Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zjwiskowooowo

Co mam zrobić ze swoim życiem?

Polecane posty

Gość zjwiskowooowo

Witam, coraz więcej wątpliwości mam do tego jak powinnam żyć. Mój kierunek studiów studiów mnie nie satysfakcjonuje mimo, że jestem już na 5 roku. Zero perspektyw, zero radości, zero optymizmu. Obawiam się, że jakakolwiek praca związana z moim kierunkiem studiów nie będzie mnie satysfakcjonować zatem nie będę się spełniać i rozwijać. Co więcej, nie mam nikogo z kim mogłabym założyć rodzinę. Co dalej? Dlaczego nie mogę prowadzić szczęśliwego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
" z kim mogłabym założyć rodzinę. " gardzę kobietami które się chajtają tylko dlatego żeby zrobić dzieciaka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
kafeteriankaurodzinowa sprecyzuję dokładnie: kogoś kogo bym kochała, z kim mogłabym spędzić całe swoje życie, dzielić radości i troski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
chodzi ci o bezpieczeństwo a nie o miłość czytaj co piszesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjawiskowo powinnać byc z siebie dumna ja cie podziwiam bo przerwalem studia po drugim roku i teraz dalej jestem nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
a kto tu pisze o małżeństwie? Przecież aby byc z kimś kogo się kocha to nie trzeba brać ślubu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
yyughiuh małżeństwo w dawnych czasach było sojuszem umową nic związanego z dzieckiem tylko pieniędzmi i władzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
"a kto tu pisze o małżeństwie" "założyć rodzinę" rodzina to zalegalizowany związek partnerski + potomstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
yyughiuh ja jestem na 5 roku i uważam, że jestem nikim. Czuję, żę nie bedę w stanie efektywnie pracować, że praca, którą w przyszłości podejmę (wariant optymistyczny) nie będzie mi odpowiadała, że będę czuła ciagłą frustrację przychodząc do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co było dawniej ale dzisiaj wiekszosc ludzi sie zeni dopiero jak chce zalozyc rodzine zreszta teraz to juz nie ma znaczenia bo ludzie nie dotrzymuja danego slowa i przysiegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnaś wyznać co studiujesz... wtedy moznaby ocenić ewentualnie twoje szanse... ale zapewniam Cię, że w twoim położeniu jest mnóstwo osób, jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
kafeteriankaurodzinowa dla mnie rodzina to kochajaca się para ludzi, niekoniecznie bedąca małżeństwem, ponieważ to nie obrączka na palcu świadczy o tym czy tworzymy rodzinę a ciepło i miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci radze znaleźć faceta kochajacego jesli nie masz i wypinac cipe ile dasz rady bo wiecej z zycia i tak nie bedziesz miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
heloiza999 studiuję chemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
"dla mnie rodzina to kochajaca się para ludzi, niekoniecznie bedąca małżeństwem" po co ci te studia jak tępa jesteś nie znasz podstaw :D to je socjologia tego tępota nie ogarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
związki w ogóle nie mają sensu, szczególnie jeśli w planach są dzieci. to jest wszystko wyłącznie taka czy inna umowa, instytucja, w której wartości, które wymieniasz się nie liczą- liczy się dobro dziecka. tak się zmieniają priorytety, związek pzrestaje się aż tak liczyć. tak to jest. każda matka Ci to powie, popytaj na kafe. jak masz dziecko to stajesz się matką i przestajesz być czymkolwiek innym, taka zmiana psycho-fizyczna następuje, matki kochają dziecko ponad wszystko. więc nie spiesz się tak do tego związku. to nie ma sensu i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
"matki kochają dziecko ponad wszystko" powiedz to Katarzynie W. z Sosnowca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHEMIA JEST BARDZO PERSPEKTYWICZNA!!!!!! masz umysł ścisły, zrobisz każdy kurs, każdą podyplomówkę, z farmacji, matmy, biotechnologii, jezu, humanistów jest w pip za przeproszeniem, ścisłych brakuje i ogólnie oni nie mają problemów....rynek jest otwarty dla ścislaków. nie bój żaby. a związki.... jak będzie to będzie. lepiej życia nie zmarnuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqawwwwwwwwww
ciesz sie że masz studia, narzekaczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
kafeteriankaurodzinowa To ty jesteś tępa skoro uważasz, że rodzina to instytucja bedaca tylko i wyłącznie małżeństwem z gromadką dzieci. W świetle prawa zapewne tak, ale z punktu widzenia stosunków międzyludzkich to za rodzinę można uznać również kochające się osoby żyjące na kocią łapę (przynajmniej ja tak uważam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
niestety nie mam faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
"masz umysł ścisły" tego to nie wiadomo :D większość ryje na pamięć a potem w łepetynie pustka teraz ich jak psów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale związek to przedewszystkim posiadanie stalej(czyli np. na pol roku) osoby do seksu i wylacznosc na jego seksualnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
kafeteriankaurodzinowa te Twoje komentarze są beznadziejne i niczego nie wnoszą do dyskusji. Przecież koleżance nie chodziło tu o skrajne przypadki takie jak Katarzyna W.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze musisz byc inteligentna skoro skonczylas chemie znajdz kochajacego faceta i wypinaj cipe do ruchania ile dasz rady przyjemniejszych rzeczy nei ma na tym zasranym swiecei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriankaurodzinowa
"kochające się osoby żyjące na kocią łapę (przynajmniej ja tak uważam)" to związek partnerski jest wiele dziewczyn przez swoje życie ma kilku chłopaków i pewnie każdego z nich kochało według twojego rozumowania każda 14latka mająca chłopaka tworzy z nim rodzinę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjwiskowooowo
heloiza999 podyplomówka z biotechnologii? słyszałam, ze po tym to w ogóle krucho z pracą ;/ ale chodzi o to, że wybrałam ten kierunek z myślą, że to jest cos co mnie interesuje, w czym się będę spełniać, a z perspektywy czasu jest zupełnie inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×