Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maciek07

Moja żona nie chce uprawiać seksu

Polecane posty

"sa kobiety ktore nie lubia seksu, podobnie jak ludzie ktorzy nie lubia szpinakau" ­ nie ma ludzi, którzy nie lubią szpinaku, jest tylko szpinak źle przyrządzony :P no dobra, mój facet nie lubi :classic_cool: ­ mama 44 - LOL to najczęściej skrót of lots of laugh, czyli potocznie "kupa śmiechu" ;) ale jest to też skrót od gry League of Legends i paru innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek07
"coś mi się zdaje, że autor jest kiepski w łóżku, stąd i żona nie ma ochoty się męczyć. może ona już ma kochanka " I już wydajecie wyroki i oceniacie. Tego się obawiałem. Szybka i negatywna ocena z założenia. Każdy sądzi po sobie, ale wydaje mi się, że są ludzie, którzy nie lubią seksu. A że chcą czasem mieć dzieci, to potem wynikają takie sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek - i do tego nawiazalam;-) ze rzadko keidy kobiety szczerze mowia facetom ze w lozku sa przecietni bo maja swidomosc ze facetow taka ocena dotknie - tak samo jak koles nigdy nie powie kobiecie ze jest ciut za gruba;-)) ogolnie - nie ejstem zdania ze wina lezy po twojej stronie - twoja zona nie lubi albo seksu w ogole albo seksu z toba - wszystko jedno bo i tak nic tu nie zdzialasz, tak jak napisalam wczeniej uwazam ze jest niedojrzala i tyle odpsuc sobie sksszopy, seksuologow itd. - moim zdaniem w takiej sytuacji to neiwiele da nadal stoisz przed dylematem - wlasne dziecko czy wlasny oragazm -= oczywiscie to wieeelki skrot myslowy ale skesu z obecna zona nie polepszysz tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zab-X - no sama widzisz o co mi chodzi;-) na wiekszosc podziala dobre przyrzadzenie szpinaku ale sa tacy co nie bo nie i z tym nic nie zrobisz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 44
Żab X dziękuję,bo już myślałam ,że moje dziecko tak sobie przeklina:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy sądzi po sobie, ale wydaje mi się, że są ludzie, którzy nie lubią seksu. A że chcą czasem mieć dzieci, to potem wynikają takie sytuacje. xxxxx maciek - powtarzam, ze ja nie wydaje na ciebie "wyroku" - to tylko jedna ze sciezek. co do ludzi pozyej - dlatego istniaja banki spermy - ale jak ktos nie ma klasy (jak np. potencjalnie twoja zona) to wybiera tansza opcje - darmowej spermy ze tak powiem ostro;/ przykro mi;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 44
Maciek ile lat ma Wasze dziecko? i czy długo się o nie staraliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ma znaczenia - ile lat ma dziecko - po porodzie nawet trudnym - jak wszystko oki ze zdrowiem psychicznym - kobiety wracaja do wsplozycia na mniej wiecej podobnyn poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno i nieprawda!
hmm co moge Ci powedzec. bylam z chlopakem wele lat, on ne lubl prezerwatyw dlatego zaczelam brac pigulk i to wszystko zmienilo... moje libido siegnelo zera, oduczylam sie seksu, byl mi zbedny. wiele razy "grozil mi" ze znajdze sobie inna, ze cos w nim peknie- ja ne bralalm tego na powaznie.. w koncu zauroczyl se w innej, rozstalismy sie. dalo mi to duuzo do zrozumienia, zmienilam tabletki, lbido wroclo do normy, on tez wrocil z przeprosinami, a ja dalam mu to czego mu przez te lata brakowalo. mysle, ze taka terapia wstrzasowa duzo mi uswiadomila, moze Twoja zona nie liczy sie z ewentualnoscia stracenia Ciebie.. powiedz ze skladasz pozew o rozwod, wytlumacz dlaczego i powiedz ze ne wszystko stracone. wyprowadz sie do jakegos kolegi i czekaj na rozwoj wydarzen. wydaje mi sie ze zona pownna wtedy zrozumec ze przez to NAPRAWDE moze Cie stracc.. my uprawalismy seks raz w tyg, on chcial czesciej. nawet ja ne wyobrazam sobe miesiecy bez seksu bedac w zwiazku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 44
ROR i tutaj sie mylisz:( Ja bardzo długo nie mogłam zajść w ciążę.Nasz seks w tamtym czasie ,to była robota..dni płodne i wtedy myk do łóżka ,to trwało kilka lat.I dlatego seks kojarzył mi się tylko z ,,produkcją''dziecka...niestety.Dlatego zapytałam o wiek córeczki Maćka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek07
Córka ma 2,5 roku. Staraliśmy się kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta i uwazam ze ta
sytuacja jest nie zdrowa. sa takie kobiety dla ktorych seks moglby nie istniec, ale powinny wtedy dac zyc facetowi i pozwolic mu sie zwiazac z kims takim jak on. moja znajoma stracila zainteresowanie seksem po urodzeniu dziecka bo zdala sobie sprawe ze meza poprostu nie kocha. zalaniala sie spaniem z dzieckiem zeby nie musiec sie z nim kochac. tylko po co ciagnac ta meczarnie dalej. jesli z nia rozmawial a ona dlej swoje to poprostu niech sie rozwioda, bo to nie jest bycie ze soba tylko zycie obok. pozniej takie zony pisza tutaj zdziwione wielce ze sa zdradzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 44
To ja już nie wiem:( może mała rozłąka faktycznie dobrze Wam zrobi.Tylko nie wyskakuj z rozwodem,bo to głupie tym bardziej ,że kochasz żonę i daję głowę ,że ona ciebie też.Mój mąż zmienił pracę,widujemy się co dwa tygodnie.Jak już przyjedzie do domu ,to nie możemy się od siebie oderwać.I nie mówię tutaj tylko o łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta i uwazam ze ta
zona go kocha? bo razem mieszkaja, maja dziecko i placa razem rachunki? to jest milosc? to jest milosc kiedy on pyta ja co jest nie tak a ona mu klamie ze jest ok? jak ktos nie lubi seksu i kamuflowal to tylko po to aby miec dziecko to sie juz nie zmieni. niestye. kilka miesiecy bez seksu u doroslych ludzi? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 44
Nie wiem może jestem starej daty:( ale wiem ,że seks to nie wszystko. Nie zawsze mam ochotę ,ale męża kocham bardzo ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niezła wtopa stary. W wielu moich postach pisze i ostrzegam przed kobietami z niskim libido. Jakbyś nie miał dzieci to bym Ci doradził odejść no ale w tej sytuacji mogę Ci przedstawić alternatywę, jednak będziesz musiał się odnieść nieco do manipulacji. Wiem, że zaraz na mnie zaczną syczeć te żmije ale innej opcji nie widzę.... Przede wszystkim Twoja żona dostała od życia to co chciała i Twoimi potrzebami się nie przejmuje. Ma dziecko i żywiciela co na to dziecko łoży. Jej emocje są skierowane nie w Twoim kierunku ani też nie są podzielone między Ciebie i Twoje dziecko, lecz są w 100% skierowane w stronę córki. To co powinieneś zrobić to dać jej świadomość, że to wszystko co ma jest zagrożone. Niech poczuje przede wszystkim, że może stracić to co ma najcenniejsze - czyli rodzinę. A teraz manipulacyjne "know how": możesz wprowadzić stan zagrożenia na wiele sposobów: 1. Zaczynasz dłużej zostawać w pracy (niekoniecznie masz w niej siedzieć). Po prostu nie wracaj do domu jak zwykle...idź do kumpla lub do kina. Broń boże odbierac od niej telefony jak dzwoni. Niestety musisz przestać zabiegać o seks równoczęsnie. Chodzi o to, aby ona wiedziała, że już ci na tym nie zależy. Niech poczuje, że w Twoim życiu mogła pojawić się inna i ona zaspokaja Twoje potrzeby. 2. Poproś zaufana koleżankę lub żonę kumpla aby pomogła Ci w mistyfikacji. Niech napisze sms w stylu "dziękuję, że mi dzisiaj pomogłeś" lub "jesteś fantastycznym facetem... bardzo dzisiaj takiej osoby potrzebowałam". Rozumiesz? Chodzi o to, że masz dostawać wiadomości od kobiet ale nie stwierdzające, że masz romans, tylko że jakaś kobieta próbuje Cię zdobyć lub jest w bardzo bliskich relacjach przyjacielskich z Tobą. 3. Zacznij w jej towarzystwie rozmawiać z innymi kobietami w sposób stwierdzający, że poszukujesz aprobaty innej osoby niż Twoja żona lub chcesz wyglądać lepiej aby podobać się kobietom Np. Idź z żoną na zakupy i poproś o radę jakąś ładną ekspedientkę ze sklepu o pomoc (koniecznie ją a nie żonę). Spróbuj rozmawiać z nią mniej więcej tak " czy mogłaby mi pani pomóc w wyborze marynarki... Czy ubrałaby Pani w taką marynarka swojego mężczyznę i poszła z nim wieczorem na kolację do eleganckiej restauracji? Jeśli tak to koniecznie muszę taką mieć :-) " Taki mega lekki flirt...niech poczuje, że zczynasz bardziej przykładać się do swojej atrakcyjności. Staraj się trochę wczuć w osobowość kobiety. Ona nie czuje się teraz zagrożona a Ty dajesz jej do zrozumienia, że jest na stabilnym gruncie. Dodatkowo macie córkę i ona jest święcie przekonana, że ktoś taki jak Ty nie zostawi rodziny z byle tak błachego powodu jak brak kontaktów seksualnych. Masz przede wszystkim uświadomić jej, że tak nie jest Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia malzenska,
ale widac, ze ty nie chcesz juz probowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 44
No nieźle.....szantażyk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mama 44 To ja już nie wiem może mała rozłąka faktycznie dobrze Wam zrobi" xxxxx odradzam te metode - nie ma sensu sklejac na sile czego co przestalao klikac;/ Tylko nie wyskakuj z rozwodem,bo to głupie tym bardziej ,że kochasz żonę i daję głowę ,że ona ciebie też." xxxx ale zona anjwyrazniej nie kocha jego ...do tanga ttrzeba dwojga dlatego rozwod wyje sie jedna z rzeczowych opcji nie rozumiem tego myslenia ze konwenanse (rodzina) jest wazniejsze od wlasnych potrezb;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno i nieprawda!
Mac. jestem kobieta i mysle ze masz racje, aczkolwek wolalabym zeby maz rozegral to tak jak napsalam w poscie wyzej:) sprawdzone i z doswadczenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta i uwazam ze ta
to sa rozwiazania na jakis czas, a prawda jest taka ze nawet jak poczuje sie zazdrosna to i tak nie na zawsze :O wiadomo ze seks to nie wszystko, ale ludzie nie dajcie sobie wmowic ze seks raz na rok to cos normalnego. jak jestem w zwiazku i kocham kogos i mnie pociaga to nie moge sie doczekac bliskosci i seksu. trzeba zrozumiec, ze faceci sa inni i dla nich seks zawsze jest wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mac ma racje;-) a jestem kobieta i wiem jak kobieta mysli;-) dokladnie tak - rozmowa nic nie zmienisz - ona udrrza w twoj czuly punkt i ty musisz zrobic to samo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona sie zacznie starac - i znowu kiedy poczuje sie juz pewnie przestanie i tak ciagle - pyatnie czy autor chce w to grac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do libido - kobiety z niskim nie sa zle - trzeba sie dopasowac kiedys kolega po wodce wyznal ze on ma bardzo niskie - i ze seks raz na jakis czas mu wystarcza i jego zonie tez - i nie mial powodow zeby klamac (powiedzial to mojemu owczesnemu narezczonemu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta i uwazam ze ta
autor pisze ze od poczatku nie lubila seksu takze ma swoja odpowiedz ze bedzie tylko gorzej. postawilabym sprawe jasno. ze odchodze bo nie bylo seksu chyba nie bedzie zdziwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety zwłaszcza w tym okresie życia obawiają się, że facet ma kryzys wieku średniego i on szuka kochanki. Co jest najlepsze to są całe stada kobiet, które również potrzebują czułości i przede wszystkim poczucia atrakcyjności, czego nie dostaja w małżeństwie. Jeżeli masz mądrą żonę to w porę zacznie reagować na te sygnały. Jeżeli jest głupią pindą to nic sobie z tego nie będzie robić. Może warto wtedy na prawde pomysleć o kochance no bo do jasnej cholery facet to nie maszyna, stworzona do reprodukcji i przynoszenia wypłaty co miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta i uwazam ze ta
po co ma sie bawic w kochanki i mieszac w zyciu zonie i tej drugiej kobiecie. lepiej sie rozwiesc zanim ja zdradzi i bedzie mial czaste sumienie ze nie walil po rogach matki swojego dziecka. pewnie pozna szybko kobiete z ktora sie dopasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo do jasnej cholery facet to nie maszyna, stworzona do reprodukcji i przynoszenia wypłaty co miesiąc" xxxxx przykro mi ze zycie postawilo cie w takiej sytuacji ze doszedles do takich wnioskow;/ no ale jesli sie holduje tradycyjnym wartosciom (ze kobieta zarabia mniej np.) to tak to sie konczy;/ czlowiek podwiadoie takiego sobie partnera wybiera;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 44
Mac. facet ,to nie maszyna a kobieta to niby maszyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarówno mężczyzna jak i kobieta mają święty obowiązek podtrzymywać bliskość i więź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×