Czy sanepid może mnie zmusić do szczapienia dziecka ?

Pytanie jak wyżej. Czy sanepid może mi coś zrobić jeśli nie zaszczepię dziecka ?

up :-)

nie nie moze,ale naklada kary,a ty mozesz ich podac do sadu jak robi to wielu rodzicow.

a potem twoje dzieciaki będą rozsiewać bakcyle . Wszyscy nie szczepcie, wróćmy do średniowiecza i umierajmy na byle gówno.

powtarzaj slogany powtarzaj!20 wiek,a ty wierzysz,ze zdrowie mozna wpuscic sobie strzykawa?kolezanko nie sluchaj takich ludzi jak ta wyzej.bakterie zarazki byly od zawsze nie panikuj nie zjedza cie..no chyba ,ze sie zaniedbasz wiesz zla dieta,uzywki.takie osoby choruja nnajczesciej.

Aśkaaa.., Nie szczep dziecka ale bądź uczciwa i jak zachoruje np na wirusowe zapalenie wątroby to nie idź z nim do szpitala i niech moje pieniądze z podatków na to nie idą

tam znajdziesz forum,bo tu takie idiotyzmy wypisuja,ze czytac sie nie chce! http://szczepienia.org.pl/viewtopic.php?t=2643 dowiesz sie wszystkiego co cie interesuje.

były zawsze i ludzie mieli po 10 dzieci z czego dorosłości dożywało 3. Jak wszyscy przestaną szczepić to zobaczysz co się będzie działo. Poczytajcie trochę

JESTEŚ pewnie lepiej zabić dziecko zanim się rozwinie podając szczepionkę z rtęcia hahaha - dobre ! znam lekarzy co nie szczepia swoich dzieci bo wychodza z założenia ze szczepienia są dla plebsu zeby szybciej wyginął !

RZECZYWISTOŚĆ TO POJEBEM pojebem to jest Twoja stara histeryczko :-)

dopóki tylko niektórzy nie szczepią dzieci nie grozi nam epidemia, ewentualnie te nieszczepione dzieciaki będą mogły podziękować mamusi za wzw albo heinego-medinę. Ale jakby wszyscy przestali szczepić to zobaczycie co by sie dzialo.

.szczepienia nie spowodowaly wyginiecia chorob.przyczynily sie dotego inne czynniki.ale jak widac wiele konowałow o ty nie chce wiedziec,lepiej nabic kabze bigfarmie

to dlaczego jesli choruja to w wiekszosci ci szcepieni?

nigdy bym sobie nie wybaczyła gdyby moje dziecko umarło lub zostało okaleczone z powodu jakiejś choroby na którą go nie zaszczepiłam bo miałam takie widzimisię

tak,bo jesli nie to sam go szczapi :D

no na pewno a skad ty masz takie dane? podaj mi procentowo ile osob szczepionych choruje oraz ile osob nieszczepionych choruje

JEST :D

a tak na poważnie; "bakcyl dżumy nigdy nie umiera"... nie szczepmy a za 20 lat pojawi się epidemia na miarę czarnej śmierci z XV w te choroby nadal są, czekają na dogodne warunki do rozprzestrzenienia się a wszystkie nawet najstraszniejsze wirusy są przechowywyane w dobrze strzeżonych labolatoriach - zaryzykujecie życiem dzieci w razie np ataku terrorystycznego (wiem,wiem, mało prawdopodobne) albo innego wypadku?? nie byłabym na tyle odważna, żeby eksperymentować z NIE SZCZEPIENIEM na swoim dziecku. Ostatnio w DDTVN ojciec nie szczepionego dziecka wypowiadał się, że nie będzie dziecka szczepił na tężec, bo mieszkają w mieście. Hallo, a piaskownice, zwierzęta, warzywa, itd???

Mam 25 lat i nigdy w życiu nie byłam szczepiona. Zostałam wychowana,że tak powiem ekologicznie. Toplałam się w błocie,łapałam ślimaki,jadłam brudnymi rękami i co? I nic:) Żyję,nigdy w życiu nie byłam u lekarza poza badaniami do pracy. Nie miałam żadnych gryp,chorób oskrzeli,nie mam próchnicy,nie wiem co to jest angina. Dodam,że nie urodziłam się na wsi a w dużym mieście,gdzie potencjalnie chorób jest dużo. Nie przeszłam żadnej choroby zakaźnej wieku dziecięcego mimo,że w moim otoczeniu nie brakowało dzieci z ospą,odrą itp. Moja kuzynka,którą rodzice szczepią na wszystko co się da spędziła pół życia w szpitalu na miliony chorób. Więc nie mówcie mi,że szczepienia są takie super bo nie ma nic lepszego niż zdobyta naturalnie odporność na bakterie w których obracamy się większość życia. Pozdrawiam tych co myślą podobnie :)

znam lekarzy co nie szczepia swoich dzieci bo wychodza z założenia ze szczepienia są dla plebsu zeby szybciej wyginął ! kiedyś rozważałam tę kwestię, gdyby komuś z góry zależało na pozbyciu się plebsu, znalazł by dużo szybsze, prostsze i tańsze metody. zresztą, historia ukazuje, że prędzej wyginie inteligencja niz plebs - potulna, niemądra masa jest potrzebna jako tania siła robocza. Tak więc teoria tychże "lekarzy" do bani.

Co Wy na nową modą idiotki idziecie?!!..:/ paranoja.. Ja Wy czy inni starsi byli szczepieni na wszystkie obowiązkowe szczepionki i kurwa żadna rtęć nic mi nie zorbiła!!! JAk mozna być tak pustą lalą i nie szczepić na obowiązkowe szczepionki bo matka idzie za modą albo ma takie widzi mi sie..:/ Sorki ale pojebaane jesteście i tak żal miwaszych dzieci bo niczemu nie winne będą cierpieć (oby nie) :(

psów też nie szczepcie na wściekliznę, bądźcie konsekwentni

Moi drodzy obywatele - skoro zostałaś wychowana ekologicznie, to rodzice zapewne nie biegli z tobą do lekarza z każdym kichnięciem, więc nie dostałas antybiotyku i wypracowałaś własną odporność. Nie chorowałaś na anginę, bo nikt jej nie nazwał po imieniu, może i bolało Cię gardło, ale w końcu przeszło samo.

do przodu a wsrod ludzi panuje moda na cofanie

Nie biegali ze mną do lekarzy,bo mnie nic nigdy nie bolało. Ani gardło ani brzuch ani nic innego. No chyba,że głowa bo pracuję w dużym hałasie. Jedyny lekarz do którego chodzę raz w roku to ginekolog. Rak macicy w rodzinie jest od pokoleń,więc się za wczasu badam,ale grupę z cytologii mam zawsze pierwszą. Staram się też być bardzo aktywna,biegam,ćwiczę,od dwóch lat joga. Nie odczuwam stresu,napięcia tak jak tutaj niektórzy. Jakaś panika bo ktoś przytył,bo się boi tego i owego. Katar miałam raz w życiu jak biegałam w deszczu z własnej głupoty. Ale i tak pewnie dla większości z was osoba od 25 lat zdrowa jak koń to niczym pojawienie się UFO pod oknem :D Za chwilę przeczytam,że jestem nienormalna i takie tam :)

ryzie! http://www.youtube.com/watch?v=jXPFZq4JTsc

a tezcem b ciezko tak naprawde sie zarazic.tyle ze wiekszosc z was kompletnie tego nie wie.pozatym umrzec na ospe ,odre swinke?wybacz ale trzeba bardzo zaniedbac dziecko zeby umarlo.a co mi powiesz na temat gruzlicy?w usa nie szczepia wogole na nia,a procent zachorowalnosci jest pdobny jak w polsce.cud jakis?przeciez u nas sie szczepi i co?jak masz glowe na karku powinno ci to dac do myslenia,,ale mysle ze jak wiekszosc nie masz .

"upominki"dla rodzinki takie tam suplementy.tez na mnie patrzyla jak na ufo jak ja wysmialam,ze nie biore zadnych lekow,a tym bardziej suplementow.smiac mi sie chcialo jak pozniej stałam w kolejce,a ona mnie "obcinała'heheh tak kochani dla mnie to dziwne ,ze spoleczenstwo łyka na wszystko pigułki i jest wiecznie chore.młodzi ludzie maja wszystkie choroby jak emeryci.na szzczescie sa jeszcze ludzie co maja glowe na karku i stoja w kolejce po watę,a nie suplementy

Ja wolę zaszczepić moje dzieci wg kalendarza szczepień :) może i nie pomoże ale napewno nie zaszkodzi :) od zawsze się szczepiło i dzieki szczepionkom zniknęło bardzo dużo chorób, na które ludzie umierali !! a ta reszta , która nie szczepi swoje dzieci , NIECH NIE MIESZKA W MOIM OTOCZENIU !!

popieram joanna .Zbudujmy azyl dla nowoczesnych mamusiek niech mieszkają tam sobie razem ze swoimi nieszczepionymi dziecmi, zeby nie byly zagrozeniem dla naszych.