Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaraz oszalejejeee

Sasiad napierdziela wiertarka a ja mam małe dziecko,gdzie zgłosić?

Polecane posty

Gość Zaraz oszalejejeee

To juz 4rty dzień od 11 do teraz wierci, nosi się jak cholera, dre się we własnym mieszkaniu żeby mnie usłyszeć można było, mam roczne dziecko, jest śpiące, płacze, poza tym boi się tego hałasu. Czy można gdzieś to zgłosić? Ja rozumiem ze każdy musi remont sobie zrobić jak potrzeba, ale no 4ty dzień ? Wczoraj wiercil o 21 gdzie moje dziecko od godz 19:30 powinno normalnie spać. Niech to zrobi raz a porządnie, wypadałoby przyjść poinformować to ja bym jakoś sobie to zaplanowała a tak tylko hałas i nerwy;/ czy można gdzieś to zgłosić? Jest coś takiego jak porządek dzienny czy coś? Pomocy, bo oszaleje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak już jest jak by od 22 do 6 rano wiercił to byście mogli to gdzieś zgłosić a tak to nie możecie. Może pogadajecie z sąsiadem. współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scarlett O'Hara
do sasiada na poczatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenon ze szczańca
powierci i przestanie, a wrzaski twojego dziecka bedzie musiał znosić dłużej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz co najwyżej poprosić go
żeby przerwał na czas spania dziecka, bo teoretycznie od 6 rano do 22 może sobie robić co mu się zywnie podoba. I zgłaszanie nawet do Pana Boga nic nie pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszalejejeee
Nie, z mężem:) Jak co niezrozumiałe to sorry , ale ja nawet własnych myśli nie słyszę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie jest artykuł i na hałas w dzień, ale nie wiem czy warto się szarpać. Nim do czegoś dojdzie pewnie będzie po remoncie a wróg zostanie na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaji..;askc
u mnie sąsiedzi remontowali się pół roku i żyję... moje dzieci też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaji..;askc
"powierci i przestanie, a wrzaski twojego dziecka bedzie musiał znosić dłużej..." dobre :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tadam!
Kolejna mamuśka ;/ Może jeszcze psom zakażesz szczekać "na czas spania maluszka"? Twój bachor to nie pępek świata. Kiedy ma wiercić? W nocy, tępa szmato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie masz gdzie
dzieciaka podrzucic na caly dzien albo na czas spania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz co najwyżej poprosić go
takie są uroki mieszkania w bloku niestety :) Miałam sąsiada który przez wiele lat walił w perkusję i nic nie pomagało.. żebyś wiedziała jak mu się odmieniło jak córeczka mu się urodziła.. biega do wszystkich o każdy szmerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszalejejeee
Moje dziecko nie wrzeszczy jak nie ma powodu., Sasiad był dwa razy bo tez się skarżył i mówil ze nie otwiera ;/ dlatego pytam czy gdzieś to możnaA zgłosić czy coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbhbhbh
Każdy ma prawo.coś naprawić albo remontować mieszkanie Płacz Twojego dziecka pewnie też wielu przeszkadza Kup dom jednorodzinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie masz gdzie
jakby trwalo to nie przerwalnie dzien i noc to moze moglabys cos zrobic ale jesli sasiad robi remont to o ile nie sa to godziny nocne a po drugie nie ty jedna masz dzieci male i jakos inni sobie radza wiec i ty moze dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz co najwyżej poprosić go
twoje dziecko nie ryczy jak nie ma potrzeby. On pewnie też nie wierci bez potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszalejejeee
Jakbym wiedziała to bym to sobie zorganiZowala jakoś, a tak nie wiem kiedy on zacznie wiercic i nie jestem w stanie w 10 minut się zorganizować bo nie mam blisko rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyjaciółkaMuzykówPisze
Bardzo współczuję :-(Niestety nic nie możesz zrobić, jeżeli nie remontuje podczas ciszy nocnej - prawo jest po jego stronie.:-( Gdyby to był inny hałas np. granie na jakimś instrumencie, to straz miejska przyjeżdża nawet w dzień. Paranoja:-( Zostaje tylko spróbować dogadać się z sąsiadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalalalalallalalalalaa
no trudno- tak czasem jest, że ktoś remontuje i trzeba niestety to przeczekać, jak za jednym zamachem (tzn. w jeden dzień) ma sobie w całym mieszkaniu położyć np. płyty gipsowe? jak sobie to wyobrażasz? pewnie, że to uciążliwe, ale Ciebie też może będzie czekał remont i co? myślisz, że załatwisz wszystko po cichu w 6 godzin jak sąsiadów w domu nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfjfkg
Czemu sie sapiesz? Remonty nie trwaja wiecznie. Wspolczuje takich sasiadek jak ty :O Trzeba bylo kupic dom,to mialabys spokoj. I nie pruj sie tak,bo twoje dziecko to nie pepek swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynapurzkina
teoretycznie wszystkie remonty sie powinno zglaszac w spoldzielni ale praktycznie to nikt tego nie przestrzega, i teoretycznie sa na to paragrafy, ale ktos wyzej dobrze napisal: nie ma co sie szarpac, remont sie skonczy a wrog zostanie na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszalejejeee
Wybacz ale płacz mojego dziecka nie nosi się tak jak wiercenie w zel-betonie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie mozna z sasiadem normalnie porozmawiac? od razu zglaszac by chciala, matko, polaczki donosiciele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfjfkg
Ma ci jeszcze grafik dac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbhbhbh
"dziecko nie płacze bez powodu " a on nie wierci bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu, to idź do niego- z tego, co piszesz nie byłaś! I zapytaj kiedy skończy remont, albo żeby dał Ci znać jak będzie miał w planach wiercić! To, ze sąsiad Ci powiedział, ze nie otwiera nie oznacza, ze próbowałaś. Nie masz gdzie zgłosic bo w ciagu dnia ludzie mają pełne prawo remontować mieszkanie. Jak moja córka była mała, a sasiad zza ściany planował remont to normalnie zapukałam i ustaliliśmy jak to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×