Lipiec 2013

Witam Szanowne Kolezanki ;-). Okazalo sie wlasnie wczoraj, ze bedzie Dzidzia. Termin -wg kalkulatorow ciazowych - 06-08. lipca przyszlego roku. Moje trzecie Dziecko, mam juz parke, wiec generalnie plec nie gra roli ;-) Czy Ktoras z Was juz szykuje sie na ten termin? ;-) U mnie na razie gonitwa emocji, radosc, ale i strach, obawa, tym bardziej, ze paskudnie boli mnie brzuch i jajniki :-(. Czy znajde jakas przyszla Mame na wspolne pogaduchy? Pozdrowki!

Zaczernilam sie, bo zapomnialam na poczatku. Raz jeszcze, witam i zapraszam!

Hej ja własnie jestem w trakcie staran o malucha . Od dzis mam sluz płodny. Bedzie szaleństwo ale z jakim skutkiem to sie okaze . 14 - 15 powinnam dostac okres. Zobaczymy czy przyjdzie!! Tobie gratuluje i mam nadzieje ze wszystko bedzie ok !!!!

Ja mam 2 dziewczyny i czekam moze na chłopca!!!

Oj, caffelatte77, to szalej, szalej. U nas planowane "podrednio", tzn. zero zabezpieczen, co ma byc to bedzie ;-).I, okazalo sie, ze jest. Jutro ide do lekarza, tzn. mam nadzieje, ze mnie przyjmie. Boje sie, bede chciala luteine/duphaston, bo poprzednia ciaza byla z wielkimi problemami od poczatku do konca plus porod przed czasem. U mnie, wyszlo, ze Maluchowi 2-letniemu, dwa tygodnie po urodzinkach rodzenstwo sprawilismy. A Starsza bedzie miala 12,5 roku na kolejny porod. Qrde, tak sie boje, zeby wszystko bylo ok, a z drugiej strony, nie umiem nie planowac i nie wybiegac myslami w przyszlosc, troche bedzie polka-galopka na poczatku... Jutro w pracy dzwonie do lekarza, a w miedzyczasie to jajo chyba zniose ;-). Ps. Uwielbiam dr House. Caly czas zapominam zamowic sobie koszulki na Allegro z napisami: "Everybody lies" oraz "I'm sick. Take me to the House" ;-)

Hej :) mam nadzieje, że ja niedługo tu bedę mogła pełnoprawnie dołączyć :) Mam za sobą dwa testy (dzisiaj i wczoraj) na których wyszła bardzo bladziutka, ledwie widoczna kreseczka... nie wiem jeszcze czy to ciąża, ale bardzo bym się ucieszyła, gdyby okazało się, ze jednak cud się wydarzył :))) Wg ovufriend miałabym termin porodu na 8.07 :)))

Mama 6-cio latki, witam! Ja tez wg ovufriend mam na 08.07 ;-). Bedzie RAK ;-). Moje kreski nawet, nawet, wyrazne od razu ;-). Ja tez dwa tesciki, wczoraj i dzisiaj. Kiedy wybierasz sie do lekarza? Jak rozumiem, druga ciaza, tak? Wiesz, blada, nie blada, dwie kreski bez ciazy nie wyjda ;-), wiec moje gratulacje!

oj bedzie szalenstwo!!!! Ja ostatnio rodziłam daaaawno temu. Prawie 10 lat temu!! i 13 lat temu!!!. Tez sie troche boję co bedzie jak sie uda ale chyba bardziej chce niz sie boję. Mój zagaduje o chłopcu ale niby jaki mam na to wpływ???? trzeba bedzie chyba czarowac!! Za was dziewczyny trzymam kciuki!!

MamaPo RazTrzeci - a ile masz lat jak mozna wiedziec???? Ja wg rocznika w nicku!! i moze dlatego mam tak ciezko teraz!!!

Za 10 dni bede miec 32 ;-). Rocznik '80. Mi tez ciezko ;-), boje sie, bo o ile Starsza jest calkiem samodzielna, to Maluch jest bardzo rozpuszczony, wiecznie na rece, co chwila cos, a potem, z brzuchem bedzie jeszcze ciezej to ogarnac. A problemem glownym jest to, ze jestem "marynarka" czyli zona plywajacego, i polowe czasu spedzam sama. Z dwoma Maluchami, bedzie maskara. Problemem pobocznym fakt, ze moja praca jest typowo biurowa, 8 godzin za biurkiem przed monitorem, w niewygodnej w sumie pozycji. Nie bedzie tez pewnie do czego potem wracac :-(. Za to, z cala trojka na swiecie, wyrobie sie przed wiekiem chrystusowym ;-)

To i ja dołączę. Mam już córkę, teraz wystaraliśmy się o drugiego maluszka - tp 06.07.2013, ale praktyka z teorią lubią się mijać i nie mówią sobie nawet "dzień dobry" :), więc zobaczymy jak z tym będzie. Wizyta u lekarza jeszcze przede mną, może uda się w przyszłym tygodniu - w każdym razie mam zamiar jutro go poszukać i nagabywać o USG :).

Ja niestety tez zona oddelegowanego!!! I to od poczatku!!! Zawsze sama z dziecmi ale jakos sobie poradziłam to i teraz sobie chyba poradze. MAM NADZIEJE!!

Alleluja, calkowita racja z tym mijaniem sie (a i okreslenie boskie ;-) ). Ja gleboko wierzylam w date poprzednim razem (mialam na druga polowe pazdziernika), a dodatkowo znalismy date poczecia, a tu ups, ostatniego wrzesnia Obywatel wyszedl na swiat. A kazdy w szpitalu cmokal, ze wczesniak taki wypasiony, bo 3 tyg. przed czasem, a mial 3550 g. Z Mloda z kolei - dwa dni po terminie, a tez znalam date poczecia. Teraz, pewnie tez sie w czerwcu wyrobie ;-)

Caffelatte77, fakt, kazdy sobie poradzi. Ale, dzis bylam z okazji niedzieli ;-) na zakupach, tak patrzylam na tego Malego Baka, ze ani Cora ani ja nie mozemy Go ogarnac, bo albo sie autkiem przejechac, albo gazete chce podrzec, albo batonik, albo jogurty zwalic...albo... A tu miec jeszcze jedno do ogarniecia ;-). Za ktorym leciec? ;-) A w chalupie jaka demolka bedzie ;-). Na dzis dzien, najwazniejsze, zeby ciaza przebiegala OK -O!

Ja z kolei mam spore wsparcie w Małżu, ale nie mam tu nikogo poza nim - przeprowadziliśmy się na drugi koniec Polski 2 lata temu i nie możemy liczyć na pomoc nikogo z rodziny. Także będziemy starali nie dać się zwariować dwójce maluchów :). Trzeba będzie porobić duże zapasy melisy. Mama - my się znamy ;), gratuluję serdecznie, bo widziałam że masz się z czego cieszyć.

Ale fajnie sama urodziłam sie w lipcu i bym mogla też zaciążyć ale nie wychodzi bo u mnie jest problem z jajnikami :( życzcie mi powodzenia dziewczyny i dużo zdrówka dla waszych maluszków!! :):) mam nadzieje że na mnie tez przyjdzie czas(staramy sie z mężem o pierwsze) Dużo zdrówka :)

MamaPoRazTrzeci do lekarza wybieram się w przyszły poniedziałek (ze względu na spoźnioną owulację teraz pewnie nic na USG by nie wyszło). dziś test ciutkę ciemniejszy wyszedł :) Grunt, ze druga kreska jest :D Dużo macie objawów ciąży? Bo oprócz braku okresu prawie żadnego :D

Ha! Już na lipcówkach Cię znalazłam Mama6 (tak Cię nazwę, bo widzę, że jest jeszcze jedna Mama - 3 :)..). Ledwo rano ciążę potwierdziłaś i już szukasz swoich :). Witajcie dziewczyny, ja się może przedstawię. Mam prawie 29 lat, Dziecia który ma 9,5 m-ca i następną Kluskę w drodze :). Siedzimy z Małżem w bieszczadzkich krzakach ;). Mówiąc szczerze nie mam pojęcia kiedy wypadnie mi termin porodu, bo wg miesiączki - 01 lipca, ale biorąc pod uwagę przesunięcia owulacji itd - pewnie parę dni później. Na pewno ustali to gin, ale do niego muszę się najpierw dostać. Pozdrawiam wszystkie, mam nadzieję, że coraz więcej będzie nam tu do tematu dołączać :).

Truj :D Kocham Cię :D No jakby nie patrzeć 2 kreski sa :P wypada lipiec... to tak se wdepłam co by się zapoznać :D

Hejka! Witaj Truj - swietna stopka! Bylam u lekarza, potwierdzila ciaze, nic niestety jeszcze nie widac...poza torbiela na prawym jajniku 4,2 cm, paradoksalnie, "ulatwila" mi zajscie w ciaze, z Mlodym ostatnio mialam dokladnie tak samo, w 12-tym tygodniu mialam torbiel 14 cm :-(. A od 8-go do 11-go tygodnia krwiak podkosmowkowy na dokladke, odporny na leczenie luteina. Prewencyjnie - Duphaston 3 x dziennie, z Mlodym mialam problemy. Przyszly Tata juz dzwonil co i jak ;-). Ide 9.11 - juz z TZ-em, bedzie juz pewnie tetno slychac, wtedy tez zaloze karte ciazy i cala reszte zrobie ;-) Gina mowi, ze wszystko bedzie OK i tego sie 3mam! HA! Pozdrowki!

O, Chryste, ale musiałam Kafe przekopać, żeby znaleźć ten topik :D. Widzę, że lipcówek jeszcze mało. Mama3, obyś nie miała nic przeciwko - skopiuję Twój post na inny topik, jest tam dziewczyna co się strasznie martwi, że nie będzie mogła zajść w ciążę przez torbiel. Myślę, że to może być dla niej pocieszenie. Ale wytłumacz mi proszę jak to się stało, że torbiel pomogłą Ci zajść w ciążę? No i cieszę się, że gin nie widzi większych zagrożeń, mam nadzieję że ciąża przebiegnie Ci spokojnie :). Ja mam dziś iść na badani krwi - jak mi beta hcg wyjdzie powyżej 1500, to gin mi zrobi USG, jak nie to nie :P, bo stwierdził że i tak niczego nie zobaczy. Dam znać co i jak :).

Ja też się staram ale mój Mąż chyba nie lubi uprawiać seksu więc mamy problem z tymi staraniami. Wczoraj o 21 poszedł spać. Nie wiem czy to wszystko ma sens on jest chyba impotentem... To nie prowokacja ale wylanie swoich żalów i złości.

Dwie krechy :D

Witam wszystkie lipcówki!!!!! Lecę do mej ryczącej pierworodnej:).

Witam na pokładzie! Test dwie krechy, w piątek idę potwierdzać. To moja pierwsza ciąża :)

Witam dziewczyny! Ciesze sie, ze rosniemy w sile ;-)! "Pogadam" potem, w pracy jestem, ale...nie moglam sie oprzec i zajrzec do Was ;-)! Gratulacje dla Kazdej!

Ja zaraz do gina jadę. Może coś wymaca. Chociaż według obliczeń to bardzo wczesna ciąża.

Witam Dziewczyny. Mam 25 lat, jestem mężatką o ponad rocznym stażem i wczoraj dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wczoraj test, dziś test, oba pozytywne. W piątek idę do lekarza. Nie wiem co się będzie działo. To pierwsza ciąża, bardzo się boję. W najbliższej rodzinie nie ma dzieci, więc nie bardzo orientuje się co z czym się je... Na domiar złego do pracy idę w po wszystkich świętych - póki co narazie na staż, ale masakrycznie się boję, jak to będzie. Co mam mówić, jak się zachowywać. Zamiast się cieszyć, to się zamartwiam...

To ja poprosze o trzymanie kciukow zebym dolaczyc do was mogla :D starania byly w dzien wskazany testem owu więc jestem pelna optymizmu :D z niecierpliwoscia czekam na termin @ i nadzieja że nie nadejdzie :) Póki co się z Wami zegnam i zycze powodzenia :) duzo zdrowka i cierpliwosci :) ale licze na to, że za tydzien gora dwa do was dolacze :)

Jeszcze tylko wspomnę, że staraliśmy się od maja i jesteśmy małżeństwem od sierpnia :) Na razie też nie mam żadnych objawów poza brakiem miesiączki.