Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panizuzi

Pozne matki-zapraszam!

Polecane posty

lilcostam - możesz dokładniej określić o co ci chodzi z tą wywiadówką? z umieraniem coż - to przypadłośc każdego wieku, a średnia dla kobiet to ponad 70 lat jak nie więcej, więc jest szansa osierocić dorosłego człowieka, czyż nie? nie jest wszędzie - w moim przedszkolu jest wystarczająco duzo opiekunek, zeby dzieci nie miały dyżurów...jak na razie nikt nic nie krzyczy, a mamuś w naszym wieku mam sporo w otoczeniu, ale nie wątpię, że póki takie młode głupie cipy będą patrzeć na wygląd, a nie na dobro dziecka i to samo przekazywac swoim dzieciom to zawsze ktoś będzie miał pod górkę, wielka krzywda dla dziecka smieszne..większą krzywdą są właśnie takie głupiutkie gąski jak ty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mnie przytuli
A mi smutno, bo nie będę już mamą... Mam 41 lat a rok temu poroniłam. Nie będę mieć więcej dzieci. Buu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśniaroooooo
Stary to jest koń, widzę, że masz z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
Na pewno Ci bedzie miło jak inni rodzice w szkole bedą mówić o Tobie babcia, nieświadomie. Bo przecież kto normalny sobie robi dziecko na starość. 20 latek już pewnie bedzie sierotą, albo bedzie musiał sie opiekować niepełnosprawnymi rodzicami. Gratuluje myślenia. Na pewno wam kiedyś za to podziekuja te dzieci spłodzone przez prawie dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będą, bo uciekłam od tej polskiej mentalności 8 lat temu:) w piątek idę na wieczorek spotkać się z innymi mamami dzieci z przedszkola i wśród nich są starsze ode mnie, a z młodszych - około 20 to może ze dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorek zielony
Babcią to można być w wieku 60 lat a nie 40,no chyba,że się wcześnie zaczęło i wpadło,ale tu mowa o matkach,a nie puszczalskich smarkulach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
Ja wam życzę, żebyście nigdy tego nie pożałowały i nie spotkało was nigdy nic przykrego ze względu waszego wieku. Ale moim zdaniem robienie sobie dziecka w tym wieku jest nieodpowiedzialne i egoistyczne. Mam nadzieję, że nigdy nie odczujecie, że wasze nastoletnie dzieci się was wstydzą. Moim zdaniem to egoistyczne pobudki, bo zachciało wam sie bawić dzidziusia, a co będzie za 20 lat? Jaki kontakt może mieć 60 letnia matka z 20 latkiem? Dzieci będą was trakotować jak babcie, bo przepaść pokoleniowa będzie zbyt duża. Małe dziecko nie odczuwa jeszcze różnicy czy ma mamę 25 letnią czy 45 letnią, ale później to na pewno będzie odczuwalne. Tylko czas może pokazać jak rozsądna była wasza decyzja o zrobieniu sobie dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorek zielony
A co 25latka może dać dziecku? Zapomogę z opieki? No nie zapomniałam,że na kafe w wieku 25 lat wszystkie mają dom z basenem i merca w garażu. Wiek jest w głowie a nie na metryce. To czy ja będę miała wspólne tematy z dzieckiem zależy od stanu mojego umysłu,a nie od wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
A wszystkie 25 latki są bezrobotne i żyją z zapomogi. Masz super myślenie. Jaki bedziesz miała stan umysłu w wieku 60 lat to się dopiero okaże. Obyś się jeszcze nie zdziwiła :) a 25 letnia mama na pewno bedzie lepszą mamą niż 45 letnia :) nawet bez merca w garażu i domu z basenem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mi lili co ty wiesz o umyśle 60-latki? mam wrażenie, że nie wiesz nawet nic o umyśle 30latki! tak jak ty to myślałam jak miałam 17 lat, potem mi przeszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorek zielony
I wnioskujesz to po sobie,bo wcześnie wpadłaś i teraz musisz cały świat przekonać że tak lepiej. Nie bądź żałosna. Ja pracuję od 19 roku życia ale w wieku 25lat nie było mnie stać na dziecko. Nie miałam ani domu,ani stałej pracy tylko pracowałam na umowach kontraktowych. Co nie dawało nic. I większość dziewczyn nie ma nic w tym wieku,chyba że mówimy o nieodpowiedzialnych gnojkach,które będą wiecznie żyć na czyjś koszt,to fakt wtedy w wieku 25lat możesz mieć dziecko. Zdarza się że 25latka ma męża np 10lat starszego i wtedy też jest ich stać,no ale Twoim zdaniem wtedy ojciec jest dziadkiem,więc też źle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym jeśli moje dziecko będzie się mnie za 20 lat wstydzić ze względu na mój wiek, to będzie mi bardziej przykro, że je źle wychowałam, że nie wie czego naprawdę należy się wstydzić - myślę, że 40letnia mama wie więcej o priorytetach w życiu niż 20 letnia - co widac na załączonym obrazku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśniaroooooo
lilli...czy ty miałaś jakieś złe doświadczenia związane z wiekiem ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
Nie wpadłam szybko :) wiec sobie nie dopowiadaj. Mam 25 lat, dobrą pracę, swoje mieszkanie i ZAPLANOWANE dziecko w drodze, któremu jestem w stanie zapewnić przyszłość, studia i start w życiu. Nie każda w wieku 25 lat jest tak nie ogarnięta i sobie tak kiepsko radzi jak Ty. Poza tym bycie dobrą mamą nie jest współmierne do stanu konta, ale tak myślą tylko stare baby które sobie zrobiły dzieciaka ok 40 bo im się zachciało zabaweczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
Nie mam złych doświadczeń. Uważam to za nieodpowiedzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli bez polilli
nie pieprz ze na 25 lat dorobilas sie swojego mieszkania, jak studia sie konczy na 24 latka. co tatus kupil ???? i przyszlasz poszlanowac na forum ze jestes zajebiscie zajebista a jestes poki co zerem z ego wiekszym niz manhattan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może by ugotować a nie syf p
oj ex. D-bill to chyba Ty próbujesz usprawiedliwiać swoje starcze rodzicielstwo a nie tamta swoją wpadkę. Współczuję Ci jeśli w wieku 25 lat nie umiałaś się ustatkowac- nie sądzę, żeby matka, która nie potrafiła osiągnąć nic w bądź co bądź dorosłym wieku była lepsza od młodej, pełnej energii i potrafiącej sobie poradzić w życiu 25latki. I nie pisze tego żeby wam dogryźć- naprawdę! Pisze bo sama mam starą mamę. Przestałam się jej wstydzić dopiero w liceum. I nie byłam źle wychowana- po prostu wszyscy się ze mnie śmiali i sama też miałam oczy i widziałam, ze wyglądam jakbym szła z babcią. Poza tym przepaść między nami kiedy byłam nastolatką była masakryczna. Nie mogłam chodzić na dyskoteki- bo niebezpiecznie, a jak już mogłam miałam być o 23 w domu, bo dziewczyny z dobrych domów wracają przed północą. Co dzień miałam być w domu o 20. I nie chodzi o to, ze moja mama była bardziej czy mniej staroświecka... po prostu TAK JUŻ JEST, że inaczej było 40 lat temu inaczej jest teraz. Robicie dzieciom OGROMNĄ KRZYWDĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli bez polilli
o patrz , to matka 25 letnia moze zapewnic dziecku studia a matka 40 juz nie ? a masz jakies uzasadnienie pusta pannico? na 25 lat takie gluopie siksy planuja dziecko jako zabzaweczke..bo kobieta 40 letnia jest dojrzala, wie z czym sie je macierzynstwo . Az mi zal Twgo meze , ze sobie takie byle co na zone wzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśniaroooooo
Nawet jak dał to co??? zazdrościsz?? Mi też rodzice dali na mieszkanie :) Lili...nie krytykuj matek za to, że w wieku juz starczym(wg ciebie) zdecydowały się na dziecko. Wiek nie jest wyznacznikiem rodzicielstwa odpowiedzialnego lub nie, tak jak napisałaś o majętności. Jestem od ciebie o 3 lata starsza, mam niemowlaka w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
Nie wiem co w tym dziwnego, sama się go nie dorobiłam, bo też mam męża. Niczego mi tatuś nie kupił. To, że Ty sobie nie potrafiłaś życia ogarnąć to nie znaczy, że wszyscy tak mają :) dopiero po 40 Ci się to udało więc nic dziwnego, że Cię to boli i zaraz się unosisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli bez polilli
to kretynki jedne, nie piszcie o swoim mieszkaniu jako o sukcescie skoro rodzice Wam daja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianata czy jakos tam
taka jesteś poukładana i masz rozplanowane życie :))Ciekawe co sobie pomyślisz jak strzeli ci 35 lat i okaże się ,że jesteś w ciąży mimo tego,że jej nie PLANOWAŁAŚ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niczego nie usprawiedliwiam - co gorsza, dziecko nie było zaplanowane, wpadłam, kiedy właściwie już się pogodziłam, że dzieci mieć nie będę:) cieszę się tym co jest, jak miałam 25 lat, miałam przez chwilę ciśnienie na macierzyństwo, ale też narzeczonego, który dzieci mieć nie chciał... może miałam zapładniać się strzykawką???? wpadacie na topik nieprzeznaczony dla was i roztaczacie jakieś straszne wizje, których nie rozumiem...a nie rozumiem, bo nigdy nie oceniałam ludzi tak jak wy... poza tym - miałaś starszych rodziców i wstydziłaś się tego, bo ci dzieci dokuczały - a mam wrażenie, ze dalej przekażesz to samo - niewłasciwe priorytety, bo one sa niewłaściwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co się "statkować " w wieku 25 lat? jak się jest młodym i niegotowym na takie starcie z rzeczywistością i fizjologią jak dziecko? ja mam 25 lat i pierwsze planuje tak na 38 lat właśnie. Uważam,że bede wtedy bardziej świadoma, a przede wszytskim stać mnie bedzie na nianke i wszystko co najlepsze dla dziecka. No i oczywiscie na plastyke brzucha po ciąży i dietetyka w trakcie,żeby nie zrobić z siebie niewiadomo jakiego monstrum. Uważam,że ciąża sieje takie spustoszenie w organizmie jak rak i chemioterapia, więc kobiety powinny mysleć przede wszystkim o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli bez polilli
lilli kochanie, ja mam 30 lat a nie 40 . i juz juz nie szczekaj tyle.Póki co nie ma sz sie czym pochwalic, mieszkanie dostalas ( maz zarobil, jasne....) .Z reszta meterialnie nie ma co konkurowac ze soba, natomiast jak macie pousto we łbach to nikt Wam nie pomoze. A najgorzej, ze geny te dalej przenosicie :D zeganm sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorek zielony
No to pochwal się nam tutaj i daj receptę na to skąd w wieku 25 lat wziąć 200 000-300 000zł na swoje mieszkanie. Ciekawa jestem bardzo. Podziel się tym,to może inne dziewczyny nauczą się czegoś od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam prawie 40 lat i mieszkam w wynajętym domu i raczej już tak zostanie - strasznie jestem nieogarnięta prawda? a jednak jakoś nie włażę na topiki dla 20 letnich mam, albo nastolatek i nie pouczam, że to za szybko i nie wyzywam od gówniar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
Czym innym jest dziecko z wpadki w takim wieku, a czym innym pragnienie macierzyństwa w tym wieku i wielkie starania. Szanuję takie kobiety, które pomimo, że wpadły to nie usunęły ciąży. Nie ma co porównywać. Mariannam27 masz myślenie na poziomie 15 latki. Bo dziecko najbardziej potrzebuje niańki a Ty plastyka brzucha po ciąży. Moze powinnaś sobie kupić lalkę a nie dziecko robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilinanattta
To forum publiczne więc się wypowiadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wpadka jest chyba bardziej nieodpowiedzialna? instynkt macierzyński ma prawo nieodpuszczać aż do menopauzy, a jak dla mnie jest bardziej chory u 18latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×