Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fbhvbcefdcv ds

nie chce seksu, mowi ze go meczy.

Polecane posty

Gość fbhvbcefdcv ds

witam, jestem z facetem ( 29 ) 3 lata. na poczatku bylo super, potem rzadziej ale ok... na ta chwile mozna powiedziec ze go nie ma, po roku, 2 byl rzadko i rutynowo, potem meszkalam z nim pol roku... mimo tego ze bylo kiedy i jak seksu wlasciwie nie bylo... a jak byl to ... rutyna... czesto w naszym zwiazku byly okresy ze dlugo nie moglismy... przez nadzerke łapałam infekcje, leki itd wiec byly przerwy... teraz mialam dluga bo mialam wymrazanie nadzerki i przez ponad 3 mies nic... wiem, ze wtedy sam sie zaspokajal... wiem ze oglada pornusy, kiedys mi to nie przeszkadzalo, ogladalismy nawet razem... nie uwazam zeby to bylo zle ale jak juz stalo sie zamiennikiem... pornusy i raczka... nie raz mowilam cos jest nie tak, zmienmy to ale jemu jakbby nie zalezalo... przed tym moim wymrazaniem byl okres ze moglismy ale on ciagle nie chcial, odmawial... dlaczego- bo jestem zmeczony, bo jestem zestresowany ( teraz broni mgr, pisal prace, ogolnie ma nerwice i jest klebkiem nerwow - taki typ ) ale praca napisana, koniec stresu a on dalej nie... zaczelam coraz gorzej sie z tym czuc... czuje sie oddalam sie od niego, ze zamykam sie w pewnym sensie psychicznie na jakas bliskosc miedzy nami... byl u mnie wczoraj...zaczelam temat, pytalam, dopiero jak zaczelam sie obwiniac az w koncu sie poryczalam powiedzial ze to nie moja wina, ze to w nim jest problem, bo jego seks meczy, ze mnie kocha i nie chce tylko sam brac przyjemnosi ale i mi ja dawac a wie ze mu sie nie uda bo zaraz sie zmeczy. ze nie ma sily, ze musi sie odchudzic... i sie poprawi... nie wiem co o tym myslec... jakbym ja sie tak zle ze soba czula to juz dawno zaczelabym sie odchudzac, cwiczyc a nie odtracac 2 osobe tyle czasu, samemu sobie dobrze robic przy pornolach... zaczynam czuc niechec do seksu, to straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhvbcefdcv ds
wydaje mi sie ze jest po prostu takim leniem...zboczencem ktory napala sie na te wszystkie dziwki, siada w tym pokoju na kanapie i sam.... jestesmy obydwoje mlodzi na kochamy sie ciagle tak samo, czesem chche cos innego ale on jest niechetny na eksperymenty... mowie mu, ciagle przypominam, zmienmy to, zrobmy to... nigdy nie jestesmy sami, zawsze za sciana jest babcia, matka, nie moge sie wyluzowac... mowie mu o tym... prosze, postaraj sie zorganizowac chociaz 1 noc zebysmy byli sami, ale po co ??? mowie wprost, pojedzmy do jakiegos lasku, jest ciemno, wieczor... odmawia. ze strach, ze bloto, ze lepiej w lozku... to nie jest normalne... on ma 29 lat ! ja 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhvbcefdcv ds
no ale ruchanie kolegów w dupę, to go nie męczy. Już sama nie wiem co o tym myśleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhvbcefdcv ds
oststnie to podszyw... ale dzieki za podniesienie tematu. kolegow nie rucha i innej tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhvbcefdcv ds
No poza kozą, bo pochodzi z Bliskiego Wschodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhvbcefdcv ds
No co on se kurwa myśli ? że cipka jest od szczania, krwawienia albo rodzenia dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×