Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

linka 007

DietA 1000 kcal 4.11.2012

Polecane posty

Lavender dzięki, wiem że już niedużo trzeba, dam radę, damy wszystkie :) idzie wiosna i my będziemy szczupłe i piękne ciałem bo duchem to już jesteśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzisiaj pracowity dzien. od rana na uczelni . zjadlam s1 2 kromki razowcaq z szynka i papryka 200 kcal s2 jogurt plus jablko 200 kcal obiad kasza gryczana z brokulem 200 kcal podwieczorek 2 jogurty 200 kcal kolacja jajko na twardo i ser bialy dzisiaj nici z cwiczen bo ... okres . do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! U mnie kolejny spadek - waga pokazała 64! Jestem mega przeszczęśliwa :) Właśnie zaliczyłam orbitreka (zgodnie z obietnicami godzinka dziennie). Lavender wiem co to znaczy sąd i jakie to są ogromne stresy! :P Trzymam kciuki, na pewno wszystko dobrze się ułoży! :) Co do reszty dziewczyn trzymam również za was mocne kciuki, za wasze postanowienia, ćwiczenia i spadki na wadze i w obwodach! :) Pozdrawiam! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś ok 1000 bedzie . Dostałam okresu wiec też spadnie waga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Mogę sie do was przyłączyc? Od jutra zaczyman diete 1000 i szukam jakiejs grupy wsparcia. Pomożecie mi osiagnac moj cel? Moj wzrost 165, waga 75, cel 58.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że możesz się przyłączyć. Będzie nam bardzo miło! : ) a ja dzisiaj zjadłam sobie tak o: 4x pieróg = 350kcal 2x michalek biały :c = 180 kcal tost = 230kcal 3x chrupkie = 65kcal płatki na sucho = 55kcal RAZEM: 880kcal plus 20 minut ćwiczeń. spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski ja dzisiaj juz po sniadaniu jogurt naturalny banan + musli , mam ochote dzisiaj na ryz z warzywami i tak chyba zrobie :) potem sanki z dziecmi waga stoi i wskazuje 62 ale mam nadzieje ze bedzie lepiej kiedys .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koralikowa, nie podoba mi się Twój dzisiejszy jadłospis.Nie ma warzyw, mięsa, kasz, nabiału. Co z tego,że bilans masz dobry? Dziewczyno, będziesz głodna a z braku minerałów zaczną wypadać Ci włosy, cera zrobi się szara. Można zjeść 3 pączki po 400kcal, ale nie o to chodzi. Proponuję bardziej tą dietę przemyśleć. Dodod- mam dla Ciebie propozycję: chciałam Cię zaprosić na wspólne ćwiczenia, dziś o 18.30. Co Ty na to? Wrócę z pracy, chwilkę odsapnę i możemy dać sobie w kość. Jak Ci pasi to zaproponuję link z ćwiczeniami. Jeśli ktoś się zechce przyłączyć do wirtualnej sali fitness to zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavender, hm, masz rację. jakoś wczoraj tak wyszło, że ani warzyw, ani mięsa. ale postaram się o poprawę. właśnie idę gotować kalafior z brokułami. : ) dziękuję. pozdrawiam. miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to spoko Koralikowa. A może dorzuć do menu kawałek piersi z kurczaka albo wątróbkę drobiową? Szybko się je robi. Białko dłużej trawimy, nasyci Cię bardziej.Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzupełniam swoje wczorajsze menu: 2 kromki razowego + kiełbasa sucha + pomidor 211 kcal kawa 2 w 1 + mandarynka 73 kcal jabłko 69 kcal Płatki + jogurt 284 kcal Kopytka + gołąbek + marchewka 460 kcal Razem: 1097 kcal. Kolejny bardzo ładny wynik :) Dodatkowo byłam na siłowni: 10 minut wchodzenia po schodkach (100 kcal), 40 minut ćwiczeń na maszynach (ręce + brzuch), 20 minut na orbitreku (185 kcal), 20 minut na rowerku (135 kcal). Początkowo bardzo nie chciało mi się iść, ale po ćwiczeniach miałam świetny nastrój. A potem padłam zasnęłam ;) Katy, miło Cię znowu widzieć, jakoś szczuplej wyglądasz, gratulacje :) Cześć Misiaczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavender doskonały pomysł jasne ze przyjde na zajecia 18.30 czekam na link ;) SUPER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie Dodob. Oto link: http://www.youtube.com/watch?v=KbUN30GlHaY . Proszę postaraj się wytrwać do końca. Za trud i wysiłek włożony w wykonanie zadania organizm daje sobie nagrodę-ENDORFINY. Poczujesz je z pewnością jak się przyłożysz i spocisz, a spocisz się z pewnością. Po wszystkim napisz jak było!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ mnie ciągnie żeby się zważyć, choć wiem że wczoraj dałam do wiwatu masakra jak mnie na słodkie wzięło, ale nic dziś bardzo zdrowo dietetycznie i w ogóle tak jak trzeba :) dziś:2 kawy z mlekiem i słodzikiem ok. 100 kcal II. 2 kromki chlebka wieloziarnistego z plasterkiem sopockiej drobiowej i 4 plasterkami żywego ogórka- 200 kcal O: pierś z kurczaka na łyżce oliwy z tymiankiem +kalafior na parze 250 kcal :) potem nie wiem co, ale pewnie skończę kalafiorka może z jajkiem gotowanym i jakiś owoc Wczoraj na skakance 300 kcal :) będzie dobrze, pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok o 18.30 cwiczymy skalpel umowa stoi fajnie ja dzisiaj mielony 1 ziemniak i surowka z marchewki acha i kotlet warzywno lososiowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny poradzcie mi bo zaraz zwariuje. czesto chodze na basen bo mam tam zajecia z uczelni i w tym tygodniu bylo tak samo dokladnie we wtorek. jako ze przewidywalam ze okres mam dostac kolo srody albo czwartku zaaplikowalam sobie tampon w razie "W" . noi jak go wyciagnelam to byla na nim jasno rozowa krew malutko i taka pomieszana ze sluzem. to samo wczoraj i dzisiaj . nie wiem co jest nie tak . zaobserwowalam to juz jako 3 cykl tylko ze w tamtych to "plamienie" trwalo po jednym dniu i na nasteony zaczynal sie okres. a dzis juz 3 dzien i jak wloze tampo to codziennie to samo a na podpasce ani sladu krwi, powiedzcie mi moze macie tak samo ? moze to normalne a ja tylko schizuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie na jakims innym forum z f.kafeteria pisałam, ale teraz nie moge go odszukać;) Ja tez jestem na 1000 od 1 stycznia z tygodniowa przerwa na razie (aż) 10 kg mniej:) Chetnie czasem tu zajrze, bo wspolne dietowanie motywuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadłospis dzisiejszy: kalafior + brokuły = 150kcal łazanki z makiem { o zgrozo } 890kcal - nie mogłam się oprzeć. pieczywo chrupkie x3= 60kcal plaster wędliny = 10kcal razem: 1110kcal mogło być lepiej. gdyby nie te łazanki. no trudno. :c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodod ja już! Przeżyłam!! A jak Tobie poszło? Ćwiczę w skarpetach i trochę się kiwam. Ogarnę trochę chatę i lecę się myć. Mala mi , ja też tak mam. Zanim ten okres wystartuje na dobre to czai się i czai. Wewnątrz już coś się powoli zaczyna, ale ciężko to nazwać krwawieniem. Spoko jak nie zaciążyłaś to za 2-3 dni się rozkręcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lavender nawet mnie tak nie strasz. Staramy się zabezpieczać prezerwatyw bo hormonów nie mogę brać. Denerwuje mnie to . Władan ten tampon i jest krew ale na Podpasce nic. Brzuch mnie strasznie boli. Nie wiem co o tym myśleć. Ją się nigdy z takim czymś nie spotkałam dopiero ostatnie cykle tak mam a w tym to szczególnie długo się utrzymuje. Strasznie mnie to martwi . Kobieto okres może zaczynać się plamienie ale widać je na wkładce a u mnie nic tylko jak tampon wsadz to wtedy jest krew :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś nawet nie wiem ile zjadłam ale mam okres :P wszystko usprawiedliwia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej cwiczenia mnie zmasakrowaly ale w pozytywnym sensie Lavender ja jednak potrzebuje grupy wsparcia wielkie dzieki jutro tez sie zapisuje na jakies :) mala mi ja tez tak mam albo mialam przed urodzeniem dzieci spokojnie to normalne ale przy nastepnej wizycie u gina powiedz jej lub mu to , jest fajnie dziewczynki do jutra poprosze cwiczenia lzejsze dla nowicjuszy i bambaryly :) dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dalej na tamponie krew a na podpasce nic.. coraz bardziej sie stresuje ;[ o diecie wcale nie mysle juz prawie wogole nie jem ;[ nie wiem czy robic test ciazowy czy jeszcze czekac nic nie wiem i mam podly humor ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala mii to kup test kosztuje z 10 zl i bedziesz miala spokoj bo sie zameczysz przeciez moze byc to przez stresy albo diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodob-następny Skalpel pójdzie lepiej, obiecuję! Nie kłamię, zobaczysz!!! Będziesz zaskoczona, że taki postęp zrobiłaś. Ale może teraz Ty coś zaproponuj? Dzis mam spinning to z Tobą nie poćwiczę, ale na sobotę możemy sie umówić. Jak w niedzielę będzie względna pogoda, to wybiorę się do lasu z psem na taki szybki marsz. Ty podobno tez mieszkasz pod lasem, masz też chyba psa? Jeśli tak , to może uda się zorganizować wirtualny, wspólny spacer? Ale kochana 5 km to mus, żadne dreptanko wokół chatki. Mala mi, jesteś teraz w fazie walki z wagą, ostro ćwiczyłaś. Twój organizm z pewnościa zareagował. Uważam,że w weekend sprawa wróci do normy, ale jak masz się ztresować to skocz po test i finał. Jako doświadczona matka proponuję jednak zdecydowanie coś więcej niż gumka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lavender a czemu coś więcej? Przecież jak nic się z nią nie stanie tzn nie pęknie nie zsunie się to daje 99 procent pewności przynajmniej tak nas uczą na ginekologi. Zresztą mnie jeszcze nigdy nie zawiodła a już stosuje przeszło 6 lat. hormonmy nie mogę brać bo babka moja miała 2 razy złośliwego raka . Więc nie widzę innej opcji jak guma :) test zrobiłam negatywny . Ale nie wiem czy jest miarodajny-niby po dniu spodziewanej miesiąc ale . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala mii, no własnie" jak nie pęknie, jak się nie zsunie". Osobiście znam kilka kobiet którym się to przytrafiło no i dzidziuś. Wiesz, babki z mojej półki wiekowej mogą już otwarcie pogadać. Rozumiem,że hormony odpadają a na np. spiralkę się nie decydujesz z róznych powodów. Chyba póki co nie masz innego wyjścia, pozostaje tylko gumka. Nie martw się, wszystko będzie dobrze, zobaczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale spirala też przeciEŻ wydziela hormony więc mnie to nie uźadza. A co do prezerwaty i zsuwania się albo pekania to ją bym wtedy zaźyła tabletk 72 po i po sprawie. Ją po prostu jest trochę przewrażliwiona nie lubie jak się coś dzieje nie tak jak powinno. Może jakbym nie chodzi na basen i nie zakładają tampon to bym pewnie nie wiedziała nawet że mam krew w środku. A tak to masz babo placek. Nie sądzę że jestem w ciąży bo seks uprawiała w tym cyklu raptem 2 razy i to ostrożnie z guma ale i tak obawa jest. Może przez dietę się tak dzieje nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, Chcialam Wam tylko powiedziec, ze jestem z Was bardzo dumna, naprawde Was podziwiam.Ja juz dawno nie pisalam, bo nie ma sie czym chwalic..efekt jojo niestety..Jest mi przykro, bo pamietam moje cialo sprzed miesiaca, kiedy udalo sie zrzucic prawie 5 kilo, bylam z siebie taka dumna..no, ale potem za duzo okazji do objadania i nadrobilam wszystkie kalorie, ktorych brakowalo mi w diecie.Moj zoladek jest rozstrojony niestety:/ Za tydzien przeprowadzam sie do Londynu, bede tam wlasciwie sama..czyli zadnych pokus, imprez itp. Postaram sie zaczac od poczatku, no i wrocic na silownie. Wtedy sie odezwe:) Czytam forum codziennie, naprawde Jestescie godne podziwu, trzymajcie tak dalej kochane. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×