Kocham się w nim i przypadkiem dziś zobaczyłam nago!! Nie zasnę chyba :)

Dziekuje:-* zagldnij czasem:-)

Hehe :) a co juz razem w pokoju jestescie teraz? A ile ty masz lat?a ile on? bo nie pamietam czy pytalam :)

Na pewno będe zaglądała bo zaciekawił mnie twój temat :)

Ja mam 20 a on 23:-)

No on jesst sam w pokoju a ja z kolezanka:-)

Aha, bo właśnie nie pamiętałam :) albo nie pytałam hehe :) No w takim razie spokojnie, wszystko będzie w swoim czasie :)

autorko:) spokojnie, nie denerwuj się i nie martw! wiem co przezywasz, ja też tak miałam, tez niesamowity ból i sie poryczałam, mój facet mnie wtedy przytulił i powiedział, że spróbujemy innym razem, ja się wtedy bardzo spięłam, masakra jakaś! Ból był nie do wytrzymania! Więc się nie załamuj, następnym razem w ogóle o tym nie mysl, daj sie ponieśc chwili, nic nie planuj a bezie dobrze! Mówi Ci to starsza koleżanka :) jak chcesz to pisz, chetnie Cię wspomoge słowem :) pozdrawiam i zycze powodzenia w związku i ze wszystkim :) historia jak z telenoweli :)

tak malo sie znacie, dopiero co zostaliscie para i juz do lozka? a gdzie budowanie relacji, przyjazni? :( co sie dzieje z tym swiatem , na seksie niczego trwalego sie nie zbuduje, seks tak ale troche pozniej...

"tak malo sie znacie, dopiero co zostaliscie para i juz do lozka? " ­ A co ciebie obchodzi co obcy ludzie robią razem? Dobrze im i to najważniejsze. Na przyjaźni związku się nie zbuduje i wie to każdy poza naprawdę opornymi przypadkami. Sama nie przeżyłaś czegoś takiego (jak widać) co opisuje autorka tematu więc nie udzielaj 'rad' bo takie jak ty tylko rozwalają wszystko co się dobrze zaczyna.

A nie zauważyłaś, że oni mieszkają w jednym mieszkaniu od pół roku?

auytorka za dużo naczytała se harlequinów.

autorko żyjesz?????????????????????????????

No i co z tego że odrazu do łóżka? To tylko i wyłącznie ich sprawa i nikogo więcej :) Jak tam autorko? Jak dalej sprawy się potoczyły? Udało się?

Wy chyba nie byliście naprawdę zabujani :) niestety... kolejna nieudana próba :(

ja już nie wiem :(:(:(

hejka :) spokojnie, nie stresuj sie dziewczyno! ja tez mialam kilka nieudanych prób, nawet teraz czasem mnie boli chcesz pogadac to daj znac :)

wypij sobie wino dla rozluźnieniA

Ja tak samo miałam kilka nieudanych prób... Za którymś razem będzie dobrze :) zobaczysz :)

no właśnie... ja się denrwuje a on się denerwuje dlaczego ja się denrwuje, że spokojnie itd... :(:(:( piliśmy winko ostatnio i bardzo chcę ale kiedy zaczyna mnie "rozrywać" od środka to nic nie pomoże ;( dziś też już się nie zobaczymy bo pojechał do domu na 2 dni i mam zakaz smucenia się i wszystko będzie dobrze....ale wiecie jak to jest

i ostatnio zapewnił mi jakąś godzinę gry wstępnej bardziej podniecona nie mogłam być... ;(

Miałam identycznie na prawdę...myślałam że nigdy się nie uda, aż nagle zrobił to jednym ruchem... Wepchnął mi go szybkim posunięciem i się udało.. :)

Może to znaczy, że nie jesteś gotowa na współżycie?

temat od dawna ;) super się czyta ;) Autorko życzę dużo szczęścia ;)

no mam nadzieję, że będzie dobrze w końcu... musi być :)

Jak kto dobrze powiedzial, moze nie jestes gotowa, kobiety sa bardziej uczuciowe w tych kwestiach, nawet mimo ze tak bardzo go pragniesz. Spedzcie wiecej czasu razem, badzcie normalna para i za jakis czas, zupelnie naturalnie skonczcie w lozku :) Dajcie sobie czas, przeciez dopiero co sie zeszliscie. Pozdro

wstydź się że dałaś ciała bez ślubu :/ no ale sporo jest łatwych charakterów wśród lasek.

autorko napisz cos jeszcze;)

Przeczytałam i śmiać mi się chce, bo my te same przeboje mieliśmy z moim rozdziewiczanie. Przepraszam za dosadność, ale niech wepchnie na chama, gwałtownym ruchem. Bo inaczej możecie się tak bawić jeszcze bardzo długo. Podsadź sobie pod tyłek poduszkę, maksymalnie się rozluźnij. Jak on będzie próbował delikatnie to nigdy nie wyjdzie. Niestety, ale czasem błona dziewicza jest taka, że nie da się jej inaczej przebić. Ale to tylko chwila, szybki ruch i po bólu. Potem będzie coraz przyjemniej ;)

a co jesli boli juz po dłuzszym czasie ? prawie 3 lata i boli jak cholera... :(

jgbyfyghi;jmip autorko napisz cos jeszcze Ale co chcesz jeszcze wiedzieć??:) Wszystko jest fajnie, w każdą noc teraz śpie u niego w pokoju rano miał dziś do pracy na 6 a ja na 8 na uczelnię to zostawił mi kanapki pyszne z karteczką obok "smacznego Wariatko:*" wiadomo, że to początki w sumie często go nie ma ale zawszze uwzględnia mnie w swoich planach np dzwoni, że zaprosił go kolega czy mam ochotę wpaść on po mnie przyjedzie :) raz się zgodziłam wpadam a tam... sami faceci :D ale było super w sumie :) Przytula mnie w nocy mocno i zawsze śpi nago co mi się bardzo podoba. Dziś znów planuję spróbować...