Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
heloiza999

jak często czytacie książki? Jakie? plus książkowy problem...

Polecane posty

1 dwa pytania jak w tytule 2- dzisiaj koleżanka wjechała mi na ambicję, że nie czytam literatury iberoamerykańskiej i, że to bardzo źle o mnie świadczy, to obciach, bo powinno się mieć ogólne obycie. Mam zranioną dumę...ja czytam autorów anglosaskich, gdyż studiuję angielski. martwilibyście się na moim miejscu? powinnam się wstydzić??;-////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrr
walniętą masz koleżankę muszę przyznać. A jeśli chodzi o pytanie to kiedyś czytałam bardzo dużo, ba można nawet powiedzieć, że jak szalona :P Czytałam codziennie, jak chodziłam do biblioteki to brałam 7-8 książek i oddawałam je po jakichś 2 tygodniach albo i szybciej. Teraz czytam dużo mniej i do biblioteki praktycznie w ogóle nie chodzę, czasem kupuję książki lub pożyczam od znajomych. Aha i literatury iberoamerykańskiej również nie czytam i nigdy nie czytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno powiedziec jak czesto
bo jedna ksiazke czyta sie 1 dzien, a inna poltora tygodnia, czasem ma sie wiecej zcasu, czasem mniej, ale gdybym miala wymyslec jakas srednia, to powiedzmy: na miesiac 6-7 ksiazek. jakie? wlasciwie prawie wszystko poza romansami, z tendenca do thrillerow, co do problemu, to nie powinnas go miec, wstydem byloby nie czytac nic, a ten kto czyta, czyta co chce, co lubi albo/i co musi. nie trzeba znac wszystkiego. przeciez czytanie to wolny czas, a wiec kazdy soedza go jak chce, a nie obowiazek czytania tego i tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrr
i nie doczytałam do końca tematu skoro studiujesz angielski to chyba warto byłoby się również zainteresować się inną twórczością, jednak zgodzę się z "trudno powiedziec jak czesto" wstydem by było jakbyś nie czytała nic. Nie oszukujmy się ale ile osób studiujących dokształca się dodatkowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja, zdradzona
około 10 - 15 książek na miesiąc, zależy jak czas i czy dużo w miesięcu jeżdzę pociągem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja przeczytałam ostatnio np. biografię mojego ulubionego artsty francuskiego. to jest niezwiązane ze studiami. i prędzej poszłabym w kierunku francuskich autorów, ewentualnie rosyjskich lub skandynawskich jakbym chciała oryginalniej. ale zabolało mnie, że ona mnie OCENIAŁA i tow dodatku za tak a pierdołę- a co ją to obchodzi? za kiedy rzeczy to ja nie oceniam.... ocenia się jak ktoś jest niekulturalny lub obraża ludzi lub coś w tym stylu, ale za takie wydumane rzeczy jak nie czytanie literatury iberoamerykańskiej????????????/ to jest już specyfika, kto czyta ten czyta, kto nie, ten nie. i tyl.e;-////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policjanttt....
nie czytam książek policjant i książka to jakies nieporozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela_H
Ja staram się przeczytać chociaż jedną książkę w miesiącu, wiadomo, że pracując czas jest mocno ograniczony. Czytanie rozwija słownictwo, można w ten sposób nauczyć się również nowych, ciekawych rzeczy. Jak mieszkacie na terenie UK i chcielibyście poczytać polską literaturę, sprawdźcie sobie https://www.rewolucja.co.uk ta księgarnia ma tanie książki i wysyłkę w dobrej cenie. Często można kupić u nich książki w promocyjnych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 114
staram sie nie czytać bo uwazam to za strata czasu .. To dobre dla dzieci , a nie dla chlopa w moim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czytam głównie w kiblu popularno naukowe z ołówkiem w ręku ciągle znaczę sensowne wątki a potem analiza pisanie i w koło macieju na powieści czy kryminały nie mam czasu nie żałuję a jak się spotkam z kimś oczytanym wg. niego to mi z reguły nic lub nie wiele brakuje nikt nie narzekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaka17
prawi 114, może nie trafiłeś na ksiązki, ktore Cie zainteresowały? miłość do ksiązek to trochę jak miłość do osoby :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jepnięta heloiza i jej śmieszne "problemy" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie miałam już nic do stracenia i spróbowałam rytu z magia-anielska.pl, o dziwo po kilku tygodniach mój misiaczek wrócił i jest teraz kochany jak nigdy. Magia działa na serio trzeba tylko dobrze trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmel

Ja czytam kiedy się da, choc przyznam że stan mojego czytelnictwa uległ znacznej poprawie gdy po prostu zainwestowałem w czytnik i nosze inkbooka wszędzie ze sobą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×