Czego mężczyśni oczekują od kochanki

Na pewno nie tego, zeby tak jeczala i marudzila jak ty.

v34 ma sie bzykac jak aktorka porno, nie moze miec migreny i nie zachodzić w ciąze chyba wszystko wyczerpałam aaa i nie chcieć ślubu xx jak mówisz jak mówisz

te verde... Ja marudzę i jęczę? Boże... dopiero mogę zacząć i nic Ci do tego.

uwielbiam marudzic , nie na co dzień , ale lubie

;-) a ja jęczeć...

to już w innych okolicznościach ;)

Właśnie, dlatego nie wiem skąd pomysł, ze jęczę?

może to nie pomysł , a chora wyobraźnia raczej :)

tak mi się wydaje... i na dodatek czyjeś kompleksy.

pewnie to też

wystarczy by była sobą szukam ale nie kochanki a przyjaciółki najlepiej by była starsza jak cos to mam wymagania zeby sie nie góbiła była sobą w kazdym calu i była otwwarta na wszystkie propozycię nawet łóżkowę a czułości i mapiętności przyjdzie sama i oby nie była skryta i tajemnicza co w duszy to i na języku jak jest chetna pani po 30 prosze pisac narcyz13@vp.pl reszte szczegułów ustalimy jak sie poznamy a nie odrazu sex

bond - ten anons to mistrzostwo świata ;D

to nie koniecznie anons ale nie sex jest najwazniejszy w takim związku a zawsze mozna pomazyc ale jak by sie trafiło był bym cały w kwiatkach i dbał bym o ten związek jak bym tylko mógł

dobrego seksu bez zbędnych czułych słówek, dobrej rozrywki, i tego, żeby się we mnie nie zakochiwała. Poza tym nie wypytywała o żonę i rodzinę. Oczywiście musi się mnie podobać, warto, żeby czasem sypnęła miłym słowem.

narcyz13@vp.p znam jednego Narcyza

musi być ładna,blondynka z niebieskimi oczami,miła i młoda.I nie pytaj czy może być brunatka

musi byc starsza ode mnie-koniecznie

Jestem starsza od Ciebie, blondynka ale mam zielone oczy, odpada :-(

Ale ja juz mam taką. Ja 37:)

blondynka zielone oczy,czemu nie ;)

mój fetysz;)

Upp... Podnoszę i czekam na ciekawsze oczekiwania... Bardziej oryginalne, mniej oczywiste...

facet powinien powiedzieć czego oczekuje - tak samo jak ty. Nie ma czytających w myślach... ;)

Babka_z_klasą:0 od kochanki oczekuje się tego wszystkiego co nie daje zona:) i robi się takie rzeczy które z zona się nie robi;))

dobra teoria biorąc pod uwagę, iż niejednokrotnie kochanką jest czyjaś żona :D

Chodziło mu o "swoją" żonę ;-)

Babka no się domyśliłam :D Tylko że ta żona czegoś nie robi z mężem a z kochankiem tak - i na odwrót :P

I o to chodzi!!! Po co szukać kogoś jeśli w domu mam wszystko, prawda? Ale jeśi nie mam? Lub jesli brak "motyli w brzuchu"?

Bycie kochanką to najtrudniejsza z ról !

motyle hmmmmm no czasem się pojawiają ;) kurcze znaczy czas na kochanka :P