Związek, zdrada i ten drugi...

Jestem w związku od ponad 2 lat, było różnie, ale byłam przekonana , że kocham swojego chłopaka nad życie . ( mamy po 21 lat) . Chodzę na siłownię i spotkałam tam pewnego chłopaka. Od razu mi się spodobał, on zaczął spotykac się z moją dobrą koleżanka. 3 tyg temu po imprezie stało się tak , ze ten chłopak odprowadził mnie do domu, całowaliśmy się itd.. Do seksu nie doszło. Mam wyrzuty sumienia, ale nie żałuje tego. Mam w głowie mętlik, nie wiem co robić. Pisze z tym chłopakiem, ciągle o nim myśle . On o mnie też. 3 dni temu był u mnie na herbacie , miałam taka wielka ochotę go pocałować. Po tym jak wyszedł , napisał mi , że chciał się do mnie zblizyć , ale nie miał odwagi.. Pisze do mnie co z tym zrobimy i w ogóle.. Ciężka sprawa.. Nie wiem co myśleć i co robić. Mój chłopak oczywiście o niczym nie wie, nikt nie wie.

wydupczy cie i zapomni, potem założysz topic z tematem....dlaczegoja durna to zrobiłam.

może z twoim chłopakiem już mineło to coś wyjątkowego, podejmij "męską" decyzje i spróbuj z tym drugim

Wtedy strace i faceta i przyjaciolkę, a nie wiem czy ten drugi myśli o mnie poważnie, moze chce tylko wykorzystać moją słabość do niego ..

ładna z Ciebie przyjaciółka!! też się spotykam z chłopakiem od niedawna jest mega i każda na niego leci i jakby mi przyjaciółka takie świństwo zrobiła to bym pogoniła na zbity pysk!!! proste chłopak jeszcze nie zakochany w niej i jeszcze nie są ze soba a ty chCesz jej to odebrać! on jej długo nie zna więc ma w dupie a Ty powinnaś ogarnąć sytuację "PRZYJACIÓŁKO"!!!!!

ŻYCZĘ ci aby Tw,ój facet Cię zdradził i najlepiej z twoją koleżanką!