650 000 pln oszczędności ...

i brak własnego mieszkania i 7-letni ford fiesta. Co o tym myslicie?

Na co w takim razie oszczędzasz?

A te pieniądze pracują na Ciebie czy leżą ?

Zazdroszczę tych oszczędności do pełni szczęścia brakowało by mi jedynie350000

sądze, że zamrażanie kasy jest bez sensu. Szczególnie takiej.

reMbajło co byś zrobił z taką kasą?

zalozyłbym fundacje, jakiś lewy bank oraz rozkręcił jakiś totalizator

Czyli straciłbyś wszystko!

niezłym pomysłem byłoby również wejście na jakiś rynek przetwórstwa zachodnich "odpadków" na dużą skalę i sprzedawania tego w polsce. Można by też zastanowić się nad jakąś maszyną, specjalistyczną która jest słabo dostępna

Kasa pracuje. A oszczędzamy na mieszkanie, a prezyzyjniej: chcemy kupić mieszkanie za x, a drugie x mieć na "czarną godzinę".

eee Oczywiście kupiłbym sobie również tasak:) A widziałaś aby totalizator ogłosił bankructwo? Bank lemhan pomimo bankructwa przyznał swoim pracownikom miliardowe premie A na fundacji nie można stracić bo nic nie kosztuje

To dlaczego jeszcze nie kupicie tego mieszkania?

""kasa prachje" Pewnie w banku na koszty inflacji

Bo nie mamy jeszcze na mieszkanie i na drugie tyle oszczędności. A co do banku - owszem, na rachunku leży. Masz jakiś problem? Bo ja nie.

za 400 000 wybudowałbym jakis motel na zadupiu przy trasie. kupno mieszkania w miescie to głupota

to nie ja mam problem bo ta kasa owszem pracuje...ale z pewnoscia nie dla was. nie wierzysz pogadaj z kims kto umie liczyc

A co on jest kolegą Tuska że ma szastać kasą na lewo i prawo ? To zwykły Kowalski i w banku na lokacie lub koncie oszczędnościowym jego kasa jest najbezpieczniejsza inaczej go zjedzą rekiny inne-i nie ma opci żeby było inaczej jeśli jest Kowalskim Bo jeśli gangsterem to co innego-może inwestować!

Możecie za cześć kupić mieszkanie, a reszta może zostać jako oszczędności i "pracować"

A co proponujesz, by zarobic i dasz 100% gwarancji, że nie stracę kapitału?

mozecie również kupic jakąs ruinę wyremontować ją (koszty usług remontowo budowlanych spadają) i sprzedać je z zyskiem. Uwierz mi, że z max 5 lat będziecie bez grrosza

Tylko gangsterzy inwestują? :D :D

Chcemy wydac 500 000 na mieszkanie. 150 tys to za dużo nie wypracuje. :(

reMbajło mówisz tak jakbysz kieduyś coś miał i coś robił a peewnie tylko na marzeniach i wyobrażeniach się kończy.

Idiota!

100%to ja Ci nie moge gwarancji dać na nic. W jakim świecie ty żyjesz? W jakimś urojonym? To olbrzymie pieniadze i uwierz mi że predzej czy później ktoś was ich pozbawi w ten czy inny sposób

Ale miałbyś juz własne mieszkanie i nie musiał np opłacać wynajmu

No wlasnie - ja też nie znam 100% inwestycji. Więc trzymam na lokatach.

Słuchaj nie nazywaj mnie idiotą. Pytałaś co byśmy zrobili to ci pisze. Skoro i tak wiesz lepiej to po co pytasz? Zeby mnie od idioty wyzwac?

Zeby inwestować trzeba mieć cos pewnego-coś co na 100%sie uda A żeby tak było trzeba kogos znać i nie można być zwykłym szaraczkiem co nie chce i nie ma możliwości kombinowania!

fsdede...A dzisiejsi milionerzy byli juz kiedyś milionerami?