Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Dziewczyny z małym metrażem, co sądzicie o wiaderku do kąpieli zamiast wanienki? Szczerze, ja nie miałabym miejsca gdzie trzymać wanienke. Chyba że stałaby sobie w dużej wannie :) a na allegro znalazłam takie fajne wiaderka Tummy Tub. Mało miejsca zajmują i podobno są lepsze dla dziecka, bo czuje się ono swojsko, jak w brzuchu mamy i nie marznie, bo jest całe zanurzone w wodzie. Któraś z Was coś takiego widziała, słyszała od kogoś jakieś opinie? Bo mi ten pomysł na początku wydał się dziwny, ale poczytałam o tym, pooglądalam filmiki na youtube i coraz bardziej mi się to podoba :) co Wy sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha ale śmieszne te wiaderko :) Pierwszy raz coś takiego widzę. Tu jest link to tej "wanienki": http://allegro.pl/komplet-tummy-tub-wiaderko-do-kapieli-ze-stojakiem-i2886225535.html Według mnie jest troszkę małe i będziesz miała całą podłogę zachlapaną. Pewnie ciężko też jest główkę umyć dla dziecka, bo cała ta piana z główki bedzie leciała na twarz. Tak mi się wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam watpliwości co do tego wiaderka... Czy maluch nie będzie się bał, bo przecież do wanienki się dziecko po prostu wkłada (tam, tez jest prawie całe zanużone przecież) a tu już musi się ułożyć jak bobas na zdjęciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynka - ja jestem trochę przerażona jak podliczę liczbę niezbędnych rzeczy, które muszę jakoś zmieścić w naszym M. Ale myślę, że przez pierwsze 2-3 lata, będzie to bardziej nam przeszkadzało niż dziecku ;) Postaramy się wygospodarować kącik dla niego, mam nadzieję, ze taki, że uda się go jakoś zasłonić pomysłowo. A mogę zadać głupie pytanie do tego wiaderka? Od razu można dziecko w takiej pozycji niemal siedzącej ustawić? A co do mycia w zwykłej wannie, myślę, że niejedna z nas, albo naszych mam była myta od urodzenia w zwykłej wannie, balii tudzież wiaderku, kwestia pewnie, że wanienka wydaje się być najwygodniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynka - ja jestem trochę przerażona jak podliczę liczbę niezbędnych rzeczy, które muszę jakoś zmieścić w naszym M. Ale myślę, że przez pierwsze 2-3 lata, będzie to bardziej nam przeszkadzało niż dziecku ;) Postaramy się wygospodarować kącik dla niego, mam nadzieję, ze taki, że uda się go jakoś zasłonić pomysłowo. A mogę zadać głupie pytanie do tego wiaderka? Od razu można dziecko w takiej pozycji niemal siedzącej ustawić? A co do mycia w zwykłej wannie, myślę, że niejedna z nas, albo naszych mam była myta od urodzenia w zwykłej wannie, balii tudzież wiaderku, kwestia pewnie, że wanienka wydaje się być najwygodniejsza. A może taka wanienka ? http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=2892291840&ars_source=ars&ars_socket_id=16&ars_rule_id=84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, no mi też na początku wydawało się to dziwne i śmieszne, ale naprawdę coraz bardziej mi się podoba. Nie oznacza to, że nie mam zupełnie obaw... Zastanawiam się naprawdę mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, fajnie to wygląda, ale chyba takiego małego bym nie posadziła w tym bez obaw, sama nie wiem. A mam jeszcze pytanko, czy któraś z Was rozważała karmienie piersią, ale jednak pokarmem ściągniętym, bez przystawiania dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafa witaj :) Musi być dobrze :) Nie ma innej opcji!!! Żółta cytrynka ja nie jestem przekonana co do wiaderka... Małe to i ciężko dostać się we wszystkie miejsca, żeby umyć bobasa, a mycie główki...? No nie wiem. Nigdy takiego nie miałam ale na dwóch wyjazdach myłam bobasa w małej misce - horror! W normalnej wannie można myć już dzidzię jak sama stabilnie siedzi, około pół roczku już się uda ale wygodniej wstawić dziecięcą wanienkę do wanny - mniej wody trzeba nalać i bobas ma jednak bezpieczniej w razie jakby się za mocno przechylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie wiem, jak to będzie z karmieniem. Boję się, że mi się nie uda karmić naturalnie. Nie wiem z czego to wynika, ale prawie wszystkie moje znajome miały problem z przystawianiem dziecka do piersi. Może zbyt szybko dawały za wygraną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margrit też oglądałam tą wanienkę ale za 89zł bym nie kupiła - lepiej kupić zwykły mały basenik dmuchany za kilka złotych - taki mam plan jak będziemy z maluszkiem jechać na wakacje - nie trzeba targać wanienki a te składane turystyczne też mają kosmiczne ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynka ja miałam problem przy pierwszym dziecku ale wynikał on raczej ze strachu i słuchałam zbyt wielu rad zamiast swojej intuicji. Drugie dziecko za to karmiłam rok i to po cesarce :) Najważniejsze to nie dać sobie wmówić, że mamy kiepskie mleko, że za słabe, że dziecko za dużo na cycu wisi itd. Przeważnie babcie, teściowe, mamy, ciotki chcą nam dać 1000 złotych rad i "wiedzą lepiej" i niepotrzebnie stresują młode mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co myślicie o tym, że jeśli pokarm będzie, żeby go ściągać i karmić butelką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to mam małe piersiątka więc chyba jestem skazana na butelkę :( Chociaż ... porównując mnie przed ciążą a teraz to muszę powiedzieć że jestem pod wrażeniem ;P Chciałabym karmic piersią, ale dosłownie wszystkie moje koleżanki karmią od początku butelką i wciąż mówią o samych zaletach takiego karmienia, więc się pomału do tego przekonuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nie rozczula widok karmiącej matki, na którą dziecko rzuca się jako na pożywienie i zaczyna ją rozbierać nerwowo ;/ Wolałabym swój pokarm podawać w butelce, żeby każdy mógł karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam piersią ponad 18 mcy. Też się nie nastawiałam, też nie mam mega piersi, ale tak jakoś wyszło. Może dobre było to, że nikt na mnie nie naciskał, nie zaglądał nie dawał złotych rad (jesteśmy za granicą więc siłą rzeczy żadnych cioć itd). Po cesarce dali mi od razu Małą i tak samo poszło. Wśród znajomych byłam ewenementem, bo też praktycznie wszyscy karmią butelką. Ale mi było fajnie i wygodnie. Natomiast sama uważam, że to decyzja każdej mamy co zrobi i jak będzie karmiła. Mi było super i polecam i teraz też tak mam zamiar karmić, choć mąż przygaduje, że może butelka, bo mi by było lżej. A ja mu na to czy chciałoby mu się latać kilka razy w nocy robić mleko :) No to już zmienił zdanie :) Margrit - co do odciągania i karmienia jeśli nie chcesz przystawiać to pewnie, że tak można tylko wydaje mi się że długo tak nie pociągniesz, bo się czasowo wykończysz - czas poświęcony na odciąganie, a potem jeszcze karmienie. No ale jeśli nie chcesz karmić bezpośrednio to chyba dobre i tydzień czy dwa nawet tak dziecku mleczko dawać, żeby troszkę przeciwciał od mamy dostało. Każdy dzień cenny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj dziewczyny. Wczoraj miałam zabiegany dzień i na wieczór nawet nie zajrzałam na forum. Co do tego wózka to juz rozważałam tyyyle opcji ale chyba pozostanę przy x-landerze tak okrzyczanym ale pojeździłam nim - koleżanka ma i chyba bardziej mi się widzi niż podobny tako z którym też miałam styczność. JA też nie mam pojęcia gdzie się to dla maleństwa wszystko pomieści kiedy mamy dla naszej już niedługo 3 tylko 2 pokoje i to nie za duże. Niestety blokowisko ale chyba z wanienki nie zrezygnuję. Co do baldachimu to słodko wyglądają taki łóżeczka ale dla mnie mimo że to będzie moje pierwsze baby uważam za zbyteczne. Zawieszę na pewno karuzelę z projektorem która juz mam w szafie ostatnio odkopałam;D JA mam ten + że dużo rzeczy mam po siostrze ale wiadomo że masę trzeba dokupić. Taka lista to dobra rzecz muszę zrobić;D Co do karmienia to z tego co wiem nie zależnie czy masz małe czy duże piersi to nie wpływa na to ile będziesz miała pokarmu. Idąc przykładem siostry to miała zawsze bardzo małe A i karmiła baaardzo długo. JA o ściąganiu myślę jak będę wychodziła gdzieś bez dzidzi żeby zostawić pokarmu na przekąskę;) A czego niewypał ta gąbka do mycia? Zawsze myślałam że to dość wygodne jest. JA zastanawiałam się ostatnio nad materacykiem ale zgłupiałam i chyba postawię na zwykłą piankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze muszę Wam opowiedzieć historię o księżnej Kate :) Więc jak pewnie ostatnio czytałyście to potwierdzone, że też będzie pewnie lipcówką. No więc czytam sobie te newsy na necie, a w między czasie dostałam smsa. Mąż słyszał dzwięk smsa, a ja mu za parę sekund mówię: "Księżna Kate też będzie rodzić w lipcu!" Na co on: "Smsa ci przysłała? :) " :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj dziewczyny. Wczoraj miałam zabiegany dzień i na wieczór nawet nie zajrzałam na forum. Co do tego wózka to juz rozważałam tyyyle opcji ale chyba pozostanę przy x-landerze tak okrzyczanym ale pojeździłam nim - koleżanka ma i chyba bardziej mi się widzi niż podobny tako z którym też miałam styczność. JA też nie mam pojęcia gdzie się to dla maleństwa wszystko pomieści kiedy mamy dla naszej już niedługo 3 tylko 2 pokoje i to nie za duże. Niestety blokowisko ale chyba z wanienki nie zrezygnuję. Co do baldachimu to słodko wyglądają taki łóżeczka ale dla mnie mimo że to będzie moje pierwsze baby uważam za zbyteczne. Zawieszę na pewno karuzelę z projektorem która juz mam w szafie ostatnio odkopałam;D JA mam ten + że dużo rzeczy mam po siostrze ale wiadomo że masę trzeba dokupić. Taka lista to dobra rzecz muszę zrobić;D Co do karmienia to z tego co wiem nie zależnie czy masz małe czy duże piersi to nie wpływa na to ile będziesz miała pokarmu. Idąc przykładem siostry to miała zawsze bardzo małe A i karmiła baaardzo długo. JA o ściąganiu myślę jak będę wychodziła gdzieś bez dzidzi żeby zostawić pokarmu na przekąskę;) A czego niewypał ta gąbka do mycia? Zawsze myślałam że to dość wygodne jest. JA zastanawiałam się ostatnio nad materacykiem ale zgłupiałam i chyba postawię na zwykłą piankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah to mu się udało. No ale tylko pomarzyć o takiej oprawie przy porodzie jaki ona będzie miała mmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koalala
Margrit a czemu taki pomysł o butelce i Twoim mleku? Trzeba póki co wierzyć, że uda się całkowicie naturalnie... Czy z jakiegoś powodu w ogóle nie chcesz karmić piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetach - Księżna czy nie Księżna, myślę, że każda dziurkę ma taką samą i poród będzie przeżyć musiała ;) Sorki za dosłowność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciala karmic piersia tak kolo 6 miesiecy jezeli sie uda to bede szczesliwa a piersi tez mam male chociaz juz o rozmiar sie powiekszyly :) a z tego co wiem to rozmiar niema znaczenia czy pokarm bedzie czy tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że bym nie chciała i wolała nawet się męczyć i karmić butelką, wtedy też mąż może nakarmić. Kwestia czy jak pokarm się ściąga to mi go nie zabraknie. Tak jak pisałam wcześniej, przeraża mnie wizja, ze dziecko traktuje mnie jako źródło pokarmu. Dla mnie to jest okropny widok, jak dziecko zaczyna mamę rozbierać, bo chce mu się jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja z karmieniem, ale
"Dla mnie to jest okropny widok, jak dziecko zaczyna mamę rozbierać, bo chce mu się jeść." Ale tak nie robią kikunastomiesięczne niemowlaki...tak robią dzieci, które mamy karmia do roczku, dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×