Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bogobojna

jestem w ciaży z ksiedzem aborcja?

Polecane posty

Gość bogobojna
moze kiedys marcin sie zorientuje i co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Szymon rowniez nie uznawal zadnej metody antykoncepcyjnej. Nie sadzilismy,ze tak to moze sie skonczyc, bo oboje uwazalismy. Dopiero po latach zaczelam myslec i zastanawiac sie,skad ksiadz moze wiedziec kiedy wycofac sie,by nie doszlo do zaplodnienia. Dlatego wiem co przezywasz. Ale pamietaj,ze nasze dzieci sa specjalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iojhh
Dlaczego nie zrobiłyście sobie dziecka z kimś aż tak nie skomplikowanym??? Przecież to musiało się tak skończyć. Rzadko kiedy jaki ksiądz zrzuca sutannę i wybiera rodzinę, nawet jeśli chce to Kuria niesamowicie mu to utrudnia i w końcu przekabaca na swoją stronę. Wiecie jak się to nazywa co zrobiłyście? MASOCHIZM . Same się pakujecie w takie gówna, a potem narzekacie, żadnych rozwiązań tylko narzekanie. Już samo pisanie "mój wikary" pomimo faktu, że nie jest twój bo ma cie gdzieś - jest nie HALO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook0999
ja nie rozumiem bo zakochać się w księdzu to jedno ale już ruchanie się z nim to co innego czy wy baby jesteście przy zdrowych zmysłach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewierzaca
moj proboszcz tez mowi ciagle, ze to byl wielki bload w jego zyciu. zadal mi tym wielki cios. myslalam, ze mu naprawde na mnie zalezy. nie chce jednak stawac pomiedzy nim a jego wiara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Mowie moj wikary,bo jest wikarym w mojej parafii i kazdy tutaj tak mowi. Nie przywlaszczam go sobie,bo nie mnie dane go miec,tylko temu,ktorego on wielbi. Zgrzeszylam,ale wiem,ze za nic nie usunelabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
to przykro teraz mam tylko ochote napic sie alkoholu ale wiem ze to niczego nie rozwiaze a juz szczegolnie naszych problemow i jeszcze dzioecku zaszkodzi sytuacja bez wyjcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewierzaca
wlasnie o to chodzi. duzo osob tego nie rozumie. czasami jest taki czas w zyciu, ze zrezygnowanie i przygnebienie bierze gore. ja poszlam z tym do kosciola i tak sie to zaczelo. tam zostalam zrozumiana. dostawalam porady, caraz czestsze spotkania i zrozumienie w koncu do tego doprowadzily. kazdy ma w zyciu chwile slabosci. nie biadolimy! dzielimy sie po prost swoimi przezyciami. nikt nie kaze wam sie wlaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Moj wikary zawsze byl kims madrym i oddanym. To nie tak jak wszyscy mysla. Polaczylo nas uczucie,tak silne,ze mu sie poddal. Jestesmy tylko ludzmi i popelniamy bledy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
ja tez uwazam go za mojego i nigdy sie nie pogodze z jego wyborem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
I nie jestesmy same bez winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewierzaca
alkohol moze zaszkodzic dziecku. to nie jest zadne rozwiazanie. mozesz sprobowac z bartymeuczem. ale radze jednak isc inna droga. wymysl jakas historie i udawaj, ze to nie jego dziecko. ze masz innego faceta. tak bedzie najlepiej. szanse, ze rzuci dla Cb sutanne sa znikome. czemu wiec masz zyc z tym upokorzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
nie oceniajcie nas! nigdy nie bylyscie w takiej sytuacji to co nas laczy to cos wyjatkowego cudownego milosc ktora zdarza sie tylko raz w zyciu do koncazycia bedzie tylko on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook0999
"spotkania i zrozumienie w koncu do tego doprowadzily" i w tedy ksiądz ci ukradł gacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Ja postanowilam wyjawic mu swa tak skrzetnie chowana tajemnice wkrotce,przy spowiedzi.Nie moglam uwierzyc,kiedy on sie rozplakal slyszac to . I te zarzuty,ze dopiero teraz mowie. Nie wiem co zrobi,bo okazalo sie,ze przez caly ten czas myslal o mnie i myslal,ze mam meza i z moim mezem dziecko. Nie wiem csy pojdzie do kurii,czy tylko mi tak powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
nie uwazamtego jako upokorzenie tak do konca cudowne chwile ktore nigdy nie beda zapomniane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewierzaca
nie bede tego komentowac. "ukradl gacie" piszesz tak jakbys nigdy nie przezyla tego "czegos" w zyciu. nigdy nie poddala sie namietnosci. nigdy nie zatracila sie w swoim pozadaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie zostawil ks.Amadeusz
po tym jak zdecydowalam sie urodzic naszego syna. powiedzial ze mozemy sie dalej kochac w blasku niebianskiej milosci, ale jezeli chociaz wypowiem przy nim imie synusia to mnie zmusi do apostazji. :( szkoda tylko, ze synusia nazwalam po nim - Amadeusz :( a potem on sie obraza ze mowie do niego "prosze ksiedza" nawet podczas uniesien milosnych. musialam chrzcic synka w innym wojewodztwie... plakac mi sie chce, jak o tym mysle. sama nie wiem... czy on mnie kocha czy zalezy mu tylko na wspolnym poglebianiu wiary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Moj wikary zawsze powtarzal : nie sadz, by samemu nie byc osadzonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
uwazam ze powinen isc do kurii zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewierząca a co na to twoi
starzy? akceptują że książ zdradził z Tobą Boga. Coś ty kobieto zrobiła, ksiądz to mężczyzna, to kobieta winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewierzaca
ja ysle, ze Cie tylko wykorzystuje i nie pojdzie do zadnej kurii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
widze ze wiele osob jest w podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook0999
"nigdy nie przezyla tego "czegos" w zyciu. nigdy nie poddala sie namietnosci. nigdy nie zatracila sie w swoim pozadaniu." namiętność to nie miłość jak by cię kochał nie pozwolił by ci zgrzeszyć albo by pierw zrezygnował z kiecki kapłańskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Mam szczera nadzieje,ze pojdzie,bo zycie w grzechu,dla mnie katoliczki,i to tak luvie,jest nie do przyjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewierzaca
ja nawet wstapilam do internetowego kola kochanek zakonnikow. bardzo duzo kobiet jest w takiej samej sytuacji. powinnysmy sie wspierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
dlaczego o wszystko zawsze obwiniacie kobiety ? faceci tez czasamimyslka tylko jednym i to szczera prawda choc bartymeusz taki nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Dlugie,wkradl sie chochlik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogobojna
bartymeusz chcial odkryc moja dusze nie to co mam pod ubraniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbladzilam i zaluje
Ja rowniez dolaczylam do grona oblubienic kaplanskich,ale historie ko iet mnie przygneby. Mam nadzieje w sercu,ze moja okaze sie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×