodzinę - bo nie ryzykują już tak utratą czy zmianą pracy - muszą być odpowiedzialni i stabilni bo kobieta-matka nie ma szans na powrót do pracy, bo jest parząca pokrzywa dla pracodawcy etc. nikt Ci nie zagwarantuje, że w trakcie Twojej nieobecności w pracy nie znajdzie się lepszy pracownik nikt mi nie wmówi, że dorosły człowiek pracujący sam na siebie sobie nie poradzi schody pojawiają się właśnie przy dzieciach, kiedy wypłata nie rośnie, a wydatki rosną i na ryzyko nie można sobie już tak pozwolić możesz owszem kalkulować, ile będziesz potrzebować kasy na dziecko etc. ale to nic pewnego może się okazać, że Twoje dziecko będzie wymagało drogiej rehabilitacji i nie będziesz wyrabiać z kasą podczas gdy uboższym znajomym powodzić się będzie lepiej pamiętaj też, że przejściowe kłopoty finansowe gdy nie masz kredytu są trudne, ale do pokonania i nie mają aż tak dramatycznych skutków jak dziura budżetowa przy kredycie - to pogrąża ludzi a kredyt wzięty na dom, z ratami miesięcznymi 2000 zł na 35 lat, w czasach wysokich zarobków spłacasz lekką ręką, ale gdy któryś z małżonków traci pracę - już nie jest wesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiitgku
KK nakazuje metody naturalne bo wie ze one sa baardzo zawodne i wysyp dzieci z tego jest - na portalu Frond ajest wywiad p t Czy jedno dziecko to grzech? i zakonnik mowi ze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiitgku
jasne ze wdowiec mog se wziac babe dojrzałą na gospodynie ale dawniej rozni swięci glosili ze kobiecie po ustaniu krwawienia nie wolno wspołzyc - zakzywno seksu małzonkom starym i bezplodnym, obecnie czesto menopazuza wystepuje juz u 30 latek - i nawet jesli maja meza to dozywotni celibat - bo juz stracily plodność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiitgku
raz w tivi byla nastolatka i 20 latka po menopauzie -dzieci nie urodza to wg kleru dozywotni celibat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiitgku
KK ppiera i produkuje biede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livvillla
zycie to ma byc cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnnnnnnnnna
nie jestem osoba ktora popiera wielodzietnosc u osob na krawedzi marginesu, ale spojrzmy prawdzie w oczy czy tylko bogaci maja dzieci?? a moze taki dzieciak z "porzadnego" domu bedzie jezdzil smieciarka, wybieral szamba albo ukladal kostke brukowa?? Ludzie kazdy moze byc wartosciowym czlowiekiem i przede wszystkim potrzebnym dla spoleczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taerinna
margines i patologia -zwykle powiela zycie rodzicow -bied e pijanstwo wielodzietnosc brak wyksztalcenia a- KK pieje z zachwytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto sie pyta o takie
No wlasnie ;) lepiej jest wydac pare zlotych na antykoncepcje (np. tabletki lub spirala) i miec problem z glowy. "ale trzeba na nią wydać realne pieniądze, które nie podlegają cięciom. Albo wydajesz te powiedzmy 25 zł KAZDEGO miesiąca (czy masz czy nie masz) albo nie ma sensu wydawać wcale. To samo spiralka - ok. 100-200 zł wraz z wizytą u gina. Powiedzmy, że chcesz się badać prywatnie to musisz też koło 200 zł na koszt badań, ale to są pieniądze, które musisz mieć i wyłożyć. A pieniądze, które "pochłania" dziecko? Niewątpliwie są, ale to wydatek znacznie bardziej rozproszony, podlegający odroczeniu i rozłożeniu na dogodne raty - dlatego łatwiej udźwignąć te niech będzie 200 tys. "na całe życie" niż 25 zł miesięcznie, których faktycznie wielu ludzi nie ma. Dziecko je najpierw pokarm matki, potem to co domownicy - jeśli się gotuje zupę czy ziemniaki, to tyle co zje ten dzieciaczek nie robi dużej róznicy." Dziecko nie zawsze ma 2 lata ;) koszty sie zwiekszaja. Wiec po co sprowadzac na swiat kogos bez przyszlosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pierdolicie.Wg was tylko zamożni mają prawo do posiadania dzieci. Niestety to tak nie działa- muszą się rodzić i biedni i bogaci, bo taki już jest porządek tego swiata, uzupełniamy się wzajemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taerinna
patologia produkuje kolejna apatologie a klery sie ciesza - -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie lepiej jest wydac pare zlotych na antykoncepcje (np. tabletki lub spirala) i miec problem z glowy. Parafrazując: lepiej pakować pieniążki koncernom farmaceutycznym, dzięki czemu rosną w siłę i wynajdują coraz to nowe metody, by mieć problem (czytaj dziecko) z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×