Gronkowiec złocisty w oku (Staphylococcus aureaus MSSA)

Witajcie! Widziałam już tutaj tematy podobne odnośnie gronkowca złocistego, jednak żaden z nich nie odnosił się bezpośrednio do mojego problemu. Mam gronkowca złocistego w oku. Staphylococcus aureaus szczep MSSA. Oczy mam zaczerwienione i przekrwione, oraz zaropiałe. Problem z leczeniem jest o tyle trudny, że znajduje się on w dosyć nietypowym miejscu. Stosowałam już 3 antybiotyki: maxitrol, dicortineff, proxacin, nic nie pomaga. Z antybiogramu wynika, że jest wrażliwy na: cefoxytynę, sulfamethoxazol+trimethoprim, gentamycynę, neomycynę oraz cyprofloxacynę. Faktycznie lek Proxacin posiada cyprofloxacynę, ale nie dał efektu, także można to wykluczyć. Czy ktoś z Was też miał podobny problem? Bardzo proszę o pomoc, bo już nie mam więcej pomysłów, jak sobie z tym radzić. Lekarze też nic konkretnego mi nie mówią, a borykam się z tym już 5 miesięcy. Co sądzicie o miodzie manuka albo o autoszczepionce? Podobno działają na gronkowca, ale przydałyby mi się jakieś sprawdzone opinie. Pozdrawiam!

Polecam w tym przypadku zrobić badanie metodą Dr.Volla na obecność patogenów w organizmie. Coś musi być przyczyną powstania, dlatego warto zrobić badanie ( test obciążeń organizmu) następnie wskazana jest terapia, dzięki której rozbite zostaną ogniska zakaźnie bakterii i usunięte za pomocą detoksykacji organizmu. Usuniesz przyczynę, wyleczysz schorzenie.