Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

U mnie był mały wybór, albo ja wybredna, kilka kolorów w paski a reszta biała, albo kremowa. Może jak mi się będzie chciało zajrzę do drugiego Pepco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a uczucie pożaru w żołądku to też zgaga ? Wczoraj tak miałam, synek sobie zrobił wesołe miasteczko z mamy, skakał po pęcherzu, odbijał się od prawego i lewego boku kopiąc i jeszcze mnie żołądek palił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, dla pewności chyba zadzwonię do PIPu ale pewnie macie rację,że to nowy pracodawca:-( Ja mam właśnie często wieczorem (a nawet popołudniu już) taki "kołek w gardle". Też się zastanawiałam nad tym czy można to zgagą nazwać, bo nie piecze mnie przełyk ani się specjalnie nie odbija. Widać zgaga różnie się objawia. Ja piję wtedy wodę małymi łyczkami ale nie specjalnie to coś daje:-( Co do rękawiczek - niedrapek to ja ich nie kupowałam. Jakieś takie nie praktyczne i śmiesznie dziecko w nich wygląda. Doszłam do wniosku, że lepiej dziecku obcinać paznokcie i wtedy może ono sobie swobodnie poznawać np swoją buźkę przez dotyk. W Pepco są fajne, nie drogie rzeczy. Często tam chodzę po ciuchy dla synka i dekoracyjne rzeczy do domku:-) Czasami małą i tanią rzecz kupię a tak poprawi humor :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na przeziębienie ostatnio wypróbowałam fajny przepis na herbatkę. Super się u mnie sprawdziła. Troszkę imbiru (parę plasterków) zalać wrzątkiem i chciwlę parzyć, potem dodać miód i cytrynę. Rozgrzewa rewelacyjnie a poza tym imbir jest przeciwzapalny no i dobry na trawienie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie w pepco są fajne i tanie rzeczy;) Też często tam zaglądam;) A rękawiczki kupiłam w ciuszku jakieś 2 pary na w razie co;) Ja zgagi puki co nie mam i dzięki bogu. Ale za to zaczęłam jakoś inaczej chodzić. Jak to Babcia stwierdziła taki ciążowy chód;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oby zgaga jak najpóźniej przyszła do nas bo to palące paskudztwo:P powiem wam ze jakoś się dziś dziwnie czuje... jeszcze się wkurzyłam na męża w sumie to chyba bez powodu ale jakoś mi na nerwy zadziałał... a do tego ta zatrzymana woda w organizmie która za chiny ludowe nie chce zejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;) Ja już po wizycie ;) Wszystko ok, serduszko pięknie bije i wszystko z nim ksiązkowa, dzidziolka waży już 500g :D Hania zachwycona biciem serduszka i w ogóle całą siostrzyczką :D A jak przy tym pięknie mojego męża zripostowała xD Mój mąż mówi: Panie doktorze,z płcią mam nadzieje bez zmian, bo my już wyprawkę kompletujemy dla dziewczynki... na co Hanka: Tato, przecież dziecku teraz w tym brzuchu to już siusiak nie urośnie! :D Lekarz się mało nie popłakał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Prawie dwa tygodnie komp był w naprawie, nie chcecie wiedzieć, jak zaspamowana była moja poczta po takim czasie :D. No i chyba nie zdołam nadrobić zaległości w czytaniu, ale mam nadzieję, że u Was wszystkich wszystko dobrze :). Odniosę się tylko do ostatnio poruszonych tematów - "wycinanych" pieluszek i witamin. Używałam zwykłych pieluch od początku, nic nie podwijałam, niczego nie wycinałam, nie kupowałam też takich specjalnie uformowanych - pieluchy przecież nie zapina się noworodkowi ciasno, on jeszcze się nie rusza, więc i nie spadnie mu ta pieluszka a dostęp powietrza jest. Poza tym bałam się, że będę zahaczać tą klamerką (co przypinają na pępowinie) przy braniu dziecka na ręce, kładzeniu, przewijaniu, noszeniu i więcej szkód narobię niż będzie z tego pożytku. A że był środek zimy, to i o wietrzeniu pępka nie bardzo była mowa, więc "odpadanie" zajęło 2 tygodnie. Teraz jednak, skoro będzie lato, zamierzam jak najwięcej wietrzyć brzuszek - może szybciej się zagoi i odpadnie ten pępek. Witaminy - trudno powiedzieć, czy mają jakiś wpływ na wagę urodzeniową dzieci, ale przedstawię kilka faktów z mojego doświadczenia (podkreślę to dla sympatycznych pomarańczowych koleżanek :D). Ja ważyłam przy urodzeniu 3600g i byłam najmniejszym dzieckiem w mojej rodzinie - wszyscy pozostali między 4 a 5kg. Mąż ważył 3700g. Przez całą ciążę nie mogłam brać witamin (wymiotowałam po nich) i nasza córka ważyła tylko 2940g, ale centyle szybko po urodzeniu nadrobiła ;) i z dolnego wskoczyła na górny. Koleżanki z sali poporodowej urodziły dziewczynki z wagą 2800g i 3100g - obydwie witamin nie brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moich obserwacji
wynika, że po witaminach rodzą sie duże dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odgruzowanie poczty- masakra:) a w ogóle nie wiem czy tez tak macie ale czuje jak mi się brzuch rozciąga:) normalnie zwłsazcza popołudniami/wieczorami strasznie mnie ciągnie tak przy samym pępku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh pytałam mamy to też brała Falvit w ciąży, tylko wtedy nie było Falvitu Mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie pępek boli i jakby mi ktoś (ciekawe kto !?) od środka go wykopywał, jak się ruszam to czasami czuję, że kłuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj, jeśli chcesz obejrzeć galerię naszych brzuszków to odezwij się na lipiec_2013@o2.pl jednak dla potwierdzenia że to ty wysłałaś prośbę o hasło napisz na forum pierwsze literki maila z którego się odzywałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm a ja bralam
Cala ciazs witaminy a dziecko 2950.bralam fembinion czy jak mu tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzięki, już piszę z adresu utworzonego specjalnie na potrzeby naszego tematu na forum - truj83@wp.pl :). Miło mi będzie zobaczyć Wasze pociechy w opakowaniach ;), sama coś też niebawem dorzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia dla lipcówek 2013
Ja też słyszałam, że po witaminach rodzą się większe dzieci, ale nie mogę tego potwierdzić na podstawie swoich doświadczeń: w pierwszej ciąży brałam witaminy od 3 miesiąca i córka urodziła się z wagą 2690 g, 51 cm. Teraz też (jestem w 23 tc) biorę witaminy od 3 miesiąca i na każdym usg córka jest w dolnej granicy. Ale wciąż mam nadzieję, że nadrobi. Łykam witaminy i żelazo, bo hemoglobina spadła do 9 :O. Mimo diety :(. Może ja mam taką urodę, że rodzę małe dzieci? Ja się urodziłam z wagą 2700g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... ja też słyszałam, że po witaminach (w tabletkach oczywiście) rodzą się większe dzieci ale nie wiem jak się do tego ustosunkować... Pierwszy syn urodził się z wagą 3120g a witaminy brałam już od 9 tc chyba. Drugi syn urodził się z wagą 3850g, witaminy brałam chyba od 12 tc. Teraz nie biorę sztucznych witamin - ciekawe ile będzie ważył synuś i jak to się będzie miało do tego wszystkiego... Ja ogólnie nie tryskam dziś humorem, mam kiepski dzień (mimo wizyty położnej i kosmetyczki). Wszystko przez tą cholerną łazienkę, której remont ciągnie się w nieskończoność :( Do tego dzieci tak mi dziś dały w kość... Ech! A ja mam leżeć spokojnie i się niczym nie denerwować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do rękawiczek niedrapek to dobrze mieć takowe do szpitala - jak dziecko będzie miało pazurki to może się podrapać, a lepiej maleństwu w szpitalu nie obcinać paznokci. Ewentualne nawet delikatne skaleczenie może być niefajne w skutkach ze względu na szpitalne bakterie, uodpornione np na typowe antybiotyki, lepiej żeby maleństwo ich nie złapało... To oczywiście dmuchanie na zimne, ale skoro można podmuchać, to dlaczego nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam dzisiaj u ginekologa i pierwszy raz razem z moim M słyszeliśmy serduszko :) az miło sie zrobiło... z dzieckiem wszystko ok widzielismy żebra, żołądek,pęcherz noi serduszko. Mam zrobici glukoze i kazał zabrac ze soba cytryne niektore z was pisały ze to fałszuje wynik ale chyba jednak wszystko zalezy od lekarza kazdy mówi inaczej ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się,że wszystko w porządku na u Was na wizytach kontrolnych:-) Ale się uśmiałam z tej Twojej Hani Mamo 6 latki:-) Dzieci potrafią zaskoczyć ...hihihih Przyszła mamo jak tam herbatka, smakowała, rozgrzała????? Mam nadzieję, że tak, bo nie wszyscy lubią pić imbir:-) Co do niedrapek to rzeczywiście Kooalu masz rację, może rzeczywiście do szpitala dobrze je kupić. Tylko, że tam gdzie ja będę rodzić dzieciom rączki z rożków nie wychodzą, tam są dzieci powiązane jak w kokonach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki wszystkiego najlepszego;D elliska - śliczne klasyczne łóżeczko. Właśnie dałaś mi do myślenia jakie to ja będę miała hmmmn nie pamiętam dokładnie ale jakieś brązowe;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Dziękuję za hasło dostępu do poczty, macie piękne brzuszki!!! Ja też wysłałam zdjęcia, żeby było sprawiedliwie ;). Kurczę, Wy w ferworze zakupów dla Maleństw a ja nic :D, nawet nie sprawdzałam jeszcze co mam (po córce) a czego nie. Zazdroszczę trochę tego kupowania, więc chyba nabędę kilka drobiazgów dla malca, żeby mieć jakąś małą radość w ten pochmurny i deszczowy dzień :). Najlepsze życzenia i wirtualny tulipan (czy goździk ;) ) w dniu naszego święta :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja też życzę wam wszystkiego najlepszego:-) Ja też myślę, że te rękawiczki w szpitalu się przydadzą, chociaż u nas w szpitalu też dziecko zawiniętę, że ledwo go widać:-) Łóżeczko bardzo ładne:-) tylko mój M nie bardzo chce się zgodzić na białe:-( a bardzo mi się takie podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też przesyłam życzenia :) Właśnie dzwonił do mnie kurier,że za jakiś czas będzie z przesyłką. Już nie mogę się doczekać. Pierwszy raz kupiłam coś z allegro. Na początku podobały mi się łóżeczka za zwierzątkami, ale same ciemne były. Wtedy wpadłam na pomysł takiego najprostszego białego. Moja koleżanka ma podobne i bardzo ładnie wygląda. Dzisiaj idę z narzeczonym i rodzicami zarezerwować salę na wesele :) Oto ona http://www.gdziewesele.pl/Domy-weselne/Dom-Weselny-u-Boryny.html Podoba Wam się? Bo mi bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Messi, herbatka pyszna :) Niestety te domowe metody coś słabo na mnie działają :( Migdały mam tak zmasakrowane że z jednego to aż krew mi się leje. Chciałam dzisiaj się udać do mojej przychodni ale wszystkie terminy zajęte!! Najbliższy wolny termin to poniedziałek. Nie wiem jak przetrwam przez weekend :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła mama a jak byś poszła do innej przychodni? Do poniedziałku jeszcze daleko :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×