Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimiimim

Chrzest dziecka w konkubinacie..

Polecane posty

Gość mimiimim

Jak wyzej..czy mieliscie z tym problemy? Co z robic, jak rozmawiac gdy ksiadz odmawia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
ksiądz nie może odmówić dziecku chrztu,jeśli ci odmówi od razu zgłość to. moja koleżanka poszła z tym problemem do kurii i od razu zgodził się potem ksiądz na chrzest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewłaściwy pseudonim
tak bardzo zależy ci na tych chrzcinach? Z drugiej strony niektórzy ksieża wychodzą z założenia, że to oni dyktują kto może dostąpić tego "zaszczytu". A niech się wypchają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiimim
chcialabym ochrzcic dziecko.. pytam bo znam nawet przypadek ze ksiadz odmowil w jednej parafii, to poszli do drugiej tam ksiadz udzielil chrztu a ten pierwszy ksiadz jak sie dowiedzial to zadzwonil do drugiego i tamten cofnal sakrament..powiedzial ze ten chrzest jest niewazny.. w glowie sie nie miesci, inny znowu laske robil rodzicom bo byli tylko po slubie cywilnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już niedługo...
u mnie w parafii nie ochrzcilby. chyba ze ktos ma dziecko a np jest po rozwodzie i koscielnego nie moze wziac. a tak to odsyla z kwitkiem. jakim prawem? przeciez dziecko nie jest niczemu winne a potem dziwia sie tacy ze ludzie do kosciola nie chca chodzic jak od proboszczy az zionie nienawiscia do innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja w krainie bez krainy
jaja zyjesz w sredniowieczu? masz tok myslenia niczym moherowy beret..zryty beret. ile ksiezy ma dzieci z nieprawego loza? wielu..ilu z nich nie zyje w czystosci..wielu.. ksiadz to juz nie duchowe powolanie..tylko dobrze platny zawod wiec o czym tu mowimy?.. za wszystko im trzeba placic "co laska" -"ale cennik zaczyna sie od..." ich obowiazkiem jest udzielic dziecku chrztu i laski niech nie robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja w krainie bez krainy
jak autorka zreszta dala przyklad ze po slubie cywilnym ktos mial problem ochrzcic.. nie kazdego stac na slub koscielny..bo w samym kosciele juz z 1000 zl trzeba zostawic.. a to ze ktos zyje bez slubu/ co z tego? wazne ze sie kochaja.i dziecko jest owocem ich milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja w krainie bez krainy
wszystkiego sie akceptowac nie da.. skoro autorka chce chrztu to ich obowiazkiem jest im go udzielic.. i ksiadz ktory jest ksiedzem dla kasy nie powinien takich osob umoralniac..proste..nic ci do tego. jeden madrzejszy ksiadz powiedzial znajomym gdy zapytali czy ochrzci ich dziecko (z konkubiantu) powiedzial ze ochrzci bo to nie dziecka wina ze rodzice zyja w grzechu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja w krainie bez krainy
no wlasnie akurat ten jeden ksiadz nie wzial od nich zadnych pieniedzy.. taki byl cwany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja w krainie bez krainy
odlozy w czasie.. niech i odklada..i tak nalezy do mniejszosci.. a reszta co? bierze za to kase a i tak robi łaske.. jeszcze najlepiej zeby ich po stopach calowac ze sie zgodzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja w krainie bez krainy
wniosek jest taki ze nic ci do tego czy ktos chce ochrzcic dziecko po slubie czy w konkubinacie czy nie chce chrzcic wcale;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja w krainie bez krainy
biedna jestes kobieto;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem wam tak
Dobra będe chszestny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirinda seven up
ślubu nie mamy, nawet cywilnego, bo tatuś jeszcze nie ma rozwodu, chrzcił nam bliźniaczki (bez najmniejszego problemu) zaprzyjaźniony ksiądz, który sam ma dziecko i co parę lat nową panią, rodzicami chrzestnymi byli rozwodnicy w nowych związkach fajna impreza taki chrzest :P nieźleśmy popili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o czym to świadczy
no mirindo a gdzie w tym jest wiara? Po co chrzcić dziecko jeśli z wiarą jest się na bakier? Przecież tacy rodzice nie wychowają dziecka dla Boga , bo sami od Boga odeszli i nie zamierzają się nawrócić. Grzech i cudzołóstwo drwi sobie z Boga? I jak tu nie wierzyć że szatan się wpycha przed ołtarze za pośrednictwem grzeszników takich jak cudzołożnicy czy upadły "ksiądz " ?? Jest jednak w KK możliwość ochrzczenia dziecka z konkubinatu czy po cywilnym, jeśli rodzice są czynnymi i praktykującymi katolikami i nie są cudzołożnikami, a ślubu nie mają z przyczyn obiektywnych (może być że panna poślubia cywilnie kawalera ateistę który nie chce ślubu w kościele z powodu swojego braku wiary....ale ta żona jest wierząca i chce wychować swoje dziecko w wierze katolickiej , więc jak najbardziej dziecko jej można ochrzcić w kościele, bo ona nie ma ślubu sakramentalnego z winy męża , czyli mimo że żyją w grzechu bo bez ślubu sakramentalnego to jednak nie są w związku cudzołożnym bo nie mieli wcześniej jakiegoś małżeństwa za sobą w KK)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha05
18:34 [zgłoś do usunięcia] JaJaCiPowiem I słusznie. Nie sądzisz? Jeśli kościół potępia cudzołustwo - to cudzołożników i owoc ich cudzołustwa ma OBOWIĄZEK wykluczyć ze swego grona. To OCZYWISTE. 100/100!!! Żyję w konkubinacie i dziecka nie ochrzciłam - nie chcę mieć z pedofilsko-pedalską mafią nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirinda seven up
wiara, wiara, ble, ble, ble mówię wyraźnie - impreza fajna była - czytać proszę ze zrozumieniem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domirindy
no właśnie IMPREZA A wiesz ty że zrobienie z tego imprezy przynosi pecha? czeka cię pechowe życie, pełne porażek Już ci współczuję, bidulko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziecka nie ochrzciłam, ale mam mnóstwo znajomych, którzy żyją bez ślubu i nie ma problemu. Zawsze sie znajdzie normalny ksiądz. Jeśli ksiadz odmawia wystarczy postraszyć go, ze sie pójdzie wyzej- tak zrobiła moja koleżanka i dziecko ochrzciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiem się na ten temat
Odpowiedz sobie PO CO dziecko ma być ochrzczone? Chodzi o presję społeczeństwa? Tego, że w szkole będą go wytykać palcami? Wątpię. A skoro rodzice nie pałają wystarczającą wiarą, żeby wziąć ślub kościelny to po co chcą na siłę dziecko ochrzcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiem się na ten temat
Mireczkowata- a teraz przeczytaj sobie mój post jeszcze raz, skoro z rozumieniem tekstu u Ciebie krucho. Nie proszę, żeby MI odpowiedziała bo mnie to lata po co, na co i dlaczego. Niech sama przemyśli po jakiego groma ma dzieciak przynależeć do religii którą rodzice mają gdzieś. Niech jeszcze go sobie obrzezają jak mają ochotę nic mi do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać sobie juz odpowiedzieli skoro dziecko chcą ochrzcić, prawda? A jak już rozmawiamy o rozumieniu tekstu to odsyłam do pytania autorki- nie widzę tam nic w stylu "czy warto? Po co chrzcic dziecko w konkubinacie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmigła
jeśli nie możecie wziąć ślubu kościelnego, bo jedno z was jest rozwodnikiem nie ma przeszkód do chrztu. natomiast gdy nie chcecie ślubu, a tylko chrzest ksiądz ma prawo odmówić. podczas chrztu mówicie, że chcecie wychować dziecko w wierze katolickiej, więc co to za wiara jak nie chcece się ślubu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiem się na ten temat
Z rozumieniem u mnie ok- patrz Pseudonim. A jeśli chodzi o wypowiedź w temacie: myślę, że zależy od księdza- jeden ochrzci, drugi nie. Gdybym ja była księdzem to bym nie ochrzciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego bys nie ochrzciła? Czy dziecko jest winne temu, ze rodzice nie chca wziac ślubu koscielnego? Przecież to dziecko miałabys ochrzcić a nie rodziców. Mozemy tu rozprawiać o hipokryzji rodziców, analizować po co to dziecko ma byc ochrzczone ale fakt jest taki, ze to dziecku odmawiasz chrztu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiem się na ten temat
Ponieważ gdy dziecko dorośnie samo może zdecydować o tym czy chce przynależeć do kościoła i do jakiego konkretnie. I nie oszukujmy się... większość Polaków chrzci dzieci z powodu presji społeczeństwa a nie swoich przekonań. I później mamy społeczeństwo niepraktykujących katolików- a co to za różnica czy z chrztem czy bez? Jak wierzymy to jesteśmy konsekwentni w tym co robimy, a jak nie wierzymy to po co nam to pozoranctwo? Ja bym nie ochrzciła, ponieważ kościół (niezależnie jakiego wyznania)= pewne obowiązki i wymagania względem przynależących. Nie znaczy to, że potępiłabym to dziecko. Jeśli za X lat przyszłoby i powiedziało, że chce z własnej woli chrztu- dałabym. Ale na prośbę rodziców, którzy 'udają, że wierzą' nie zrobiłabym tego. I dodam, że wcale nie jestem moherem, wręcz przeciwnie, nie chodzę do kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślisz, ze ksiadz jest od tego, zeby oceniać czy rodzice dziecka udaja, ze wierzą czy wierzą szczerze? Czy podstawą szczerej wiary jest śłub koscielny? Czy jest niezbędny do tego, żeby byc "prawdziwym" wierzącym? Ja do koscioła też nie chodzę, dziecka nie ochrzciłam. Pomimo tego jestem bardziej wierząca niż spora częsć katolików- po śłubach koscielnych, żyjacych teoretycznie zgodnie z naukami koscioła. Uważam, ze kazde dziecko ma prawo do chrztu- zreszta z tego, co wiem, ksiadz nie ma prawa odmówić chrztu dziecku. Wynika więc z tego, że ile księży tyle różnych interpretacji. Jesteśmy przecież tylko ludźmi i mysle, ze żaden ksiadz nie powinien decydować, czy dziecko ma prawo byc członkiem koscioła czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyt 123
To jest zwykła hipokryzja. Jak wam ślub niepotrzebny to po co wam chrzest ? To też jest zwykły sakrament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiem się na ten temat
mireczkowata- nie wnikam w co wierzą rodzice. Kościół posiada pewne zasady, co do których albo stosujesz się, albo je odrzucasz. Jeśi chcesz należeć do kościoła- powinnaś postępować zgodnie z jego naukami. Wiara to zupełnie co innego- wierzyć w Boga można bez chrztu, komunii, mszy w kościele i bez tej całej otoczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×