Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dagma88

Mała masa ciała płodu.. :'( pomóżcie proszę.. :( :( :( :(

Polecane posty

Poproś o Usg u doktora Kretowicza, jest chamski, gburowaty,alle to świetny specjalista. Wszystko Ci wytłumaczy i powie jakie sa rokowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enkepenke
zrob sobie usg 3d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagma88
Dziś badanie wykazało że przepływy się nie zmniejszyły, dzidzi podrosło 70dag w tydz czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagma88
mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiek nie ma tu nic do rzeczy
j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 70 gkg w tydzien?
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 70 dkg w tydzien?
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjalhbedbcgyew
Autorko, wiele osób tutaj prosiło Cię, od dopisanie Twojej historii ciąży. Być może kość nosowa była wcześniej widoczna i odpowiednia do parametrów malucha w 12 tc, a przestała rosnąć - co może się zdarzyć. Jeśli kostka jest bardzo mała, lekarz może jej nie uchwycić na usg. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było ok. Sama jestem w ciąży, młodszej niż Twoja, płakać mi się chce przed każdym badaniem - poprzednią ciążę straciłam. Rozumiem Twój strach i ogromnie Ci tego bolesnego ciężaru jakim jest strach o życie swojego dziecka współczuję. Chociaż ciężko, myśl pozytywnie i staraj się nie stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nieeee963654
Ja bym nie mała żadnych złudzeń w tej sytuacji. Bylam w dosc podobnej sytuacji. Choroba genetyczna. Zreszta u Ciebie moim zdaniem podobnie. Brak widocznej kosci nosowej - zespol Downa. No niestety, nie wyglada to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppq
Usg pokazuje różnie wagę-u mnie pokazywało 3100g a dziecko miało 2700 więc mam nadzieje,że u ciebie dzidzia ma więcej:) Trzymaj się kochana -wiem,że bardzo Ci ciężko bo każda matka bardzo boi się o własne dziecko..Być dobrej myśli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagma88
Staram się nie trcić nadzieji, narazie nic się nie pogorszyło, przepływy się nie zmniejszyły.. Trzeba być dobrej nadzieji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona/myslowice
autorko i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8899642
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki////
jak sie czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagma88
Hej kobietki przepraszam że nie pisałam. Niedawno miałam robione badania genetyczne, wyszły pozytywnie. Czyli podtym wzgledem naprawdę duża ulga.. Kamień z serca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enkepenke: fachowcy potrafią doskonale odczytać obraz zwykłego usg a ich zdaniem 3D wymyślono wybitnie "pod rodziców" dużo w przypadlości uszkodzonych przepływów łożyska mówi doppler i na tym powinno sie bazować. Niestety to tylko badania. Szkoda, że nie terapia :-( Powodzenia Dagma Tobie i dzidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagma88
Hejka nie mam nadciśnienia, nigdy nie miałam problemów ze zdrowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem. Myślę, że gdybyś miala nawet to indukowane ciążą to pewnie w szpitalu wykryliby to. A pytam, bo nadciśnienie paskudnie uszkadza tętnice pępowinowe i zastanawiałam się jak obecnie lekarze podchodza to tematu argininy. ttp://www2.sum.edu.pl/wydawnictwa/wiadlek/7-8-2005/s421_Baumert_M.pdf Kilka lat temu ja załapałam się dopiero na program badawczy i w sumie nie wiem jak się zakończył. Czy okazało się, że pomaga czy jednak szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caly czas slucham
mnie ginekolog w ciazy mowil, ze dziecko bedzie bardzo malutkie i leciutkie, myslalam juz ubranka szykowac na roz 44 cm prognozowal gora 2 kg cos, corka urodzila sie 50 cm i 3080 kg do tego wyszlo, ze w rodzinie meza kazdej jego kuzynce tak prognozowali i rodzily sie dzieci prawie 3 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osssaaa
Sama rodziłam w Bielańskim.Powiedz mi dlaczego akurat tam się zdecydowałaś jadąc te 250 km? ( Pytam, poniewaz mam niemiłe doświadczenia z tym szpitalem, ale to kilka lat temu było) Zyczę dużo szcześcia dala Ciebie i dziecka. A jesli chodzi o roszkowskiego- mnie tez lekarz prowadzacy polecał tego Pana. Ma prywatny gabinet chyba na saskiej kępie, bądź sadybie. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synegrem
Autorko mój synek miał ważyć 3600-tak go wymierzyli w dniu porodu a urodził się z wagą 4,5kg. także głowa do góry,trzymaj się ciepło i pamiętaj nadzieja umiera ostatnia,pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko miałaś wykonywaną
kordocentezę? o jakim badaniu genetycznym mówisz, że wyszło dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagma88
Cześć! Jestem siostrą autorki. To ja prowadziłam wątek. Siostra urodziła dziś w nocy, cesarka, ciśnienie miała wysokie. Dziecko waży 700g, ma rączki, nóżki, nosek. Płeć jeszcze nie znana. Nie wiem jeszcze co z siostrą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????
?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku*
jasne,pierdu, pierdu :-O i ty zamiast przy siostrze, na kafeterii siedzisz :-D do szkoly zmiataj, dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ciary, wróciły wspomnienia :-( dlatego właśnie wcześniej pytałam o to cholerne ciśnienie przykro mi bardzo. Teraz trzymam kciuki za obydwoje. 3majcie się daj znać cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagma88
Najważniejsze że dziecko całe. Tak się baliśmy o ten nosek. Ciśnienie trochę siostrze opadło. Wszyscy się martwimy. Najgorsza ta odległość.. :'( Też jeszcze nie ochłonęłam. Wszyscy czekamy na informacje. Na szczęście mąż jest przy niej. Mam nadzieję że będzie dobrze. W zasadzie już mamy za co dziękować Bogu bo różne były diagnozy lekarzy a tu jednak maleństwo zdrowe bez jakichś genetycznych wad czy braku noska jak to straszyli lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostra na pewno szybko wróci do formy. Po porodzie w takim stanie zazwyczaj wszystkie parametry sie stabilizują. Oby teraz z maleństwem wszystko szło w dobrą stronę. Mój synek miał 680g ale nie doczekał porodu. Czyli Wy jesteście w dużo lepszej sytuacji na starcie. Życzę zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×