Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani zawezme sie

dieta mż od dzisiaj 29.10.2012

Polecane posty

Gość Idziezima
Przyjmiecie kulke do waszego grona? Jestem z tych co ciagle musza byc czujni, bo wystarczy poluzowac i brzuch rosnie w oka mgnieniu. Od zeszlej zimy trzymalam nadwage w ryzach, ale wystarczyl miesiac odkad odstawilam rower i cwiczenia, wrocilam do pieczywa, sera, smazonego i waga skoczyla w gore. Zaczynam dolowac patrzac w lustro, jestem zla, ze moje ladnie wyrobione miesnie chowaja sie juz pod warstwa tluszczu. Daje sobie tydzien na zmniejszenie apetytu, a do konca listopa brzuch musi sie cofnac! 153 cm, prawie 55 kg, ogolnie czuje sie napuchnieta dziwnie, rozkrecony apetyt na niezdrowe ostre i slone, samopoczcuie do bani. Wieczorem napisze czy wytrwalam 1 dzien i zastanowie jaki ogolnie plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny długo mnie nie było ale juz wracam i bede systematycznie. Ja niestety mialam "te dni" w ktorych bardzo ciezko jest sie mobilizowac do czegokolwiek ale sie nie poddałam. Disiaj zjadłam bardzo duzo kaloryczne jedzenie na obiad na kolacje bede jadla marchew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idziezima
zaczynam od mz; glownie musze zrezygnowac z pieczywa, bo zle na mnie dziala. Na poczatku tez zero slodyczy. Z doswiadczenia wiem, ze apetyt moza uciszyc jedzac jak najmniej weglowodanow, dlatego pierwsze dni zamierzam jesc glwonie bialko i warzywa. A w pierwszej polowie dnia jablko lub 2. Dzis zaliczylam jablko, 2 jaja, surowke z feta, kabanosa i na kolacje troche sledzia w zalewie octowo olejowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to co dla mnie najtrudniejsze to: -regularnosc i male porcje czesciej- lubie jesc wiecej a rzadko -wiecej rano a mniej wieczorem - mam dokladnie na odwrot -rezygnacja ze smazonego jedzenia -picie wiekszej ilosci wody lub ziol - pije glownie kawe i herbate czerwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie za duzo kawy i nie spie od 4. Bledne kolo bo zeby przetrwac znow bede musiala wypic. Trzeba cos z tym zrobic. Ogladam strony w necie z surowkami. Zrobie zaraz z tunczykiem i papryka i to bedzie moje jadlo do pracy. Zaczelam zapisywac w zeszycie co jem. Ukladacie codziennie plan co bedziecie jadly, czy dzialacie raczej spontanicznie weglug apetytu? Macie jakies ulubione strony z przepisami dietetycznymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 dni bez pieczywa i juz brzuch poluzowal. Na razie jem sporo, ale regularnie i max do 19. Wczoraj na sniadanie jajecznica z 2 jaj i ogorek kiszony, kostka twarogu z pomidorem rozbita na 2 posilki, kotlet z piersi - smazony z surowka z papryki i zielonego ogorka. I jeszcze rano jablko. Duzo tego wszystkiego, ale licze na to ze apetyt bedzie slabl. W przyszly poniedz. wejde na wage. Moze naucze sie jesc regularnie np co 3 - 4 h. W sumie nie wiem jak byloby optymalnie. Mam wazenie ze przeze mnei zdycha topik :)weszlam i cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj nic nie jem. Tylko woda. Mam dzisiaj imprezę, takze musze sie dobrz czuc. Wszystko jest do zrobienia. Zaczynq sie w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem zła tak sie staram i nic waga stoi w miejscu cwicze i mało jem i zdrowo i nie rozumiem dlaczego tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa86 nie poddawaj się kochana! tez przez pierwszy tydzien mialam nerwy, ze nie ma efektów. Dopiero po 2 tygodniach stanęłam przed lustrem i byłam szczęśliwa jak widziałam efekty! Musisz nastawić się na ciąg długiego odchudzania, to nie potrwa tydzień czy dwa! Trzeba sobie powiedzieć, że 3 miesiące minimum jestem na diecie, a w trakcie przyswoić dobre nawyki żywieniowe i oduczyć się śmieciowego jedzenia. Ja nie jem słodyczy od 5 lat i ich nie potrzebuję, a nawet mi nie smakują... kiedyś? nie wyobrażałam sobie bez nich życia...tylko, że byłam chudą szkapą to mogłam sobie pozwolić. Teraz siedzę sobie z herbatką i cieszę się, że to ja kieruję swoją wolą, a nie jedzenie. Piszcie jak wam idzie i nie poddawajcie się za żadne skarby!! Trzeba w końcu skończyć z kompleksami :) Życie jest za krótkie na ciągłą walkę z kg!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pina colada na imprezie jak sadze nie bedziesz saczyc herbaty? :) ja planuje w sobote gdzies zabalowac. Juz nawet sobie zalozylam, ze alko tylko w postaci wina, bo piwo na jakis czas odstawiam. Szczesliwa na poczatku zwykle waga rusza od razu, chyba ze zaczelas w tym czasie miesiaca, kiedy raczej gromadzi sie woda. Jesli tak -i wytrwasz- to za kilka dni waga spadnie dosc mocno. Ja dzis zgodnie z zalozeniami: jablko, puszka tunczyka z ogorkiem kiszo, surowka z papryki i ogorka szklar, 4 male korki sledziowe, ogorek kiszony z pomidorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie wiem własnie co jest grane tym bardziej ze na diecie jestem ok 2 tyg i naprawde sie trzymam udstalonej diety. Idziezima no a kiedy jest taki czas? pinakolada staram sie nie poddawac ale juz mnie szlak trafia bo jakbym chodz troche schudła i widziala efekty było by napewno łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam np tak ze na 5 przed @ chocbym nic prawie nie jadla to czuje sie napompowana i waga nie ruszy. Nie zauwazylas tego nigdy? Chyba nie tylko ja tak mam. Jesli jesz serio mniej niz zawsze od 2 tyg i cwiczysz, a masz nadwage to jest jakis problem. Chyba, ze twoja nadwaga jest niewielka. Albo moze duzo pakujesz na silowni :)Albo nadmiar soli w diecie. Musialabys przeanalizowac dokladnie co jesz. Moze zapisuj wszystko przez 1 tydz. Na papierze wyglada to inaczej niz w pamieci, wynika tak z moich doswiadczen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wam idzie? ja dzisiaj zjadlam parę kromek chleba z buraczkami. od jutra wracam do musli. :) słyszę już komplementy ze strony kolezanek i widze mały błysk zazdrości!! WARTO szczesliwa86 - pozostaje jeszcze gospodarka hormonalna. Kiedy ostatnio bylas u ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moze faktycznie zrobie badania.jak narazie koniec diety bo jestem z mała w szpitalu wiec nie bardzo mam czas na myslenie co jem.zobaczymy co pokaze waga jak wroce za ok tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. U mnie waga tez stoi ale nie poddam sie. Dzisiaj w prawdzie zjem normalny obiad ale jutro bedzie pomidorowa z ryzem a na kolacje kasz gryczana. Musze przejsc na bardziej drastyczne srodki. Zaraz wstaje i pije herbatke czerwona pozniej moze zjem jablko. Trymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mam większą wage niż jak zaczynałam :( Masakra koniec tego ! Może rozpiszecie mi co planujecie jeść w tym tygodniu może coś mnie zainspiruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×