Temat dla tych ktorzy sie poddali i nie tylko

Które plemiona afrykańskie nie spożywają mleka? Masajowie od wieków piją krowie mleko zmieszane z krwią. Bydło mleczne hodują Kikujusi. Mieszkańcy Botswany ( a są to trzy różne ludy) oceniają bogactwo człowieka po ilości posiadanych przez niego krów, a tradycyjne nakrycie głowy botswańskich kobiet nawiązuje kształtem do krowich rogów. Radio Botswana jako poranną pobudkę nadaje melodię krowich dzwonków. Co na to powiesz, nieuku?

I zas od nowa Polska Ludowa!:D Po co te zaczepki powiedzcie mi?Jesli ktos uwaza ze mleko krowie jest zdrowe to niech je pije nawet litrami.

Zjadlam "W" i wyszlam pomaranczowa;)

Do pań oświeconych hihihihih- Kobieto powiedz mi dlaczego tak na mnie siadłaś ? o co Ci tak na prawdę biega ? Oczywiście możesz nie zgadzać się tym co ja tutaj piszę, ja nikomu nic na siłę nie narzucam, ale bardzo Cię proszę nie oczerniaj mnie, nie wyzywaj od dziwek, bo to już jest przegięcie po całości. Masz ze sobą jakiś problem, to idź sobie pobiegaj i rozładuj te swoje negatywne emocje, a nie wylewaj tutaj tego gównianego potoku słów. Nie jestem żadną kotką za płotka, na kafeterii posługiwałam się jeszcze dwoma nickami, chan-ka i Idolka Bolka i Lolka, podaje bo widzę, że jesteś żądna wrażeń więc będziesz mogła sobie dokładnie prześledzić co pisałam, a ja nie mam nic do ukrycia. Nie muszę się chować za innym nickiem żeby komuś napisać co o nim myślę, więc odpierdol się łaskawie ode mnie ! Teraz masz tutaj jawnie, wszystko napisane, nie musisz się gimnastykować, zeby doszukiwać się gdzieś niby moich słów i robić tutaj tanią sensację.

To nie jest atak na zasadę niespożywania mleka, tylko na wyssany z palca argument, ze w Afryce nie pije się mleka. Felixxx nie zna afrykańskich realiów, a udaje, ze zna. Efektem czytania jego wypowiedzi będzie może i wiedza o dietetyce, ale za to ignorancja etnograficzna. I tyle.

w afryce pije się bardzo małe ilości mleka.

jeśli jesteś taka oświecona pomocna dłoni, to widziałabyś, ze post z wyziskiem nie jest moim postem, zwłaszcza, ze zaznaczyłam, ze wszystkie wyzwiska nie padają ode mnie, więc wypraszam sobie, ale nie nazwałam tu nikogo dziwką. podczas gdy ty się podszywasz i bluzgasz jak ostatnia lepsza. Siadłam na Ciebie, bo nie znosze osób wywyższajacych się, choć nie mają ku temu powodu, nie jesteś żadną oswieconą ani nikt z nas tutaj nie jest. Nie wiem jak zadufanym w sobie człowiekiem trzeba być by tak o sobie pomyśleć :-o Mogę nie zgadzać sie ze zdaniem rzodkiewki, ale przynajmniej jest kulturalna i skromna w przecieństwie do ciebie. Nie zjadłaś wszystkich rozumów, jeszcze sie to nikomu nie udało, więc zejdź z tonu i przestań tu pouczać różnych ludzi i traktować apodyktycznie, bo naprawde niczego specjalnego, oprócz chamskich wyzwisk jeszcze tu nie pokazałaś. Już zdaję się raz zostałaś złapana za wyzywanie od starych bab pod pomarańczowym nickiem, ale nic cię to nie nauczyło. Jesteś kłamliwa, dwulicowa i obłudna. To forum jest naprawdę fajne ale Twoja osoba psuje tą atmosferę :-o

Do pań oswieconych hihihihi- Wyzwiska padały spod Twojego nicku więc mogę uznać że to ty je napisałaś, dlaczego miałabym Ci wierzyć, że to jednak nie ty. Nigdy nikogo nie obraziłam jeśli nie było ku temu powodu, więc zejdź na ziemię, bo widzę że Twoja wyobraźnia jest bardzo bujna i wymyślasz tutaj jakieś dyrdymały. Wpadasz tutaj, piszesz jakieś brednie, że głodzimy dzieci jak to bardzo im współczujesz takich matek, wyciągasz jakieś przypadkowo podobne wypowiedzi (z innych tematów) do moich, wsadzasz mi w usta cudze słowa, obrażasz a teraz się wybielasz i chcesz obrócić kota ogonem, że to niby ja jestem kłamliwa, dwulicowa itd Dziewczyno przecież z góry widać, że jesteś do mnie negatywnie nastawiona, no cóż są ludzie którzy nie lubią kogoś ot tak po prostu za twarz, a ty najwidoczniej nie lubisz mnie za sposób w jaki piszę, świadczy to tylko o tym, że nie należysz do nazbyt rozgarniętych ludzi. Wskaż mi gdzie ja kogoś pouczam, wyzywam ! No chyba, że czujesz się urażona tym, że poprosiłam ładnie, żebyś się odpierdoliła, co oczywiście podtrzymuję, ale po za tym nie kojarzę, żebym kogokolwiek tutaj obraziła, po za przekręceniem nicka starejale jarej. Wyobraźnia Cię ponosi, marnujesz się, może zamiast pisać tutaj te swoje bzdury weź kajecik i wspomóż świat literacki jakimś przecudownym opowiadaniem.

A atmosferę psujesz tutaj tylko i wyłącznie TY ! Wyraźnie widać, że przyszłaś tutaj namieszać. Jest to moja ostania odpowiedź w Twoim kierunku.

W sumie to jest to moja ostania wiadomość w tym wątku. Rzodkieweczko kochana oczywiście będę Ci cały czas kibicować i trzymać kciuki za Ciebie i Jasminkę, ale Ty o tym wiesz :* Życzę wszystkim zdrówka i Pozdrawiam :) P.s Vercia, Roksolana, bardzo miło było was "poznać", Was pozdrawiam w szczególności

A po cóż miałabym Cię wyzywać od dz...k skoro nie mam ku temu powodów, bo jedyne co uważam, to ze jesteś typowym przykładem przerostu formy nad treścią i wyjątkowo nieprzyjemną osobą. Pisałam tutaj to wszystko by pokazać, ze ja też mogę sobie wkleić z sieci tysiace potwierdzonych naukowo artykułów, przytaczajac słowa profesorów, doktorów itp.itd. Nie wiem za kogo się uważać, by mieć wszystkich mięsożernych za półgłówków a siebie za wielce oświeconą, co wyjątkowo mnie śmieszy, bo swpim malutkim rozumkiem nie jestes w stanie ogarnąć ogromu wiedzy jaką musiałabyś posiaść by nazwać siebie choć w połowie oświeconym. Nie mierz tez wszystkich swoją miarką, bo sama wkąłdasz w moje usta obce słowa, w zyciu nie napisałam, ze głodzicie dzieci :-) Widać może tak czujesz w podświadomosci skoro mi to imputujesz :-) uważam, ze na pewno nie dostarczycie im suplementami tego co daje naturalne białko zwierzęce i są na to dowody, które obalasz swoimi argumentami i ok, Twoja rzecz. Bardziej chodzi mi tu o aspekt psychologiczny zaborcza mamusiu, ale przyszłosć zweryfikuje Twoją przekonanie o własnej nieomylności. Na tym forum, które czytam z powodu moich różnych zainteresowań, nie spotkałam tak irytującej jednostki jaką jesteś ty i nie raz już mialam chęć napisać Ci to, ale po ostatnich ekscesach z podszywami i podłym szkalowaniem, bluzgami, słownictwem z rynsztoka, które pokazujesz nawet pod czarnym nickiem, po prostu uważam, ze basta! Nie nadajesz sie na forum publiczne tylko na targ lub reality show w jakiejś niemieckiej telewizji gdzie mogłabyś się opluwac z innymi i obrabiać d... za plecami. Żywienie to nie wszystko, trzeba mieć jeszcze klasę. Mam nadzieję, ze chociaż honor zachowasz i nie będziesz się tu pojawiała pod pomarańczowymi awatarami wylewając żółć i szlam. krzyż na drogę!

Pomocy! Mam jakąś koszmarną alergię kilka tygodni temu mi się to zaczeło,ale lekarz powiedział, żebym piła wapno i płukała nos wodą morską pomogło! A dziś wróciło z podwójną siłą sad kicham jak opentana, katar mam do pasa i oczu prawie nie widać!! Ale jakoś dam radę, tylko strasznie się denerwuję,czy to ma jakiś wpływ na bzidziusia???? i czy coś mu grozi?? Bardzo proszę oświećcie mnie jaki to ma wpływ i czy mogę w jakiś sposób temu zaprzestać???!!!! z góry bardzo dziękuję, pozdrawiam.

dodam że jestem w ciązy

Bylam grzeczna i nie chcialam zasmiecac tego tematu, ale widze, ze ktos tutaj az prosi by mu dobitnie powiedziec co o nim mysli, cytuje wpisy tej tak kulturalnej osoby: Do pań oświeconych hihihihih a do Ciebie jeszcze Pomocna czy kotka za plota, albo jak tam wolisz na bank ci mówię, ze szczęka ci opadnie jak Twoje dzieci wyzwolą się spod Twoich rządów i zaczną w końcu się normalnie odżywiać... wiecznie ich trzymać nie będziesz i ogłupiac mózg, jak nabiora trochę samodzielności to same odkryją co dla nich dobre, już niejednych taklich widziałam, tylko ze potem jedzą mięcho na potęgę, żadnego umiaru, przez takich rodziców właśnie... 14:14 [zgłoś do usunięcia] Do pań oświeconych hihihihih Ja osobiscie kupilam w aptece homeopatyczniej Chlorelle po przystepnej cenie. hahahah oczywiście, ze po przystępnej oczywiście wszystko całkowicie naturalne bez śladu chemii 14:16 [zgłoś do usunięcia] Do pań oświeconych hihihihih oglądałyście kiedyś "przystanek alaska" był tam taki świr z namiotem, bo nawet wdychanie powietrza było dla niego szkodliwe, moze pomyślcie o tym samym? wszyscy też wiemy jak skończył Michael Jackson taki był zdrowy, zwłaszcza na umyśle, ze musiał sie szprycować dragami "

No i taka beznadzieja jak >rozwaliła taki fajny wątek. Mam do ciebie prośbę, nie pisz tu więcej. Ja wchodziłam tu poczytać Pomocną i Rzodkiewkę a nie ciebie. Pomocna, rzodkiewko, piszcie i olewajcie takich jak ,,,do oświeconych...proszę:)

Moze nie uzywalas wulgaryzmow ale dobitnie obrazilas nas swoimi "kulturalnymi"slowami, nie trzeba byc wulgarnym by kogos obrazic, wystarczy dobrac odpowiednie slowa, ktore w znaczacy sposob moga kogos obrazic lub potepic...Nie graj takiej swietoszki, bo Ty nie obrazasz poprzez wulgarne slowa, obrazasz innymi slowami ktore dla mnie niczym sie nie roznia, zrobilas to z "kultura"jak twierdzisz, ale dla mnie to zadna kultura! Tak, uwazam nadal, ze gdyby chociaz polowa spoleczenstwa jadla podobnie jak Ty, to by bylo dobrze, ale to nie znaczy, ze popieram Ciebie i Twoje zachowanie, nie chcialam zasmiecac temetu, dlatego grzecznie Ci odpowiedzialam. Nie pozwole bys obrazala osobe ktora ja bardzo szanuje i jest mi bardzo bliska!To Dzieki Pomocnej dloni wiele zrozumialam, wiele sie nauczylam, wiele jej zawdzieczam i nie pozwole by taka "Swietoszka"jak Ty ja obrazala.Popieram jej slowa, przyszlas tu by namieszac, tylko nie wiem jaki masz w tym cel?Ani Ty, ani nikt inny nie przekona mnie, ze to co robie jest Zle! Mi wystarczy fakt, iz po zmianie mojej diety z zasyfionej na zdrowa, moj stan zdrowia znacznie sie poprawil, stan zdrowia mojej Kochanej siostrzenicy tez znacznie sie poprawil, a byla w stanie KRYTYCZNYM!WASI wspaniali lekarze, proponowali hospicjum tej malutkiej dziecince, bo nie widzieli ratunku dla niej, to lekarze z najlepszych szpitali w PL, wiec mi nie piszcie o ich metodach leczenia, bo mam je gleboko w POWAZANIU!Zadna ale to zadna osoba mnie nie przekona, ze CHEMIA leczy!Ja mam rozum i intuicje, uzywam jednego i drugiego, nie ignoruje sygnalow wlasnego ciala, co jest przeciwienstwem w wielu przypadkach!Moja intuicja i moje cialo glosno mi mowi, co dobre a co zle, czy to w przypadku pozywienia, czy w zyciu codziennym.Po przeczytaniu wielu artykulow i ksiazek, sama potrafie wyciagnac wnioski i wybrac co dobre a co zle, poniewaz mam "NOSA" czyli INTUICJE, ktora posiada kazdy czlowiek, szkoda tylko, ze nie kazdy jej "slucha"! Powtarzam raz jeszcze, kazdy moze jesc co chce, nawet padline, ja mam to w Powazaniu. Bede tu pisala nawet jesli zostane calkiem sama, nie pisze tylko dla innych ale tez dla siebie, dzieki temu widze jak z miesiaca na miesiac moja wiedza sie poglebia. A z Pomocna dlonia mamy staly kontakt wiec Kochana moja, nawet jesli przestaniesz pisac tutaj, zrozumiem. Przykro mi jest, ze zostawilyscie mnie sama, wsrod "wilkow".Bardzo brakuje mi Verci, Roksolany...ale to Wasz wybor, ja sobie poradze, wiele sie od Was Kochane nauczylam i Bardzo Wam za to Dziekuje!:) Zycze Wszystkim Milego Dnia Walentynkowego:)Duzo Milosci od najblizszych!

urwało mi kawałek-topik rozwaliła ----do oświeconych---

rzodkiewko, pisz ja cię czytam i wiele innych osób też. mam też nadzieję że i inne dziewczyny wrócą:)

asasasa rzodkiewko, pisz ja cię czytam i wiele innych osób też. mam też nadzieję że i inne dziewczyny wrócą Oczywiscie, ze bede pisala:)Zadna "Swietoszka" mi w tym nie przeszkodzi!Jesli chodzi Ci Pani "Swieta" o wydawanie pieniedzy, wole wydac krocie na to co zdrowe niz placic paniom i panom w bialych fartuchach, jeszcze wieksze "krocie"!Niech sie ciesza ze oplacam ZUS, mimo iz nie korzystam z ich cennych uslug!Mozna to potraktowac jak darowizne zbiorek publicznych!:D

reklamówka z lidla "Pomocy! Mam jakąś koszmarną alergię kilka tygodni temu mi się to zaczeło,ale lekarz powiedział, żebym piła wapno i płukała nos wodą morską pomogło! A dziś wróciło z podwójną siłą sad kicham jak opentana, katar mam do pasa i oczu prawie nie widać!! Ale jakoś dam radę, tylko strasznie się denerwuję,czy to ma jakiś wpływ na bzidziusia???? i czy coś mu grozi?? Bardzo proszę oświećcie mnie jaki to ma wpływ i czy mogę w jakiś sposób temu zaprzestać???!!!! z góry bardzo dziękuję, pozdrawiam. "" Napisz mi jak wyglada Twoja dieta a postaram sie Ci doradzic.

Oczywiście, ze moje posty były złośliwe i nie przeczę, ze celowe. Dostało Ci się rykoszetem rzodkiewko, może niepotrzebnie, ale cóż... Nie bluzgam tu jednak tak jak Pomocna dłoń i nie wmówicie mi, ze zbieżność stylu pisania jej i kotki, to przypadek, zwłaszcza, ze już raz wpadła. Co do zaśmiecania, jesto to forum, na którym mogą pisac wszyscy, niestety, może okrutne, ale udzialając się tutaj musicie ponieść tego cenę. Jesli chcecie prywatności to jest mnóstwo stron traktujących o zdrowiu gdzie nje ma takiej swobody jak tutaj i może to coś dla was. Jestem wolnym człowiekiem, zaciekawiło mnie to forum pod wieloma względami i ja subiektywnie od początku nie mogę znieść nadętej damulki Pomocnej dłoni. Poza tym nie raz juz wydawało mi się, ze gdy tylko wpisywał się tu jakiś krytyk, zaraz za tym pojawiały się chamskie czerwone wipsy, naprawdę na poziomie kloacznym. Rzodkiewko dotknęła Cię choroba, wiec rozumiem, ze ratujesz się czym możesz, służba zdrowia jest jaka jest i prędzej pozwoli zdechnąć na korytarzu w poczekalni niż pomoże. Dobry lekarz natomiast wie kiedy siegnąć po coś z dziedziny homeopatii a kiedy trzeba użyć leku, są tacy lekarze i ja osobiście w swoim życiu trafiłam na takiego raz. Dzięki niemu moja babcia żyła do późnej starości, a nie jak jej przepowiadano rok. Nie jestem jakąś nawiedzoną neofitką jak pomocna dłoń, której sie wydaje, ze poznała wszystkie tajemnice wszechświata. Ja w odróżnieniu od niej od lat odzywiam się zdrowo na razie z doskonałymi efektami, ale nie moge powiedzieć, że to na bank jest dobra dorga, nawet lekarze i naukowcy nie potwierdzą niczego na 100 %. tymczasem ona jako jedyna chyba na świecie doskonale wie, ze człowiek jest stworzony do jedzenia roślin, bo na przykład małpa też je rośliny, tylko halooooo!!! my nie pochodzimy od małp! ani od psów czy kotów! wiec skąd te porównania, dowody, skątdten bełkot i stek bzdur! Nie wiem, moze się mylę i Pomocna jest jakimś badaczem i szychą w jakimś instytucie, ale po jej wypowiedziach śmiem wątpić. Reasumując, czy wam się podoba czy nie, będę czytać to forum, bo takie ma prawo, tak samo jak mam prawo do wyrażania swych opinii. Dopóki ta światła jednostka nie pokaże sie tu ze swoimi rewelacjami i wszech mądrością to nie mam zamiaru tu niczego komentować :-) Zastanówcie się może tylko, dlaczego nie piszą tu już dziewczyny, które pisały na początku? A moze nie tylko ja zauważyłam obłudę i podstępność tej osoby? A moze ja też kiedyś tu pisałam i poznałam sie na niej. Rzodkiewko wiem, ze wiele jej zawdzięczasz, ale to pozory, nie dotrze do Ciebie to co teraz napisze, ale to manipulatorka, która lubi mieć swój dworek wokół siebie, wierną switę zapatrzoną w jej objawioną postać. Dziś nie wierzycie, ale poczekajcie trochę, lub spójrzcie obiektywnie cofając się ileś stron wstecz, jak dziwnym zbiegiem okoloczności pojawiają się tu bluzgi i podobne wypowiedzi pomarańcz :-o

Rzodkiewka- Ja nawet nie czytałam tych wszystkich wypocin które ona tutaj pisała czy wklejała, ale po powyższym stwierdzam, że nie było warto. Do pań oświeconych- Oceniając moją osobę, fantazjujesz jak mała dziewczynka której rodzice wieczorem zgaszą światło. Muszę Ci napisać, że nie mnie interesują jakieś epitety wylewane na mnie przez jakąś rozhisteryzowaną "pomarańczę". Widać wyraźnie, że ta dziczyzna Ci nie służy, poczytaj sobie może na jakie pasożyty jesteś narażona zjadając mięso bez żadnych badań, bo chyba nie chcesz nam tutaj wmówić, ze Twój znajomy (kłusownik) ma też laboratorium i bada specjalnie dla Ciebie te zwłoki. Włosienie najwyraźniej rozpanoszyły się w Twoim organizmie na dobre i chyba nawet, a nawet na pewno zaczęły zjadać Twój mózg :P O zarobaczeniu Twojego organizmu świadczą Twoje żałosne wpisy przepełnione jadem. Nawet nie wiesz jak bardzo obnażasz się swoimi wpisami, jak wiele mozna z nich o Tobie wyczytać. Wiem, co Cię tak we mnie drażni, to że stoję tak twardo po jednej stronie, to że tak mocno wierzę w to co piszę, a ty się motasz, stoisz w rokroku i nie wiesz w któryma masz iść kierunku. Różnica między nami jest taka, że ty na forum szukasz pomocy i z tego własnie powodu trafiłaś do tego watku, a ja już swoją pomoc znalazłam, więc spokojnie mogę stąd wyjść. Ty szukaj dalej, tylko nie opluwaj po drodze niczego niwinnych ludzi. Nie czuję się lepsza od tych którzy nie jedzą mięsa, ludzie są po prostu nieświadomi jego szkodliwości, ale z politowaniem na takich ludzi jak ty, którzy uczestniczą w tego typu tematach, a nie potrafią trzeźwo myśleć, upierają się, ze są drapieżnikami, żeby móc się rozgrzeszyć za miliony morderstw popełnianych każdego dnia. Ale jak dla mnie to ty możesz się nawet identyfikować z gryzoniami, możesz tak jak one siedzieć w kanałach i wpierdzielać odpadki. I nie pisz mi, że nie mam klasy i innych głupot, ja najnormalniej starałam się do Ciebie pisać takim językiem na jaki jesteś przygotowana i jaki jesteś w stanie zrozumieć. Niepotrzebnie piszę kolejnego posta, bo znów nam się podniecisz tutaj jak nastoletni chłopiec i będziesz się popisywała swoją spuścizną :/ Myślałam, że już się uodporniłam na tego typu zaczepki...obiecuję sobie, że od dzisiaj będę nad sobą ciężko pracowac, żeby już nigdy więcej nie dać się sprowokować ludziom Twojego pokroju. Jeszcze na konic muszę wspomieć o tym, że ja potrafię sobie wytłumaczyć Twoje zachowanie, wiem, że nie potrafisz myśleć logicznie, ale sama nie zdajesz osbie z tego sprawy. Twoja wątroba jest cholernie zatruta i radzę zabrać się za jej oczyszczanie. Podejrzewam, że osoby z Twojego bliskiego otoczenia nie mają z Tobą łatwego życia, więc weź sobie moje rady do serca i ulżyj ludziom w cierpieniu. Muszę jeszcze dodać, że naszych dzieci nie faszerujemy żadnymi suplementami, bo nie mamy takiej potrzeby, gdyż w pożywieniu mają wszystko czego potrzebuje ich organizm do prawidłowego funkcjonowania. Teraz mogę sobie spokojnie iść i nie myśl że to w pełni Twoja zasługa, bo już od jakiegoś czasu myślałam o pożegnaniu się z tym tematem, a ogólnie z całym forum. Ty tylko ten proces delikatnie przyśpieszyłaś, po prostu koło takich ludzi jak ty trzeba ignorować. A już wracała mi wiara w ludzi to masz babo placek...:( Powtarzam, że nie jestem żadną "kotką", zawsze biorę odpowiedzialność za swoje słowa i gdybym to była ja nie miałabym żadnego problemu z przyznaniem się do tego.

Jaka damulka do cholery, co ty sobie kobieto uroiłaś to ja nie mam zielonego pojęcia, jesteś do mnie tak negatywnie nastawiona, że jesteś w stanie obarczyć mnie całym złem tego świata, już mi przyklejasz jakieś pomarańczowe wpisy i inne cuda na kiju, daj na luz, bo się zagalopowałaś. Wspominałam tutaj kiedyś, że sama czytając swoje posty mam wrażenie, że brzmią czasami wyniośle, ale nie jest to kompletnie moim zamiarem, możliwe że jest to za sprawą tego, że tak bardzo jestem przekonana o tym co piszę, że wiem, że idę słuszną drogą, ale kiedy nie czuję się dobrze w jakimś temacie to się nie wypowiadam. Aaa w ogóle to każdemu nie da się dogodzić i basta. Powiem Ci tylko, żebyś nie osądzała ludzi na wyrost, bo nawet nie wiesz w jak wielkim jesteś błędzie.

Nie przypomianm sobie też żeby ktoś kogoś tutaj wyzywał z pomarańczowych nicków, jedyna afera jaka była, to ta rozpętana przez "tarczycowe panienki" ale jakbyś nie zauważyła to nawet w tym nie uczestniczyłam, bo zwykle w takich sytuacjach staram się wycofać.

Aaa szkoda słów.

Tzn. przeczytałam kilka pierwszych zdań i rzeczywiście jesteś głupiutka :-) Po pierwsze nie wiem co to włosienie, chyba że chodziło Ci o włośnie? :-D Po drugie napisałam, ze mięsko kupuje w skupie, chyba nie wiesz czym grozi sprzedawanie mięsa bez badań i jeszcze skupowanie ich od kłusowników :-o :-D Na każdym polu Twoja wiedza jest po prostu porażająca!!! Chyba to nie oświecenie tylko jakieś "rokokoko" ;-) A po trzecie, to miałaś zdaje się tutaj już nie pojawiać, ale widać, ze ze stanowczością i konsekwencją też u Ciebie ciężko :-) Typowe dla osób rozchwianych emocjonalnie :-)

Twoim problemem jest to, ze ty nie umiesz dyskutować z ludźmi z jednej płaszczyzny, umieszczasz się wciaż wyżej, co jest błednym postępowaniem. Nawet teraz przyznałaś, ze wg Ciebie, nie masz czego sie już tutaj uczyć? Jak to o Tobie świadczy? Czy nie miałam wiec racji wydając swój osąd? Zmien podejście w zyciu i szanuj opinie innych ludzi, a tym bardziej nie komentuj ich z góry bo narażasz się na smieszność. Nie jestes dla mnie zdrowo rozsądkową osobą tylko nawiedzonym babiszonem. Dziwne, ze inne osoby głoszace tu identyczne poglądy do Twoich potrafią to tak przekazać, by uszanować jednocześnie wybory innych. Nie lubię takich ludzi i w miarę możliwości takie zachowania staram się wytykać i tępić. Wchodzę to bo jestem ciekawa świata i w każdej dziedzinie pozostaje wiele aspektów, których nie zgłębiłam i nie zgłebię do śmierci. Bycie kimś skromnym i pokornym to naprawdę nic złego, dla Ciebie jednak to pojęcia całkowicie obce!

Noo i właśnie żeby nie robić z gęby cholewy już nie mam zamiary wdawać się z Tobą w jakiekolwiek potyczki słowne. Widzę że czekasz tutaj jak ten szczur na swoją pożywkę. Asasaa- Dzięki :)

Poza tym jestem okazem zdrowia i możesz powiedzieć mi: "zobaczymy za jakiś czas".. a ja mogę Ci odpowiedzieć i vice versa :-) Nie jestem Bogiem i ty nim nie jestes, nie masz pojęcia jak Twoje odżywianie i styl zycia wpłynie na Ciebie, to ze komuś służy,nie oznacza, ze służy Tobie, że służy dziś nie oznacza, ze będzie służyć jutro. Przeswiadczenie więc o nieomylności jest wiec dużym błedem życiowym i czymś w czym można się zagubić.