Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paula298

musze ją odzyskać :(

Polecane posty

Gość paula298

poklocilam sie z kumpela;/ znamy sie od 1 roku studiow a od konca 1 roku kumplujemy.. wszystko bylo zajebiscie do teraz. poklocilysmy sie jej przeszkadzalo ze jedna rzecz ktora mi powiedziala o naszej kolezancewygadalam ale to bylo na zarty zreszta to bylo smieszne a nie jakas tajemnica.. tamta kolezanka sama sie z tego smiala a ona zrobila afere;/ w dodatku jak zaczelo sie miedzy nami psuc wyslalam jej chamskiego troche smsa.. ogolnie wkurzala sie ostatnio o moje zachowanie bo sie czepialam czasem;/ jeszcze ona myśli ze gadam na 2 strony w sensie ze kogos d niej obgaduje apotem się z nim zadaje, po części miała trochę racji ale w stosunku do niej bylam wporzadkuale zawsze jak sie poklocilysmy to max 2/3 dni i ktora sie pierwsza odezwala juz byla zgoda. a teraz ona sie niby do mnie juz odzywa ale widze ze cos jest nie tak i zapytalam wprost czemudo mnie nie zagaduje praktycznie jak kiedys codzien a ona ze nie ma czasu itd co na pewno nie jest prawda bo bez przesady nie miec czasu napisac smsa albo na gg? no i spytalam wprost czy jeszcze jakis uraz do mnie ma a ona ze może i tak.. no i co ja mam teraz zrobic. ona mowi ze gada ze mna i niech tak bedzie ze jest ok ale jak ja widze ze nie jest ok:/ stracilam przez swoje zachoanie dobra kumpele i nie moge sobie z tym poradzic az sie powyłam z tego wszystkiego.. niedlugo jej chlopak robi urodziny i ona mowi ze wpadne to moze na tej imprezie jakos zagadac? co mam jej powiedziec zeby bylo ok bo juz nie wytryzmam tego dluzej:/ tęsknie za tym co bylo wczesniej:( i w ogole jak myślicie caly czas mam się starac i zagadywać do niej czy odpuscic na jakiś czas? Az sama się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słowem, zje*ałaś. Skoro już doszłaś do tego, że to przez Twoje chamskie zachowanie, to idź i dokładnie tymi slowami ją przeproś. Nie przez sms. MOŻE poskutkuje, chociaż ja tam bym nie odpuściła kogoś, kto zachował się tak wobec mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze, ze nie jestem sama! Moj mezczyzna zostawil mnie parę miesięcy temu, nic na to nie wskazywalo, bylo cudownie, bajkowo! bylam juz nawet u psychologa, wygadac sie, zeby ulzyc sobie! Niestety nie pomogło zdecydowałam więc że musze go odzyskać za wszelką cenę. Zamówiłam spętanie miłosne na urokmilosny24.pl - facet po 2 tygodniach wrócił na kolanach. sposób brutalny ale dający efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×