Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość goplankaaaa

Co tak śmierdzi w moim mieszkaniu:(((((

Polecane posty

Gość gość
U mnie ze 2 miesiace smierdzialo taka stechlizna, jakby stara woda, ja akurat bylam w 1 trymestrze ciazy, wiec wchodzac do domu przezywalam dramat. Smrod byl ewidentnie z kuchni bo czulam go w roznych porach dnia. Tak silny ze pranie nim przechodzilo... Zaczelo sie od tego ze zaczal przeciekac nam waz od baterii kuchennej co zauwazylismy dopiero jak byla zalana cala szatka na smieci i woda wplynela juz pod meble. W tym czasie tez przyjechala do mnie lodowka mojej babci, nowa, ale w babcia sie przeprowadzila, a u niej w starym mieszkaniul byl grzyb. Pojawil sie ten okropny smrod, wiec obstawialam albo ta lodowke (ktora przeciez wypucowalam) albo bardziej ze woda wplynela gdzies pod kuchenke lub zmywarke i gnija panele lub szafki. Maz poodsuwal, pomyl, nic tam nie bylo a smrod pozostal, najbardziej walilo z szafki pod zlewem ale czulam i przy oknie i przy kociej misce, tak mnie falami ten smrod zalewal. Skonczylo sie jak przyszedl mroz, wystarczy zeby bylo ok zera i juz nie smierdzialo w domu, wiec doszlismy do wniosku ze to rury. Wymienilismy ta nieszczesna polatana baterie, zalalismy odplyw (odplyw byl niedawno wymieniany) kilka razy kretem, narazie nie czuje nic, ale zobaczymy jak sie ociepli, bo jesli to nie rury to ja juz nie wiem. W tym roku i tak sie przeprowadzamy no ale mieszkanie zostanie i jak tu wynajac z tym smrodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No koci mocz to najgorsze co może byc chyba, u mnie też ozonowanie na to pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może śmierdzi z prysznica jak wody w syfonie nie ma i unikajcie wykładzin pcv, dywanowych bo dywanowe jak się coś rozleje i wsiaknie to potem smierdzi i jak żadko odkurzane to tez śmierdzi. Śmierdzą tez grube zasłony żadko prane i koce na wersalkach żadko prane, stare tapety przesiąknięte papierosami. Zbut zadkie wietrzenie mieszkań przy oknach plastikowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliśmy podobny problem śmierdzialo strasznie a wszystko było wysprzatane .....i okazał się ze ulatnial się gaz z butli......byłam w szoku bo śmierdzialo jakby coś się popsuło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie śmierdziała niedrożna wentylacja. Uważajcie na to w mieszkaniach w bloku! Wyczyściłem, a na ten zapach zamówiłem firmę od ozonowania, airozone, bo sami nie mogliśmy tego wywietrzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie kiedyś stał wózek w garażu i jak mała sie urodziła to do domu przynieslismy. I też tak smierdzialo w jednym pokoju że szok. Pokój wietrzylam chyba z miesiąc wszystkie meble odsunelam nic nie znalazłam. Później jak się okazało pod poszefke wózka wlazla mysz i tam zdechla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak szukacie źródła tego zapachu? Czy już jak zamawiacie ekipę ozonującą to oni szukają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do źródła dotrzesz po zapachu oczywiście, ale sama wiem jak nie raz to jest trudne :( Sprawdź wentylację, sprawdź wszystkie kąty w mieszkaniu, za szafkami. Jak nie znajdziesz to firma ozonująca powinna ci pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w wentylacji zaplątał się ptaszek, a że zdechł i zaczął się rozkładać to całe mieszkanie zaczęło śmierdzieć. Ozonowanie z airozone bardzo pomogło, przyjechali już po kilku godzinach, bo w sumie mieszkam blisko ich firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile trwało to ozonowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ozonowanie tak ze 2-3 godziny. Trzeba w tym czasie wyjść z mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie mi napisać ile kosztuje takie ozonowanie? Albo przynajmniej jakie są mniej więcej ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmierdzi ci w pokoju też tak miałem jak poszedłem się umyć i poszedłem się położyć to coś mi takim potem śmierdziało to powąchałem swoją koszulkę i widocznie tak śmierdziała może dawno nie była prana ale może ci dałem jakąś podpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buty w przedpokoju śmierdzą u ludzi i dywany i wykladziny w przedpokoju nie trzepane od miesięcy i stare, namokniete meble w kuchni i firanki nie prane i brudne ubrania trzymane w szafie i pościel nie świeża i toaleta nie myta odpowiednimi środkami dezynfek. i brudne ręczniki w łazience i mokre sciery w kuchni i zwierzęta w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goplankaaaaaa
Znalazłam!!! Mój mąż zostawił skarpetki za kaloryferem. Kiedy kaloryfer oddawał ciepło to zapach się roznosił. Robotnicy powiedzieli, że się nie podejmują demontażu grzejnika i że mam sama wyjąć skarpetki. Co robić???? Jestem zrozpaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u moich teściów tak śmierdziało. Stare meble, dywany itp. - wszystko przesiąknięte dymem papierosowym, pomieszane z jedzeniem. U nich wiecznie coś się gotowało w kuchni i te papierochy, mimo że rzucili palenie to smród chyba na obiciach mebli pozostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarnecikkkkkk
smród z papierosów strasznie wchodzi w ściany... u mojego chłopaka w rodzinnym domu to tragedia, wszyscy są tam palaczami :O podobno ozonowanie usuwa takie smrodki, u znajomych firma airozone ozonowała i faktycznie już nie śmierdziało, ale ciekawe czy pomoże też na taki stary papierosowy dym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klarnecikkkkkk a skąd ta firma jest? U mnie niedawno było zalane mieszkanie i śmierdzi i zastanawiam się co na to poradzić można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojciech81289
gość dziś z warszawy są. Na zalane mieszkanie ozonowanie będzie ok, oni nawet robią dezynfekcje po chorych, to zalane mieszkanie tym bardziej do porządku doprowadzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja szwagier ka ma stare meble kanapa może z 30 lat w ogóle jej nie czyści wiec tez u niej śmierdzi stechlizna .Juz jak otworzy drzwi to smród na klatce straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy takie ozonowanie pomoże też na stęchliznę i grzyb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam w pracy. Kto nie wejdzie to mówi że j***e trupem. I rzeczywiście jak zwłoki j***e tylko nie wiem skąd. Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ozonowanie pomaga na zapachy i stęchliznę, jak grzyb aktywny to nie pomoże, ale zapach zneutralizuje na jakiś czas. pewnie i na smród trupa też, pod warunkiem, że źródło smrodu zostanie usunięte :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja robiłam odgrzybianie ozonem właśnie, tzn robili fachowcy z Airozone, i zadziałało, tyle że powodem było zalanie mieszkania. Jak się nie usunie przyczyny to będzie powracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałem w spadku dom po dziadkach i nie dość że stęchlizną dawało, bo dom stał pusty przez dłuższy czas bo dziadek w szpitalu był, to jeszcze pleśń wlazła. Ogólnie nieciekawie, remont musieliśmy zrobić i zamówiliśmy też tą ekipę ozonującą airozone bo wyczytaliśmy, że są dobrzy. ciężkie zadanie mieli ale podołali, teraz wszystko super już i nie ma po stęchliźnie śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×