czy to oznacza że mąż nie chce ze mną już byc razem?????+mamy dziecko

a dlaczego matka jest nieudacznikiem? przyznaję, że z tamtego tematu szybko uciekłam, nie miałam czasu i już nie powróciłam, żeby doczytać pamiętam, że matka zarabia mało, ale w tym kraju i w jej wieku to niestety nihil novi pamiętam, że ta dziewczyna pisała o robieniu jej wymówek i martwieniu się matki o ich materialny byt dla mnie akurat to normalne, że nie chce się wracać do mieszkania z rodzicami, być na utrzymaniu rodziców to wymaga schowania swojego honoru w kieszeń, przyznania się do swojej porażki i potrzeby pomocy a matka może sobie sama nie dawać rady z sytuacją, swoim żalem, bezradnością i złością, i palnąć czasem coś przykrego

mireczkowata - dla mnie to też niezrozumiałe, tak, jak napisałam, byłabym w stanie przeboleć każde traktowanie mnie, ale takiego potraktowania dziecka bym nie wybaczyła ale ja a autorka to dwa różne światy ja świat mężczyzn poznawałam od złej strony i od razu miałam negatywne nastawienie, nie spodziewałam się po żadnym facecie niczego dobrego i traktowałam ich bardzo przedmiotowo mój mąż tak mnie zadziwił swoją dobrocią, że aż został moim mężem pomimo mojej niechęci do małżeństwa dopiero przy nim chciałam i nauczyłam się dawać, a nie tylko oczekiwać, ale nadal nie miałabym problemu z nadmiernym przywiązaniem czy rozstaniem, pomimo, że mojego męże kocham, jak nikogo innego dla mnie sytuacja tej dziewczyny to drugi biegun, ale myślę, że każdego można zrozumieć

Jeżeli jest to ta sama osoba, to jest na forum od lat i trochę ciężko uwierzyć, że pisze prawdę, chociaż jest konsekwentna w tym, że ma córkę, tylko matkę, a mąż ma ją w d..pie. I już wtedy, gdy jej córka miała z parę miesięcy, jej mąż ją olał, nie chciał z nią spędzić świąt, potem się potoczyła lawina podobnych tematów, za każdym razem były takie same wypowiedzi, olej dziada. Laska jest albo chora, niereformowalna, albo sobie jaja robi raz na jakiś czas, by coś się działo na kafe.

Dziewczyny! To jest prowo - ta laska wymyśla takie podobne topici co jakiś czas - kiedyś się przyznała że ma nudną pracę, jest ochroniarzem na bramce w zakładzie przemysłowym i siedzi całe dnie lub nocki przed kompem i wymyśla podobne prowokacje tu na KAfe. Nie karmcie Trolla!!!

Trol profesjonalista :D

nawet jeśli to prowo to niestety takie sytuacje się zdarzają naprawdę :(

Po co zakładasz temat chyba już 10 raz ? Z twoich wypowiedzi można wywnioskować, że jesteś bardzo niedojrzała. Z resztą twój mąż chyba też. Smutne to, bo dziecka szkoda. Dwoje niby dorosłych ludzi postanowiło pobawić się w dom i rodzinę :/

morelowy puszek -nie umiesz czytac? to prowo znudzonej laski bez wlasnego zycia wiec sie tak nie podniecaj bo ci kisiel ścieknie

ludzie! dlaczego mnie tak obwiniacie!!??? czy to moja wina ze inni trafili lepiej a ja trafi;lam akurat na niego? do cholery! skąd moglam wiedziec ze on taki bedzie ze z idealnego kochanego czliwieka ktory kochal mnie ponad zycie zmieni sie w tyran a bezdusznego ktoremu nie zalezy!!?? skad mialam to wiedziec? jasnowidzem nie jestem! ja chcialam tworzyc normalną roddzine jak inni ludzie, normalny dom, a ze trafilam akurat na niego i jemu sie zycie rodzinne nie spodobalo bo widocznie zdecydopwal ze go to przerasta ze woli sie spotykac pewnie tylkoz d orywczyumi dziewczytnbamim, nie musiec odbierac dziecka od przedszkola czy zajmowac sie gdy jest chora... poprostu go to pewnie przerroslo i to on nie dojrzal a nie ja!!!!!!!!!! ja sie staralam jak moglam zawsze byly cieple obiady, zawsze wszystko posprzatane i dziecko codziennie na spacerach nawet dwa razy, sama wszystko robilam przy dziecku sama! staralam sie o wszystko chciualam by bylo w domu czysto, chciualam szukac pracy szukalam nawet bedac z nim chcialam i mowilam jemu ze szukam ze dac dziecko do opiekunki ze nawet po;l wy-platy ioddam a do pracy pojde.... chcialam normalnie zyc chcialam by dziecko mialo ojca ojca kochajacego co dziecko a sanki zabierze zadba gdy chore , chodzi mi glownie o dobro dziecka o to ze teraz bedzie samo bez ojca ze jak podrosnie zapyta gdzie tato i czemu inni tatusiowie pod przedszkole przychodza a jego ojciec nie!?!? no smutno mi cholernue hjak wyoibrazam sohbie te swieta bez niego, a nie obwiniajcie ze to moja wina!!!!!!!!!! a mieszkanie pisalam 100razy ze nalezy do tescia ktory jest wlascicielem mieszkania i mieszkanie dal męzowi w testamencie i tylko męza tam zameldowal i dziecko monje tez ale mnie nie!!! bo pewnie czul ze jego syn taki jest i ze tak sie stanie... i teraz bede dziecko musiala u mamy zameldowac by mogla w tej dzielnicy isc do przedszkola.... czyli wg was chleba z tego nie bedzie bo jemu juz nie zalezy i dla mnie sie nie nawroci i nie przemysli tego a po miesiacu nawet czyms mnie zniecheci lub wymysli cos np. ze kogos poznał lub ze nie chce ze mna byc

na pierwszej i drugiej stronie tutaj mi radziliscie jeszcze a teraz jakies oskarzenia same ze to monja wina i od tepych mnie wyzywacie,a ja nie po to zakladalam forum, nie mam komu sie wygadac nikt mi nie chce nic doradzic w miescie tym jestem sama z mama a wszystkie kolezanki zostaly w innym miescie gdzie wwczesniej mieszkalam nie mam sie z kim spotkac nie mam tu zadnych znajomosci... p[oprostu nikt mi nie doradzi wiec pisze tu z nadzieją ze ktos pomoze cos powie szczerze a nie zwyzywa!

autorko, to nie jest kwestia trafienia tylko naszych wyborów! A jeśli chodzi o dziecka to uwierz mi, ze czasem lepiej jest jak ojca nie ma- bo więcej krzywdy emocjonalnej potrafi wyrządzic "tatus", który dziecko traktuje jak zabawkę, która się pobawi kiedy będzie miał ochotę. Ustal z tym człowiekiem widzenia z dzieckiem i tylko o to zadbaj jeśli chodzi o Wasze relacje. Im dłuzej będziesz ta ciagneła, czekała aż on temat "przemysli" tym gorzej dla Ciebie i Twojego dziecka!!!

Zawsze jak topic przestaje byc podbijany to ten Troll w przerwie śniadaniowej w robocie odpisuje długiego posta!

no dokladnie zalezy mi na nim okropnie ale stara m sie tego juz mu nie okazywac jak juz radzili na pierwszej stronie tutaj! zalezy mi bo kiedys byl idealny, bawil sie z dzieckiem, z=my razem ogladalismy filmy na dvd, chodzilismy do kina, na spacery resstauracje, sex byl piekny, wszystko bylo idealne, rozumiecie idealne!!! nigdy tak z nikim sie nie czulam, czulam sie najlepiej czulam ze mam wszystko co chce, bylam przeszczesliwa , a teraz poprostu w miesiac czy dwa wszystko stracilam!!!!!! tylko dlatego ze zaczelam jemu zabraniac np., wyjśc na calą noc i wracania nad ranem niewiadomo dokad i dlaczgeo, ze zaczely mi sie nie podobac jego zachowania a on mial dosc tego ze mu zabraniam wyjsc calonosnych, cpania, jakiegos eksperymentowania z lekami z jego koleżkami, no smutno mi cholernie... a jak sobie pomysle ze on kogos pozna i dla innej bedzie sie tak staral jak dla mnie kiedys to az noz sie w kieszeni otwiera!

do mireczkowata: a dlaczego bedzie coraz gorzej jesli bede czekac az on sobie temat przemysli>??? a moze rzecyzwiscie bedzie dobrze lepiej tzn jak u jego kolegi to pomoglo?

wpisywalam na internecie i jest napisane ze niektorym ludziom pomaga taka przerwa

Już nie podbijaj - wiemy ze to prowo!

jakoś wcześniej nie opisywałś że był dla Ciebie taki cudowny! Coś kręcisz! Spadaj trollu

w internecie moze pomaga, w realnym życiu- mało prawdopodobne. Nikt, kto kocha drugą osobę, ma z nią dziecko nie potrzebuje przerwy, bo zona się czepia, ze na noc wychodzi.

wina ? bo wybrałas na męża dresa , dresiarza ! sprawdz w google jak nie znasz znaczenia tego słowa na co liczyłas dając mu dupy , ze z dresa stanie sie przykładnym małżonkiem , załozy garnitur i znajdzie prace w biurze?

no nie rozumiem tego jak przez 4,5 roku mogł yc normalny... pierwsze 3 lata sielanka i ideał potem ciut gorzej a w miesiac wszystkie zniszczyc

Narzekasz tu na niego od paru lat, o jakiej sielance piszesz?

Wiesz, użyję metafory: co lepsze? oderwanie plastra z wrażliwego miejsca szybkim ruchem, sekunda bólu, czy powolne odklejanie i syczenie przy każdym pociągnięciu włoska? Pewnie już wiesz co? I tobie radzę oderwać plaster szybko, zaboli chwilę, ale potem rana dostanie powietrza i się zagoi. A blizna tylko będzie ci przypominać, czego w życiu unikać, by nie było powtórki z rozrywki. Żyj dziewczyno dla siebie i dziecka, zostaw go za sobą, będzie chciał, to was dogoni, jak za długo będzie czekał, może was zgubić. I zobaczysz, że jak sama sobie powiesz "dość tego", to od razu będziesz wiedziała co robić. Przestaniesz wyczekiwać na telefon i znosić kolejne docinki. Naprawdę wzmocnisz się. Teraz jesteś ślepo zakochana i działa u Ciebie mechanizm wypierania - chcesz pamiętać tylko to, co dobre i tym tłumaczysz swoją postawę, w której masz nadzieję i czekasz ... przestań tak myśleć, bo oszukujesz sama siebie i potem będzie tylko gorzej bolało, przedłużasz agonię, podtrzymujesz na siłę przy życiu coś, co tak naprawdę chce chyba umrzeć. Zostaw już to, nie "lecz", zajmij się sobą, dniem dzisiejszym i planuj kolejny dzień tak, by nie uwzględniać jego. Wyznacz granice i ich się trzymaj. Coś kojarzę o tym co pisałaś na innym forum - o ćpaniu. Powiem ci, że lepiej, by wasze dziecko nie widziało tatusia w takim stanie, nigdy.

ZONA OCHRONIARZA ZNOWU PISZE :p

ja bym nie odbierala tych telefonow.

juz tu ktos glupot nawypisywal ze jestem trollem albo cos... a ja naprawde tu pissze , bo mam taki problem.... tak bardzo nie chcialam sie z nim rozstawac....... a wszyscy mi piszą ze dobrze ze sie rozstalismy jedni pisza mi na pierwszej stronie ze moze wrocimy do siebie jesli pokaze jemu ze jestem twarda konsekwentna ze mam prace mam zajecie cos robie w zyxciu, a inni pisza ze juz koniec.

troll troll troll Na 100%troll albo kretynka która nie pojmuje swojej sytuacji obecnej. Zamiast kopnąć go w tyłek to dalej wałkuje te głupoty. NIE ODPISUJCIE trollowi, bo po co?

czliowieku daj spokoj z tym trolllem !! bede tu pisala bo to moj temat i jak ktos chce to odpisuje by mi doradzic pomoc i czlowieku nic ci do tego

Ale zobacz ile ludzie już Ci doradzali,a że Ty głupia jesteś i wierzysz w cuda nie widy,że książę przyjedzie na rumaku to zmykaj i czekaj na niego. Powodzenia.

To niestety nie troll, produkuje się też na forum Gazety Wyborczej w kliku wątkach... http://forum.gazeta.pl/forum/f,898,Zycie_rodzinne.html karolinakarolina89 karolinawroc, ewelinawroc itp.

Dziewczyno, Ty od niego spierdalaj w podskokach