Lipiec 2013

Cześć dziewczyny:-) Co tu taka cisza ostatnio?:-) Mam do was pytanie: ostatnio dziwna rzecz codziennie mnie męczy mianowicie strasznie swędzą mnie piersi... Macie tak może? I Jeszcze brzuch po lewej stronie, można powiedzieć nawet, że bok czasami strasznie mnie boli:-( Czym to może być spowodowane? Możliwe, że ten ból to przez zaparcia???

Jak się Fredzia dowiesz o tych zawiłościach wszelkich to podziel się proszę :) Mnie ostatnio zastanawiała kwestia macierzyńskiego na działalności czy całkowicie to wyklucza pracowanie i zarobkowanie w firmie? Bo wtedy nie trzeba zawieszać działalności prawda? Zima u mnie wróciła, sypie od wczoraj ! :)

Viola - a może swędzi bo rośnie i skóra się rozciąga ?

MARGRIT jeszcze nic nie wiem dopiero w weekend mam się z nią spotkac - na pewno dam znać Mnie też ostatnio brzuch swędzi - ale wydaje mi się, że to jest kwestia tego, że nam rosną piersi i brzuch - skóra się rozciąga :) Miłego dnia.

Viola jak Cię swędzi skóra na piersiach i brzuchu to intensywniej smaruj bo to może być sygnał, że skóra nie nadąża za rosnącym ciałem i mogą pojawić się rozstępy... Ból brzucha może mieć różne przyczyny, jeśli bywa bardzo mocny lepiej pogadaj z lekarzem. Ja mam czasem taki ból przez zrosty po cesarce niestety. Elliska witaj wśród nas :) Wieczorem zasiądę do filmiku - może mi się uda obejrzeć - komp mi ostatnio świruje niestety.

aaa mnie ostatnio też bolały boki i plecy, ale to podejrzewam, że się dzidzia gdzieś usadowiła i coś uciskała .

Dzidzia wazy 10 gram, nie poczusz jak uciska...to nie III trymestr

10 g to ważyła pewnie w 11 tygodniu, teraz z 8 razy więcej

Hej dziewczyny. Witam nowe koleżanki ;) jeśli swędzi skóra, to znak, że robią się rozstępy - najprawdopodobniej. Właściwie zajrzałam tu, żeby się pochwalić. Od dwóch dni czuję dzidziusia! Nie można tego nazwać ruchami, bo raczej określiłbym jako laskotanie maleńkim i delikatnym piórkiem od środka. Ale czuję to wciąż w tym samym miejscu - w połowie "drogi" między końcem kości lonowej a pępkiem i wciąż tak samo. Na pewno nie są to gazy - nigdy nie "czułam" ich w ten sposób i w tym miejscu. Czy któraś z Was też czuje coś podobnego?

Zółta cytrynka no ja czuję właśnie coś takiego od zeszłego czwartku :) Plus bąbelki ;P

Ja jutro zaczynam 16 tydzień ale jeszcze zupełnie nic nie czuję.

Ja dwa razy czułam, pierwszy raz w swoje urodziny :)

Zresztą to moja pierwsza ciąża więc nie spodziewam się że szybko zacznę czuć. Liczę na to, że może między 18 a 20 tygodniem coś się wydarzy :)

A co do rozstępów to tylko mi się już pojawiły pomimo smarowania ? :(

Dziękuję za miłe przyjęcie :) Już nie mogę się doczekać kiedy też poczuję ruchy maluszka :)

Hej dziewczyny! Dzisiaj byłam u gina, wszystko jest ok, dzidzia ruszała żwawo nóżkami, płci nie znam:( Z tym swędzeniem to i u mnie jest, ale tylko jak zdejmę biustonosz i swędzi wokół brodawek...Może rosną piersi, fajnie! :)

Czesc dziewczynki:) jutro zaczynam 16 tydzien termin mam na 6 lipca ale dzidzia bedzie wczesniej poniewaz mam CC. Jak u was wyglada sytuacja z ukochanymi kg??? ile do przodu u mnie ok 3 nie moge dokladnie tego wyliczyc poniewaz mam zaparcia i mysle ze czesc to zawartosc jelit a nie tłuszczyk:P brzuszka w ogole nie mam jakbym w ciazy nie byla tylko piersi wygladaja swietnie wreszcie wygladam jak kobieta. Karmilam corcie 21 mscy i przez moje zaniedbanie jedna byla wieksza druga mniejsza a teraz sa rowniutkie doszly do siebie pozdrawiam

Hejka. Ja tez twierdzę że jak cos swędzi to rośnie... A rozstępy pewnie są później skutkiem właśnie braku nawilżenia oczywiście nie u wszystkich. U niektórych to sprawa dziedziczna niestety. Ja tych ruchów ostatnio nie czuję ale przyjdzie jeszcze czas na wyczekiwane ruchy i kopniaki;D Filmik oglądałam - świetny. Co do kręgosłupa to mnie też boli w odcinku lędźwiowym a to dopiero koniec 11 tygodnia. Ale tłumacze to sobie że dzidzia sobie robi miejsce. Kg dodatkowych na razie nie wiele około 0,5 kg ale i tak czuje że mam większy tyłek;D

no to przestraszyłyście mnie... Bo i tak mam spory biust i mam nadzieję, że za bardzo nie urośnie... No ale na szczęście przyszedł mi już olejek i kremik gerbera, smaruję rano i wieczorem:-) A co do ruchów to też mi się wydaje, że coś czuję ale nei jestem pewna czy to to....

Hmmm, ja też jeszcze nic nie czuję - to moja trzecia ciąża (nie licząc ostatniej, która trwała tylko 6 tygodni) więc pewnie poczuję ruchy wcześniej ale to i tak pewnie za kilka tygodni - cóż, poczekam cierpliwie :) Jestem w szoku, że niektóre z Was czują już dzidzię tak wcześnie. Te z Was, które są w pierwszej ciąży mogą się zdziwić swoim wyglądem niedługo - np wyglądem piersi. Dziewczyny, które mają ciemniejszą karnację zauważą powiększenie się i ciemnienie sutków - czasem sutki (otoczka) przybiera rozmiary spodka od filiżanki. Ale nie martwcie się, to Wam nie zostanie - po odkarmieniu dzidzi piersi wrócą do normy. Mogą się pojawić inne przebarwienia trochę później - pręga na brzuchu ale też przebarwienia na twarzy - wiosna i lato przed nami więc warto zainwestować w mocne filtry na twarz. Mocniejsze owłosienie na brzuchu to niestety też uroki wielu ciąż... Ja dostaję ciemniejsze i gęstsze włosy w każdej ciąży niestety od łona po mostek... Na szczęście to wszystko mija po urodzeniu dzidzi :)

Aha, czyli w takim razie, choć w to nie dowierzałam, to też już czułam te ruchy. Ale szczerze? Jakoś mnie nie jarają specjalnie, czekam na te "prawdziwe" ruchy, typu kopniaki, wystająca stópka przez brzuch czy pięta pod żebrem ;) U mnie z kilogramami w porządku, przytyłam ok. 2 kg i jeszcze nic po mnie nie widać. Choć w te bardziej obcisłe jeansy już mi się kiepsko wchodzi, zapiąć się zapnę, ale mi niewygodnie. Nadmiar włosów też mi doskwiera, też mam na brzuchu takie ciemniejsze i szybciej mi odrastają - ledwie się rano ogolę, a już w nocy czuję, jak się przebijają na nowo :/ Dziewczyny, pomóżcie mi proszę zinterpretować wyniki z badania kwi, bo nie umiem znaleźć odpowiedniego na googlach: HCG 28,44 IU/l , PAPP-A 4,78 IU/l Z góry dzięki!

Witam, wszystkie przyszłe lipcowe mamy. Termin mam na 20 lipca, to moja pierwsza ciąża. Mimo iż, to już 12 tydzień nie wiele wiem o ciąży, wspomagam się forami na których właściwie można się wszystkiego dowiedzieć. U mnie brzucha zero, wymiotów zero, przytyłam na razie 2 kg. Jedyne objawy to większe piersi, powiększone brodawki i brak apetytu. Jeśli chodzi o bulgotanie i pulsowanie w podbrzuszu, to u mnie pojawiły się już na początku ciąży, kiedy jeszcze o niej nie wiedziałam. Mam teraz trochę stresów, po pierwsze postanowiłam iść na zwolnienie lekarskie, bo w mojej pracy nie da się bez nerwów a poza tym pracuję więcej godzin niż powinnam a to lekka praca nie jest ( jestem kelnerką), a po drugie moja koleżanka z pracy będąc w 7 m-cu dostała krwawienia, zrobiono jej cc ale dziecko zmarło, a wcześniej wszytko było ok z dzieckiem.

Metafora nie mogę znaleźć w moich wynikach HCG i PAPP, a może to później będę miała?

Ja się trochę martwię, bo nie przybieram na wadze. Ale rozstępy się pojawiły i czuję się " większa" . Na usg widać było, że dzidzia rośnie. Podejrzewam, ze poprostu brzuch mi "wystrzeli" za jakiś miesiąc, dwa i wtedy już na całego urośnie.

Mi już brzuszek widać - już nawet dzisiaj ubrałam świeżo kupione spodnie ciążowe :) Co do kilogramów to ja od początku ciąży nie przytyłam a schudłam ok 5 ks i dalej chudnę :) ( w brzuszku trochę tyję a gdzie indziej chudnę :) dla mnie akurat dobrze bo do chudych nie należałam - a jest to wynik tego, że miałam mega mdłości teraz też są ale tylko wieczorem i jem średnio co 3 godziny np małą kanapkę, a od słodkiego mnie totalnie odrzuciło. Żołądek mi się maksymalnie skurczył więc jem często a mało - czyli dietetycznie :) Śmieje się z mężem, że jak mi się w przyszłości (nie licząc ciąży) znowu przytyje to magiczne słowa CZAS NA DIETĘ będą oznaczały CZAS NA NASTĘPNE DZIECKO :P :) hihi Dobrej nocy!!

Margrit nie martw się - ja bym się cieszyła :) W pierwszej ciąży nie przytyłam ani grama do piątego miesiąca, później poszło szybko - 16kg... Pewnie dlatego mam tyle rozstępów. Teraz przytyłam jakieś 2 kg - na razie ;)

Hejka dziewczyny:) Ja już też parę dni po usg genetycznym. Wszystko jest wporządku, maleństwo ma już dokładnie 8,24. Tzn z tym "dokładnie" to nie jest w sumie wcale tak "dokładnie" hehe. Na początku wizyty małe miało jakoś 7,5 ale było zwinięte w kłębuszek, więc lekarz po jakimś czasie jeszcze raz spróbował zmierzyć (po zmianie przez maleństwo pozycji) i wtedy wyszło 8,24, także takie pomiary jak widać są tylko orientacyjne. Aha no i waży 109g. Płci niestety nie było jeszcze widać bo maleństwo jakoś brzydko sie układało. Raz niby było widać tak jakby ptaszka, ale lekarz od razu powiedział, że w 16tc gdy kobieta bierze luteinę to wargi sromowe u dziewczynek są niby jakoś wydłużone, także przez tą dosłownie sekundę nie zdążył przyjrzeć sie dokładnie co tam między nogami było widać i absolutnie żadnej płci mi nie sugeruje. Co do moich kilogramów to waga cały czas stoi w miejscu, jednak brzuszek delikatnie się powiększa. Stosuję bio-oil i jak narazie rozstepów nie widzę. Myslę że dopiero w przyszłym miesiącu mnie wywali :P

Pisałyscie jeszcze że czujecie już ruchy Waszych słoneczek. Ja niestety nic nie czuję. Burczy mi już od chyba dwóch tygodni w brzuchu, ale żadnych motylków, żadnych muśnięć piórkiem czy jak to tam nazywałyście jeszcze nie czuję :( Myślałam że skoro maleństwo rośnie a brzuch nie to również poczuję ruchy tak wcześnie jak niektóre z Was, ale jak widać muszę uzbroić się w cierpliwość. Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę :)

Czytam teraz w moim suwaczku, że w 16 tyg maleństwo powinno ważyć 28 g. Nie wiem co tam dokładnie ważył mój lekarz ale na karcie napisał że waży 109-może to z płynami? Nie wiem :) Pisałyście że czujecie już ruchy swojego maleństwa, ja niestety jeszcze nie czuję. Jak narazie to tylko od chyba 2 tyg burczy i przelewa mi się w brzuchu, ale żadnych motylków, żadnych muśnięć piórkiem, żadnych łaskotek od wewnątrz, nic. Muszę uzbroić się w cierpliwość. Pozdrawiam serdecznie :)

Kurdę nie wiem co się dzieje dziś z moim kompem. Niby wysłałam wiadomość ale nie wyświetliło jej przez parę minut. Wysłałam drugi post i nagle są dwa hehe.