Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdania nie zmienie

Poklocilam sie z kuzynka o poglady w sprawie In vitro. Ocencie czy miala racje?

Polecane posty

Gość zdania nie zmienie

Moj maz twierdiz, ze nie powinnam przepraszac, mama, ze przesadzilam, a ja juz nie wiem:O Kuzynka z mezem od 6 lat staraja sie o dziecko, nie maja szans na naturalne zaplodnienie. Ostatnio powiedziala, ze refundacja IV to genialny pomysl, ja sie z tym nie zgadzam i kulturalnie tylko wyrazilam swoje zdanie. Ona na to, ze kazda normalna para powinna miec szanse na dziecko, a problemy panstwowe z finansami powinno sie rozwiazac podwyzszajac podatki lepiej zarabiajacym i wtedy byloby na In vitro, bo z tacy ludzie jak my (ja i maz) powinni wlasnie pomagac w tym by przybywalo obywateli:D Myslalam, ze padne ze smiechu, ale przemilczalam to, bo nie chcialam zaogniac dyskusji. Jednak ona kontynuowala i powiedziala cos w stylu, ze to nie sprawiedliwe, ze tacy ludzie jak my mamy i pieniadze i dziecko i, ze nie zaszkodziloby jakby wlasnie takie osoby placily wieksze skladki by starczylo na IV. I to juz mnie wkurzylo i powiedzialam, ze nawet jesli IV byloby refundowane to powinno sie je refundowac parom, ktore co najmniej jeden zabieg same oplacily, bo jak refundowac to ludziom, ktorych stac na dzieci. I tu kuzynka po prostu wstala i wyszla mowiac, ze jestem okrutna:O A ja sie zastanawiam dlaczego? Pogadalismy, wymienilismy sie pogladami i koniec, nie musiala docinac z tymi pieniedzmi i nazywac nas "takimi" ludzmi:O Oczywiscie kuzynki z mezem nie stac na IV, nie maja nawet zdolnosci kredytowej mimo, ze wlasnego domu/mieszkania tez nie posiadaja i to ja chyba najbardziej zabolalo. Powiedziala ona potem, ze zapomni o sprawie jesli ja przeprosze. I tu moje pytanie: kto ma racje z waszego punktu widzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rano jak wstaniesz
kazdy sobie rzepke skrobie i niech tak zostanie.kazdy kowalem swego losu.uwazam ,ze podatki powinny byc dla wszystkich jednakowe bez wzgledu na zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhnnnngd
Daj spokój. Sama ciągnęła temat, więc czego się spodziewała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnju
Ale za co masz przepraszać? Że jesteś zaradna, inteligentna, pracowita i sama na swoje zachcianki zarabiasz? Może jeszcze na grochu poklęcz bo masz czelność mieć coś swojego nie wybębnionego od państwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W życiu bym nie przeprosiła
za to, co myślę :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genaralnie racje ma kuzynka
oprocz tego,ze nie przez podwyzszenie podatkow, bo ile mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaK chcesz przepraszac za swoje zdanie?????? Zartujesz???? Jak sie obraziła to jej sprawa! widocznie nie dorosła do tego co usłyszała!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
Maz wlasnie to samo mi powiedzial, ze nie ma co przepraszac za wlasne zdanie i, ze on widzial i slyszal jak to wygladalo i z pewnoscia nie byl to atak z mojej strony a wrecz na mnie:O Podobno wygladalo to tak jakby ona wlasnie chciala sie poczepiac. Nie wiem moze frustracja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam że oboje jesteście "winne" :D Ją to uraziło bo nie może mieć dzieci. Ciebie jej gadanie bo Ty je masz. Ochłoniecie to i się za sobą stęsknicie :D Brat mojego męża też starali się 3-4 lata i nic.Lekarze powiedzieli że nia mają szans -tylko in vitro.Dopiero za trzecim razem się udało.Też kiedyś rozmawialiśmy na temat refundacji i mimo że rozumieliśmy ich ból jak nie mogli mieć dziecka to jednak uważam nadal że są ważniejsze wydatki w Polsce niż in vitro. Ale wiesz jak to jest "Punkt widzenia zależy od siedzenia".....czy jakoś tak :P Gdybyś nie mogła mieć dzieci może Twoje i moje poglądy byłby inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam, oj tam :)
hehe masakra ;) jestem ZA in vitro - w sensie - ze kazdy ma prawo do dziecka, no ale bez jaj - co to znaczy - tacy jak wy ? NO bez jaj. Nie - nie powinnas jej przepraszac. Przegiela, mimo ze troszke ja rozumiem, bo straszna musi byc taka niemoc. Ja stracilam jedna ciaze i nim zaszlam w druga bylam nieco przewrazliwiona na tym punkcie- o mało nie pobilam kolezanki ktora powiedziala, ze jakby zaszla w ciaze by usunela :D teraz juz zupelnie inaczej na to patrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
Gdybym nie mogla miec dzieci to bym zaplacila za IV. Poza tym sama z mezem mialam problemy z zajsciem w ciaze, nawet przeszlam inseminacje wiec wiem jak to jest. Jednak nigdy nie przyszlo mi do glowy wyglaszanie takich glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś kiedyś policzył
że kasa wydana na dziecko do czasu jego dorosłości to okm 200tys zł. Więc czym jest 10 tys za in-vitro dla kogoś, kto się porywa na TAKI wydatek :)? In-vitro tak, ale nierefundowane. W ogóle powinni sprywatyzować służbę zdrowia, bo drenują nam kieszenie na NFZ a jak się chce coś załatwić to tylko prywatnie do lekarza :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawa ta kuzynka
mieszkania nie mają, zdolnosci kredytowej też nie na in vitro ich nie stać a jak ich będzie stac na dziecko? za co i jak je wychowają? za becikowe może ?! Okazuje sie ze jak widocznie nie mają dzieci to nie bez przyczyny! absolutnie jej nie przepraszaj bo nie masz za co - to nie twoja wina ze ona jest niezaradna a jej mąz nie lepszy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam, oj tam :)
nooooooo z ta prywatyzacja masz racje ! do ginekologa w polowie roku juz sie nie zapiszesz, gdybys chciala leczyc zeby na nfz mialabys srebrne dziury a nie ladne plomby .... no ale to raczej szybko sie nie poprawi- wg autorka ma racje- kuzynka nie miala prawa jej tak pojechać. No ale to sie zazdrość nazywa :D :D taki zielonooki potwór który od środka zżera. Ja bym ja olała- szkoda nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
dokladnie tak jest, ze nic nie maja. Mieszkanie kawalerke wynajmuja, on pracuje na czarno a i tak wiele nie zarabia, ona ma umowe o prace, ale nedzne pieniadze. Nie dziwie sie , ze ich nie stac na IV, ale wiem tez, ze swego czasu kasy wydali sporo na leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ??????????????????????
autorko nie rozumiem po co obgadujesz kuzynkę na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawa ta kuzynka
wydali na leczenie mieliby iv za free a pewno i tak by nic z tego nie wyszlo bo jej psychika jest tak zablokowana ze sama wydaliłaby to iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
po to bys mogla zadac to pytanie:P a moze to ty jestes moja kuzynka?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem:(
jak dla mnie to powinnaś ja przeprosić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
ok, a za co mam ja przepraszac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba przeprosić ją za to
ze sie urodziła albo za jej niezaradność zyciową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
ja nie chce oceniac zaradnosci kuzynki, ale uwazam, ze to nie moja wina, ze nie moga miec dzieci i, ze nie stac ich na to IV:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam, oj tam :)
no nie twoja. Olej ja. Szkoda nerwów. Nie miala prawa ci wyjezdzac na temat twojej stopy zyciowej. Trzeba bylo cos jej tez walnac na temat meza nieroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem:(
jeżeli 6 lat starają cie o dziecko to mogłaś dać dziewczynie spokój. Dla niej refundacja in vitro to "nadzieja na lepsze jutro " Nie kopie się lezącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
dalam spokoj, bo nie skomentowalam, olalam. To ona pociegnela na sile dyskusje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooooooooooooooooooop
posiadanie (lub nie) to jeden znajwazniejszych problemow zyciowych czlowieka, nie kaprys. Bezplodnosc dla tych, co chca dzieci jest gorsza od wielu chorób ( ktorych leczenie jest refundowane). Wyobrazcie sobie, matki, ze nie mogłyscie miec swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania nie zmienie
to normalne, ze dla takich osob bezplodnosc jest gorsza niz wiele nieuleczalnych chorob. Jak kto madrze napisal "punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia". Rozumiem tragedie czyli nie moz miec dzieci, ale to chyba nie moja wina ze kuzynke to dotknelo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle, ze zachowałas sie
niedelikatnie ( bo to dla niej bolesny temat) i raczej glupio. Chyba zdajesz sobie sprawę,ze teraz twoje podatki ida m in na utrzymaywanie przestepców w wiezieniach, na leczenie alkoholików i narkomanów - i co , jakoś cie to nie brzydzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredka bambino
po co kuzynka ciagnela temat? Po ci jej wyrzucala, ze ona ma wszystko? Sama jest sobie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkooooooo
nie kopie się lezącego!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×