Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

linka 007

DietA 1000 kcal 4.11.2012

Polecane posty

dzień dobry Paniom (: ja bez śniadanka, czekam na obiadek. za mną 5 minut skakanki, a tymczasem biorę się za 100 przysiadów. pełna motywacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam sie zważyć ale jutro to zrobie . Ja dziś już ok 1000 wiec tylko obiad i koniec tego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim ! ja jak zwykle w niedziele prawie caly dzień w gościach zjadłam tylko śniadanie i obiadek w domu wyszło ok 500/600 kcal ( śniadanie wasa 3 sztuki + szynka + ogórek + herbata 1 słodzik a obiad Gotowana pieś z kurczaka ( 2 małe kotleciki) pare sztuk brokuł , poł marchwi , poł buraka , na cały dzień ale nie jestem głodna . Od prawie miesiąca piję tylko wode niegazowaną i herbate bez cukru lub z 1 słodzikiem i dziś sobie pozwoliłam na cole zero którą uwielbiam ale tylko jedną szkalneczke na dzień wiec wystarczy mi na jakiś tydzien lub wiecej i jak sie skończy to znowu z miesiac nie bede kupowac :) W gosciach u rodziców i tesciów jak zwykle stół samych słodkości ciast itp a ja z herbatka gorzka bo zapomniałam słodzika ale była ok :) Na jutro zakupiłam ryz naturalny - brązowy jeszcze nigdy nie jadłam zawsze biały ugotuje paczuszkę bez soli i zobaczymy czy mi zasmakuje chce powprowadzac w swoje zycie pare zmian w jedzeniu na lepsze zdrowsze :) Do świąt równe 4 tygodnie ! a za mną juz 6 dni diety :) bez grzechów było by już od 6 lutego ale w między czasie ok 5 dni poległam ale tylko wieczorem bo w dzien tez sie trzymałam wtedy super wiec zaliczam dietę od 6 lutego :) ale i tak się ciesze ze tyle wytrzymałam ciekawe tylko ile uda mie schudną do świąt zadowole się przynajmniej 5 kg w ciągu tych 4,5 tyg myslicie ze mi sie uda nie wchodze jeszcze na wage poczekam chyba do ostatniego dnia zeby sie nie stresowac wiem tyle ze mieszcze sie w podnie które ledwo mi do połowy tyłka wchodziły hehe a teraz sa dpoięte i wygodne !! :) Jutro znowu umówiłam się z siostra cioteczną na odwiedziny jej dzidziusia i poł dnia zznowu nic nie zjem chciałabym jesc regularnie te 5 posiłków ale czasem sie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny u mnie mimo braku cwiczen znowu spadek wiec uaktualnilam stopke a to dlatego ze jem bardzo malo i bardzo duzo sie ruszam ;] jutro wiecej napisze co zjadlam bo dzisiaj ide juz spac . dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki porażka, wyjazd super ale z diety nici, wręcz przeciwnie obfite śniadania, obiadki dwudaniowe i kolacje, ale za to w SPA miałam zabieg wyszczuplający :D rewelacja. Tylko trudno wierzyć w jego wyszczuplającą moc :) ale przyjemnie było. Od jutra znów pełna mobilizacja bo nawet na wagę nie staję dopiero za 2 tygodnie bo to by było bez sensu sie dołować...nie zapowiadają się imprezy przez najbliższy czas więc może uda się pilnie trzymać dietkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taki spokoj i cisza odchudzacie sie jeszcze czy juz nie? ja dzisiaj bardzo malo zjadlam . napisze pozniej co :P i biegalam 45 minut oraz 1,5 godziny basenu ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis ok 100 brzuszków i fitness . Do świąt chce 50 kg ważyć , trzeba sie za siebie wziąć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o gunia widze ze masz podobny cel do mnie :P zobaczymy czy damy rade tyle zrzucic ;] wiec dzisiaj tak: s1 jogurt 0% 100 kcal obiad kurczak duszony z warzywami 200 kcal jogurt 0% 100 kcal podwieczorek pomarancza i jogurt 0% 200 kcal kolacja jajko sadzone z kasza gryczana 300 kcal razem okolo 1000 i biegalam 45 minut ;] do jutra dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Lalunie ja mam cel 5 z przodu do swiat ale ostatnio cel sie oddala ;( oczywiscie z mojej winy ale jutro mam postanowienie myc mieszkanie okna dzisiaj zmiana poscieli moze jakos jak sie poruszam to cos sie ruszy narazie jest malo dietetycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdynianka34
......Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie chemii typu meizitang to błędne koło i pewne jo-jo. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do picia Ziół Tybetańskich ale tylko oryginalnych. Nigdy tabletki czy proszki typu Alli, Lida itp. Tylko naturalny susz ziołowy. Oraz trochę ruchu to klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo naprawdę. Ja przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń piłam zioła i schudłam tak 16 kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dawno tu nie byłam. Zarobiona jestem i mimo 3h maratonu spinningowego trochę się zaniedbałam. Wszystko mogę jednak szybko wytłumaczyć. Okres!!! To usprawiedliwia napady głodu, podjadanie, zatrzymanie wody. Waga wzrosła o 0,5 kg. Nawet nie uaktualniam stopki. Mam w tym roku jakieś pasmo niepowodzeń. Na przekór staram się pokazać,że jestem w stanie pokonać góry. W czasie PMS nie jestem sobą, więc nie będę tu truła, tylko przeczekam 2-3 dni. Kiepski ze mnie motywator w tym okresie. Ifa tak mnie zmotywowałaś a ja leżę i kwiczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lavender doskonale cie rozumiem ja mam to samo w okres . rzeczekaj te kilka dni . staraj sie jesc zdrowo i wracaj do na jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavender kochana głowa do góry bo po deszczu wychodzi słoneczko :D a tego słoneczka ostatnio coraz więcej, okres minie i wszystko wróci do normalności... Dziewczynki coś mało nas zostało :( Ja tak jak sobie postanowiłam dziś wzorowo: Ś: 2 kawki z mlekiem i słodzikiem ok. 100 kcal II: kromka chlebka orkiszowego+chudy twaróg 100g z jogurtem naturalnym i szczypiorkiem=ok. 260 kcal O:1/2 woreczka białej kaszy gryczanej z pieczarkami duszonymi na wodzie=ok. 250 kcal P: naleśnik ok.200 kcal K:5 wafli ryżowych=200kcal I jeszcze ponad godzinka na aorobiku...Miłego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ifa jak ja ci zazdroszcze tego ze tyle wazysz ;] to jes moja wymazona waga 70 kg ehh dluga droga jeszcze przede mna ;] zjadlam ś1 2 kromki pumpernikla z pomidorem 200 kcal s2 jogurt 200 kcal obiad ryba na parze z kasza gryczana 200 kcal podwieczorek kromka pumpernikla z serem 200 kcal kolacja wazrywa na patelnie 200 kcal dzissiaj z aktywnosci 2 godiny siatkowki na siedzaco ;] do jutra dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, zmagam się ze słabościami. Jak mam kiepski humor to kusi mnie na słodycze. Nie objadam się nimi, ale np. ostatnio mam wielką ochotę na sezamki i zjadam paczkę od razu. Tam są tylko 3, ale to sporo kalorii. Odkryłam,że sok pomidorowy doskonale zaspokaja głód, jest zdrowy, sycący i mam dużo błonnika.Ten w kartonie z Lidla lub Biedronki jest ok. Założyłam dziś spodnie, które były ciasne gdy je kupowałam. Dziś mam luz, ale nad paskiem wisi mi tłuszczyk. Niby brzuch mi się spłaszczył, ale sadełka to się będzie trudno pozbyć. Trener na spinningu zmienił metodę jazdy. Na taką bardziej w tempie tlenowym.Nie jestem taka zmachana, ale trochę mi się to nudzi. Co niektóre dziewczyny podobno się skarżyły,że im mięśnie na udach się rozbudowały stąd zmiana schematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzam się dziewczyny, jem już tyle czasu te 1000kcal i nie chudnę { odżywiam się ok - warzywa, mięsko, jabłka, chrupkie }, a waga waha się między 51-52. nie wiem, co robić. jestem w kropce. i straciłam motywację. do kitu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koralikowa mialam t samo tez waga nie chciala za nic w swiecie spac ale jak widzisz po stopce wkoncu cos ruszylo. musisz po prostu przeczekac ja wiem ze to trudne ale nie stawaj na wadze tydzie albo dwa i dpiero potem sprawdz wage na pewno cos ruszy;] ja dzisiaj ide na uczelnie. tez mam od wczoraj slabe dni dltego ze zrobil mi sie problem z zalatwieniem praktyk i az sie wczoraj z tego powodu poplakalam ale diety trzymam sie wzorowo nawet nie mam ochoty na slodycze ;] trzymajcie sie do wieczora dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet nw ile kcal ale wiecej niż 1000 ide na fitness wiec stawiam na cwiczenia ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba sie forum wykrusza !! wracajcie dziewczyny!! piszcie co u was. ja dzisiaj s1 kromka pumpernikla i jajko sadzone200 kcal s2 jogurt 100 kcal obiad salatka z kukurydzy ciecierzycy i fasolki czerwonej 200 kcal podwieczorek kanapka pumpernikla i jajko sadzone 200 kcal zostal mi jeszcze jeden posilek ;] z cwiczen 40 minut biegalam plus 3 godziny zajec sportowych na hali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej, ja jestem cały czas i czytam cały czas tylko mało tego czytania ostatnio :( U mnie byłoby dziś super bo wyszło około 1150 kcal ale zgrzeszyłam i zjadłam 2 łyżeczki a'la nutelli no i niezłe mam wyrzuty :( ale nic to życie toczy się dalej. Miłej nocki dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie "trudne dni" mijają a z nimi mam nadzieję zły nastrój i większa waga. Jutro się zważę. Nawet trzymam się 1200kcal, ale ostatnio trochę wymiękam i kuszę się na małe co nieco. Jak sobie podliczę to z przerażeniem stwierdzam,że takie słodkie niby nic ma tyle kcal a mogłabym zamiast zjeść np. pierś z kurczaka, sałatkę jakąś i się najeść .A tak puste kalorie. Trzymajcie się, ja tu na pewno będę. Zawsze dotrzymuję słowa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej dziewuszki kryzysy normalna rzecz tak sobie wmawiam , bo sama go przechodze dzisiaj zrobilam na obiad krokiety i juz 2 zjadlam ;( ale o 14 ide do przedszkola po mlodego to jakies 3 km w jedna strone i zaraz sie zabieram za mycie okien wiec cos tak spale :) ale poza tym zero cwiczen od 5 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dopadła najprawdopodobniej angina, ale masakra. Czuję się fatalnie :( ale dietę trzymam, jak na razie to 830 kcal i nie chce mi się więcej. Aerobik odpuszczam bo wszystko mnie boli i pół dnia spałam... Jutro do lekarza jak nie puści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dyisiaj cos kolo 1200 bo caly czas poza domem. z cwiczen 1,5 godziny ostrej siatkowki ;] jestem zadowolona z siebie woncu sie wzielam w garsc i pomalu waga spada oby tak dalej;] dzisiaj juz nie bede biegac moze za to jutro pobiegam . dzisiaj tez bylam na zakuach od 4 do 7 wiec ez troche sie nachodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) jakoś tutaj już nie jest fajnie i mobilizująco, co zaglądam to tylko sporadycznie któraś coś napisze, czuję że temat się wypala,tzn. my się wypalamy :( przykre to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×