Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

diora987

ślub w wieku 40 lat

Polecane posty

Witam wszystkich, od jakiegoś czasu nalegam na mojego partnera na ślub. Jesteśmy z sobą już ponad 15 lat mamy dziecko a tatuś jak nie chciał tak nie chce barac ślubu nie czuje takiej potrzeby, mi natomiast to bardzo przeszkadzało i przeszkadza. Ostatnio już postawiłam go pod ścianą i poszliśmy do księdza ale czuję że tak naprawdę on za bardzo nie chce a ja czuję się upokarzana że to ja muszę o to się upominac. Może ktoś mi podpowie co powinnam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slubu w wieku 40 lat nie uwazam za zle ale jesli masz to na nim wymuszac to chyba cos tu nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obydwoje jesteśmy katolikami może mało praktykujący ale jednak, kościelny ma dla mnie znaczenie. Córka mówi że już się przyzwyczaiła ale nie taki chcę jej dac przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to wlasnie jest
Jakie ma znaczenie dla Ciebie ślub kościelny skoro mało " praktykujesz "?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 lat pożycia bez ślubu "wytrzymałaś" i teraz nagle stawiasz faceta pod murem? żebyś się nie zdziwiła, że przeskoczy za ten mur ... 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mieszkaliśmy 16 lat po za granicami polski i wiecznie coś się było :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorent
a czemu chłop nie che ślubu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę to dziwne?
Nie chcę Cie straszyć,ale znam takie małżeństwa.Pierwsze mieszkało z sobą 8 lat bez śubu - gdy pobrali się po pół roku rozwiedli się.Drugie małżeństwo (moja sąsiadka) po pięciu latach pobrali się, po niecałym roku rozstali się,obecnie są po rozwodzie.Obie panie usilnie namawiały swoich partnerów na ślub.I co? Chodzi Ci o papierek? Nic na się, nie widze racji bytu tego związku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mala wredna ;)))
a co za granica slubu nie daja? :P jak koles nie chce to go nie zmuszaj! w ogole co to za akcje ? naklanianie do slubu ? :D jakby chcial to dawno by Cie poprosil o reke, a tak pewnie w ogole uwaza to za zbyteczne i tyle :P trzeba bylo sie nie pakowac w taki zwiazek jak Ci to nie pasuje, no i dziecka sobie nie robic z takim typem :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy z was na rację ale czy tyle lat złych i dobrych stawiac na szalę warto upierac się i życ nadal z czymś co mi nie odpowiadało i nie odpowiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje Ci. Nie rozumiem jest z Tobą a broni się przed ślubem ? Może jest niedojrzały i chce się ciągle czuć jak chłopiec ? Dziwna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem :( Trzeba było się rozstać dawno temu. Teraz w wieku 40 lat .. hmm. A jak go pytasz dlaczego to co mówi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze jego zachowanie usprawiedliwiałam tym że sam nie miał ojca i nie wie jaka jest rola mężczyzny w domu ale już jestem tym zmęczona i mam wrażenie że jemu jest tak wygodnie kilka lat temu przeszliśmy poważny kryzys rozeszliśmy się próbowaliśmy wrócic ale jego wybuchowe zachowanie... trawo to krótko później kidy już miałam bilety aby wyjechac on zrozumiał że traci nas znowu spróbowałam ale pod pewnymi warunkami jednym z nich miał byc ślub a teraz tak naprawdę jestem już tą sytuacją zmęczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym go pomęczyła chociaż z ciekawości :) Jak nie ma sensu ? Nie ma sensu bo nie chce być z Tobą ? Bo nie uznaje ślubów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdansk
ja uwazam,ze slub to "cos " takiego co powinno "wyjść" z inicjatywy mezczyzny.kobieta nie powinna oświadczac się facetowi;P w zyciu bym nie postapila tak jak ty-jesli ta sytuacja cię meczyla od dawna,trzeba było wczesniej zrobic ztym porzadek. a nie po 15 latach teraz stawiasz ultimatum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest dziewczyna?
kurcze diora moj tez nie mial ojca. A wlasciwie zmarl jak byl dzieckiem. i tez nie mial w domu przykladu. A na dodatek mamusia ropieszczala. On slubu nie chce. Wiec ja tez nie. Nie , to nie. odwdzieczam sie w inny sposob. Zdradzam go kiedy tylko mam ochote. Jak bym czulaa ze mam prawdziwego mezczyzne w domu, to inaczej bym sie zachowywala. Ty nie masz rowniez prawdziwego mezczyzny. Jakos by mnie nie dziwilo jakby cie na bokach zdraadzal. Facet nie chce sie wiazac , bo nie ma pewnosci. I tyle. Daj sobie z nim spokoj. poki jeszcze 40 jest. Za 10 lat juz tylko gorzej od 50. Ja mojego niebawem zostawie. A w ogole sluby sa niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest dziewczyna?
tobie zalezy, jemu nie. Masz problem. Na sile chcesz go poslubic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest dziewczyna?
ja mam36 lat, tez sie niby powinnam wstydzic ze jestem stara panna. ale tak w glebi duszy kolo dupy mi to lata. Chociaz inni ciagle pytaja o to. A niektorzy wrecz naciskaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×