Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimiimim

Chrzest dziecka w konkubinacie..

Polecane posty

no to skoro nie wnikasz w co wierzą rodzice to i dziecka takich rodziców nie powinnaś, jako człowiek, kwalifikować do chrztu (lub nie). Chrzest to przecież co innego niż ślub. Ja uważam, ze księża nie powinni wnikać jak zyja rodzice- jeśli chca dziecko ochrzcić to powinni się cieszyć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooopooo
mireczkowataaa idź pilnować swojego bękarta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ??????????????????????
1. Kapłan zwraca się do rodziców dziecka następującymi słowami: Jakie imię wybraliście dla swojego dziecka?; 2. W tym momencie rodzicie powinni podać wybrane, uprzednio skonsultowane z proboszczem, imię dziecka (gdyż lepiej jest porozmawiać o imieniu z proboszczem przed chrztem, zwłaszcza gdy wybrane imię jest rzadziej spotykane lub obcojęzyczne; kapłan może zawsze nie zgodzić się na imię, zwłaszcza gdy godzi ono w religię katolicką lub jest z nią niezgodne), rodzice mówią np: Anna Magdalena; 3. Kapłan-szafarz pyta rodziców: O co prosicie Kościół święty dla Anny Magdaleny?; 4. Rodzice odpowiadają: O Chrzest; 5. Następnie kapłan rozpoczyna właściwą ceremonię i mówi: Prosząc o Chrzest dla Waszego dziecka przyjmujecie na siebie obowiązek wychowania go w wierze, aby zachowując Boże przykazania, miłował Boga i bliźniego, jak nauczył nas Jezus Chrystus. Czy jesteście świadomi tego obowiązku?; 6. Rodzice odpowiadają: Jesteśmy świadomi. 7. Następnie kapłan zwraca się do rodziców chrzestnych: A wy, Rodzice chrzestni, czy jesteście gotowi pomagać rodzicom tego dziecka w wypełnianiu obowiązku?; 8. Rodzice chrzestni odpowiadają: Jesteśmy gotowi; 9. Kapłan-szafarz zwraca swe następne słowa do dziecka: Anno Magdaleno, wspólnota chrześcijańska przyjmuje was z wielką radością. Ja zaś w imieniu tej wspólnoty znaczę was znakiem Krzyża, a po mnie naznaczą was tym samym znakiem Chrystusa Zbawiciela twoi rodzice i chrzestni; 10. Po tych słowach szafarz zbliża się do dziecka, by nakreślić na czole dziecka znak krzyża; po nim powinni uczynić to samo rodzice wraz z chrzestnymi; 11. Po wykonaniu znaku krzyża na czole dziecka, kapłan przystępuje do odprawienia mszy świętej, która ma przebieg normalny aż do momentu kazania, po którym następuje faktyczny obrzęd Chrztu Świętego (do tego czasu matka chrzestna powinna przygotować już białą szatę, a ojciec chrzestny świecę chrzcielną); 12. Kapłan odmawia modlitwę egzorcyzmu, a po niej modlitwę poświęcenia wody lub dziękczynną; Po co dziecku chrzest skoro rodzice nie chodzą do Kocioła??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirinda seven up
po pierwsze, ja nie żyję w grzechu :) bo zwyczajnie nie ma czegoś takiego jak grzech, jak bóg, jak piekło - ja i mój facet poprostu w to nie wierzymy :) zatem po co chrzciliśmy córki - bo zależało na tym bardzo moim i jego rodzicom, oni są wierzący, kochają swoje jedyne wnuczki do szaleństwa i to oni będą zamiast nas je w swojej wierze wychowywać, a nam to naprawdę wsio ryba, ciekawe tylko czy im się uda, skoro nie powiodło się ani ze mną, ani z moim facetem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×