ale załatwiłam mojego byłego. zemsta jest słodka :)

rozstaliśmy się już jakiś czas temu. zostawiłam u niego w mieszkaniu kilka swoich rzeczy, a ze mieszkam daleko to umowilam się z nim, że poki co zostaną i odbiorę kiedy będę miała czas. tak więc chciałam się umowić z nim na odbiór tych rzeczy, ale mnie kompletnie olał. nie odbierał telefonu, albo mnie zrzucał. nie miałam wyjscia i przejechałam się do niego dzisiaj osobiscie. otworzyłam drzwi z klucza (posiadam takowy jeszcze). a tam jakaś lafi w samej koszulce po mieszkaniu popyla.. i jeszcze na mnie z mordka kim ja jestem, a ja na to, że żona nigdy nie zapomne jej miny.. pakowałysmy swoje rzeczy jednoczesnie :P oni się spotykali ponoć już od 2 miesiecy... pewnie dlatego kompletnie olewał moje telefony.. a co do moich rzeczy to tej dziewczynie nasciemniał, że są siostry.

to jakaś idiotka skoro Ci uwierzyła:D

jak wyglądała ta suka ? opowiadaj

Jak można wejść do cudzego mieszkania pod jego nieobecność? :o

no i dobrze zrobiłaś;)

podczas robienia loda ścisnęłam mu z całej siły moszne :) Piszczał jak panienka .

potem za klamke drzwi sie otwierają i wchodzisz nogami , wy wszystkie takie prawe jestescie ?,same matki teresy?

Dobre

musiałaś zabawnie wyglądać. ja tu tylko po rzeczy. w chuj nieproszona, ale zobaczę co u niego, ciekawskie jajko :D pozdro dla sfrustrowanej eks

chociaż z drugiej strony nie znam sytuacji ciężko stwierdzić czy należało mu się czy nie:P:D

i co Ci z tego przyjdzie??? kilka chwil satysfakcji?

Szczęśliwe w życiu są tylko chwile ;)

to jest twoj byly? http://www.voila.pl/140/i03do/?1 pisalas chyba na innym watku

sram na jego narzeczone i mieszkanie czy chuj co tam sobie robi. zdradzal mnie skurwysyn, ale już sie wyleczylam. wybaczcie, ale co miałam zrobić kiedy zostawilam u niego rzeczy warte ok 5 tys zł? sprezentować? dlatego wlasnie mialam klucz - z godnie z umowa ja trzymam klucz dopoki nie zabiore wszystkiego. a ze zjawilam sie osobiscie, coz chcialam sie umowic jak normalny czlowiek, ale od miesiaca mial wyjebane na telefony i wszelkie maile.

to po cholerę kłamałaś o tej żonie :O widać że Ci na nim jeszcze zależy:)

nie zalezy, ale ze mi chuj 4 lata zycia zmarnowal to mu sie teraz nalezało :)

co się należało:D albo przekona tamtą że to żart albo znajdzie sobie kogoś bardziej inteligentnego on żyje przyszłością i jest szczęśliwy a Ty grzęźniesz w przeszłości i wymyślasz kłamstwa ogarnij się :D żyj!

I dobrze zrobiłaś. Nawet, jakby się wytłumaczył to i tak będzie się musiał natrudzić. Mnie też zdradzał eks, a byłam z nim 8 lat. Zemsty nie było, ale na spontanie pewnie tez bym coś takiego zrobiła. Co to kurwiarz ma mieć słodkie życie, a my mamy cierpieć? No dajcie spokój!

jakie zycie przeszloscia? musialam pojechac po swoje rzeczy, a jak zobaczylam te laske to z ta zona byl pierwszy tekst na spontanie ktory mi przyszedl do glowy. dla zartu :D i szczerze mam to w dupie czy jej to wyjasni i w ogole co ze soba zrobia. ty po przeczytaniu kilku zdan juz wiesz lepiej co ja mam w glowie niż ja sama? paranoja :D

haha dobre ;) ja to bym pewnie na miejscu tej laski zrobila dym nie z tej ziemi, czyjes kudly by polecialy, albo moje, albo domniemanej zony, zalezy ktora sie lepiej bije ;)

kobiety w związkach są dziwne

a ty whedif na chuj sie udzielasz, kutasa na oczy nie widziala a sie w psychologa od zwiazkow bawi, patrzecie wszechwiedzaca kurwa jego mac

"kobiety w związkach są dziwne" dziwne bo..??? maja facetow? Dziwna to jestes ty bo masz 24 na karku a nigdy nawet faceta za reke nie trzymalas takze daruj sobie te glupawe komentarze

dziewczęta ale jesteście niemiłe dla whedif ,tak nie ładnie