Przyszla Tesciowa

Do slubu jeszcze 2 lata,a ona juz mi pokazuje kto bedzie rzadzil. Chcemy z narzeczonym zrobic standardowe wesele na 60 osob. Jej komentarz "Po co az tyle? Zapraszasz kuzynow? Ja nie bede zapraszac kuzynow ani wujkow. Powinno byc tylko rodzenstwo, dziadkowie i chrzestni". Wielkie zdziwnienie, ze z kosciola do sali trzeba dojechac, bo przeciez gdybym robila wesele u niej w miejscowosci to mialabym wszystko pod nosem... Dowiedziala sie, ze bede miec perly na slubie. Jej komentarz "Absolutnie nie ma mowy! Perly to placz! Twoje siostry mialy perly? Nie? No widzisz! Licz sie z tym, ze nie jestes sama, wez pod uwage mojego syna, ja nie pozwole zeby dziala mu sie krzywda!" Na moje stwierdzenie, ze i tak bede miec perly , bo w zabobony nie wierze powiedziala "Ale ja wierze ! Zreszta robcie co chcecie to wasza sprawa, ale pozniej nie przychodzcie z placzem".... No i oczywiscie slub ma byc w rok i dzien nieparzysty i w miesiacu z literka "r". Kiedys rozmawialismy o slubie cywilnym, a ona na zapoznaniu moich rodzicow powiedziala do mojej mamy, ze sie absolutnie nie zgadza na zaden cywilny! Ze jesli slub to z pompa! Wtedy powiedzialam tylko, ze to nasza sprawa i nikt nam niczego nie zabroni. Na to nic nie odpowiedziala. Kiedys jej powiedzialam , ze nie bedziemy miec dzieci to ona podniesionym tonem spytala po co chce rodzine zakladac... Obecnie mieszkamy z narzeczonym za granica i jak na razie robi waty o to, ze stol, ktory dostalismy nie stoi w pokoju tylko w kuchni... Cos czuje, ze to bedzie makabra...

Współczucia ... olać i robić po swojemu,to bedzie tylko i wyłącznie Wasz dzień i to Wy macie cieszyc sie tym dniem:)myślcie o tych,którzych lubicie,kochacie i że to właśnie z nimi chcecie swiętować ten wielki dzień:)

Wow, teściowa z koszmarów! Najważniejsze, ze nie jesteście od niej w żaden sposób zależni i jedyne co może zrobić, to sobie gadać :p

Każda z nam ma mniejsze lub większe przeboje z teściową :D Niech gada co chcę ;) Grunt by facet trzymał Twoją stronę :P

Pamiętajcie tylko o jednym - też kiedyś będziecie teściowymi :-D

Jakos nie wyobrazam sobie siebie takiej jedzowatej:D Ale dzieki za przestrogi:) Ogolnie ona jest mila kobieta, ale jak cos jej do lba strzeli to raatunku nie ma:)

Żadna z was sobie nie wyobraża siebie jako jędzy, każda z was będzie chciała dobrze, a i tak wylądujecie jako przedmioty takich właśnie rozważań :-D

Przeciez nie zabronie mojej corce/synowej nalozyc perel na slub jesli bedzie chciala;D Dla mnie to jest absurd wierzyc w takie zabobony. Moja siostra miala slub w maju 3 lata temu, ma piekne zdjecia i jest szczesliwa mezatka i ma roczna core. A moja tesciowka na to, ze pogadamy za 20 lat. Po co sobie urajac takie bzdury to nie wiem...