Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zadbana Piekna Sexy Mama

Mam jedynaka i jestem wyspana wypoczęta piekna i szczesliwa!!!!

Polecane posty

Ja mam dwoje dzieci, jedna jest taka, ze nie wyobraza sobie zycia bez siostry, i jest typem osoby,ktora nie moglabyc jedynakiem,a druga jest taka,że nie lubi towarzystwa siostry, woli odosobnienie, spokoj,i jest z charakteru wrodzionym jedynakiem co nie potrzebuje towarzstwa innych osob ,ani dzieci czy w domu czy to na podwórku Wiec mam dwa przeciwienstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkfff
mammamusią ty to sie lepiej nie wypowiadaj bo nie doroslas jeszcze do roli matki, córki i siostry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Nie przejmuję się ludźmi wokół mnie-sama siebie słucham przedewszystkim. Tak zachowuje się każdy dojrzały człowiek,wie na ile może sobie pozwolić ,czego chce w życiu a do innych sie uśmiecha a nawet pozwala im wierzyć w to co chcą wierzyć i myśłeć to co chcą. Jakbym miała wszystkim tłumaczyć i uświadamiać na temat swoich rozterek czy przekonań czy pragnień itd to ja bym zwariowała a inni traktowaliby mnie jak wariatkę zanim jeszcze bym zwariowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co kogo obchodzi ile masz
dzieci? ???!!! Miej czy nie miej , co za roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
Ha ha dobre:) fajnie mnie oceniłas po moich trzech wypowiedziach pisanych z przymrozeniem oka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukijuoujytr
ja jestem jedynaczką i nigdy nie brakowało mi rodzeństwa. lubiłam czytać i nie potrzebowałam niczyjego towarzystwa w domu. miałam koleżanki i kolegów,jak każdy. sama mam dwójkę dzieci ,bo tak chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a masz syna czy córkę
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Ja mam rodzeństwo, ale nie mamy wspólnego języka. Nie mieszkamy już razem ale oni mieszkają przy rodzicach ja jestem najmłodsza i kiedy przyjadę w nieobecność rodziców nawet mi herbaty nie zaproponują także z tą sistrzaną miłością to jakiś mit!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Ja mam rodzeństwo, ale nie mamy wspólnego języka. Nie mieszkamy już razem ale oni mieszkają przy rodzicach ja jestem najmłodsza i kiedy przyjadę w nieobecność rodziców nawet mi herbaty nie zaproponują także z tą sistrzaną miłością to jakiś mit!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie smutna jedynaczka
a ja jestem jedynaczką i najbardziej na świecie brakuje mi siostry, no móglby być ewentualnie brat :) wszystko mam prócz tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Rodzicom zawsze leżało na sercu byśmy sie kochali dzielili wszystkim bawili razem,zawsze mogli na sobie polegać a w przyszłości gdy ich zabraknie mieli siebie poprostu Ale zapowiada sie na to że tak jak w dzieciństwie tak i w przyszłości razem nie będziemy i poprostu jak rodziców zabraknie to zostaniemy sami!:P I co? ŁYSO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *yeti
A ja mam 3 dzieci, w tym bliźniaki, i też jestem wypoczeta i wyspana i mega sexi. I szczesliwa, ze jest ich trójka! Bo sama jestem jedynaczka i nie skazałabym swojego dziecka na taki hujowy los :-O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To super jdjdjrjf
Gratulacje posiadania mózgu i myślenia o sobie a nie o innych ! Grunt to być szczęśliwa i zaspokojenia a nie ciagle chcieć wiecej. Znam kilka jedynakow i wyrosło na porządnych, wspaniałych ludzi. Nie brakuje im rodzeństwa. Tak trzymaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niomanda
Hehe, najbardziej mnie smieszy ten argument, ze jedynak to ma wszystko co chce a rodzenstwo musi sie dzielic. Ja mam dwoje dzieci, maja wszystko co chca, dziela sie jak chca ;-) Stac mnie aby kupic dwa rowery, dwa quady ... itd. Stac mnie i finansowo i psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *yeti
do: taka smutna jedynaczka - mozemy sobie podac ręce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Nie możńa zakładac że jak się zrobi 3dzieci to będa się kochały wszystkie i będą miały siebie i nie będą samotne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahaha hohoho
tak tak, z blicniakami itrzecim dzieckiem na pewno ejstes zajebiscie mega sexi uhm taaaaaaakie bajki pisz na kafe jaasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
Wszystko ma swoje plusy i minusy:) starsze rodzeństwo toruje drogę na młodszego zawsze było co zwalić:) ale jak się ma więcej dzieci to zawsze ta mamę ktoś odwiedzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *yeti
założysz sie??? to że ty jestes stara lampucera, nie znaczy, ze wszystkie matki tak wygladaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Ludzie mi niedługo stuknie cztery dychy moje rodzeństwo jeszcze starsze a nie spotykamy się nawet z okazji urodzin naszych dzieci Ja zawsze zapraszam ale mnie nigdy! CO WY NA TO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
CO Z TĄ BRATERSKĄ MIŁOŚCIĄ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *yeti
co ja na to??? a mało to patologii na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
No miłość jest wtedy jak trzeba kase pozyczyc bratu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4234234324
to są nic tylko stereotypy społeczne... :( Za jakiś czas moze byc tak, że jak ktoś się dowie, że inna osoba planuje drugie ot bedzie pytac: czy załozycsz druzynę piłkarską... wszyscy sa po prostu przyzwyczajeni do tego modelu i im się w głowie nie miescie co innego... Najlepsze,że człowiek mimo że wie, że to bzdury, i tak się przejmuje tym gadaniem. Ja jestem jedynaczką, a zamknieta w sobie, z masa kompleków, odwrotosc zapatrzonego w siebie egoisty... Znam tez tyle rodzeństw tak nieudanych , wręcz nienawidzących się, porazka... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Ale oni wszyscy są normalni Jednak trudno mi było jak wspominam przez całe życie wkraść się w ich łaski,zawsze traktowali mnie jak podrzutka jakiegoś. Do tej pory żyję jak jedynaczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihiehhh
nie przeczytałam wszystkich wypowiedzi ale się uśmiałam z wypowiedzi -zielonaaa cizemka- jest the best argument o chrzestnych mnie rozwalił. Mam jedno dziecko i raczej drugiego nie chcę i nie jestem katoliczką, więc nawet to jedno nie ma chrztu. Czyli co rodzeństwo jest nie potrzebne bo moje dziecko nie jest katolikiem i raczej nie będzie... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
4234234324 ja też znam. Mój mąż ma 5rodzeństwa Różnie w domu u nich bywało-jak mi opowiedział to dziwie się że jednego z braci jeszcze zaprasza do domu ale on potrafi mu dawać pieniądze jak tamten ma problemy,dawać nie pożyczać. Mąż pochodzi z niepełnej rodziny. A ja z moim rodzeństwem mieliśmy normalny dom dwoje kochających rodziców którzy stawali na głowie by nas wychować jak trzeba i takie coś! No co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
I problem chrzcin rozwiazany:D jak to mówią punk widzenia zależy od punktu siedzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam brata,
i mamy swietny kontakt, spedzmay razem święta, urodziny naszych dzieci i nie tylko. Radzimy się w różnych sprawach i zawsze jego zdanie jest dla mnie najważniejsze bo wiem ze on chce dla mnie jak najlepiej i odwrotnie. I dlatego mam dwoje dzieci i mam nadziej że ich relacje beda podobne. Jak komuś się źle ułożyło z rodzeństwem, nie doswiadczył tego zrozumienia, przywiąznia, wspólnych chwil to tego nie zrozumie i będzie bredził że bycie jedynakiem jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Moim zdaniem jak ktogoś stać i bardzo kocha poświęcać czas dzieciom to powinien mieć ich tyle ile uważa że da radę odchować i wykrztałcić. To chyba niezbyt skomplikowane jest Ale argumentowanie posiadania większej ilości dzieci tym że dzieci tych dzieci nie będą mieli chrzestnych -faktycznie dowcip.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×