Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zadbana Piekna Sexy Mama

Mam jedynaka i jestem wyspana wypoczęta piekna i szczesliwa!!!!

Polecane posty

Gość gabrysia kowalska
"japo prostu nie czuję tego, żebym chciała drugie dziecko. jeteście w stanei to zrozumieć? rozumiem ale pomyśl może że twoje dziecko by chciało kogoś mieć w zyciu oprócz rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana Piekna Sexy Mama
gabrysiu - rozumiem o co ci chodzi, ale jak to mowia gdy czegos nie znasz, nie tesknisz za tym....nie potrafie z mysla ze moze kiedys moje dziecko hcialoby brata.siostre itd.. zdecydowac sie na kolejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakidghdjdk
kiedys mozesz zalowac ze masz tylko 1 dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrysia kowalska
a tak z ciekawości ile lat ma twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia klaun
bez sensu miec drugie dziecko tylko po to by pierwsze nie było samo, jakieś glupie teorie i sterootypy. dziecko ma sie dla siebie a nie dla rodzenstwa itp, rodzeństwo moze w przyszlości nie miec kontaktu, może rozjechać sie po Polsce itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadbana Piekna Sexy Mama
jadzia - anawet po świecie ;-) ale nie wtym rzecz, ja po prostu ta kczuje ,maz podobnie, a inni maja jakis wyimaginowany problem ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem jedynaczką, o !
Zadbana, tylko nie rezygnuj ze swojego poglądu, tym bardziej, jeśli jesteś szczęśliwa i dziecku, rodzinie niczego nie brakuje! A tego, kto będzie Ci wmawiał coś wbrew Twojej woli, gadki o "dorabianiu" dzieci - olej cienkim sikiem, bo to zazwyczaj zazdrość i tym podobne. Sama jestem jedynaczką, śmiem twierdzić mądrze wychowaną i tak samo chcę wychować swoje dziecko, które też będzie jedynakiem. Pozdrawiam i szczęścia życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem jedynaczką, o !
PS. Swoją drogą - argument o tym, że jedynak nie będzie miał nawet kogo poprosić na bycie chrzestnym dla swojego dziecka - Paranoja roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peron7 i 8
Jestem jedynaczką ,mój mąż jedynakiem i mamy też jedynaczkę i ani chwili nie żałowałam i nie żałuję,że mam tylko córkę,która też nie zamierza mieć gromadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria/
"bez sensu miec drugie dziecko tylko po to by pierwsze nie było samo, jakieś glupie teorie i sterootypy. dziecko ma sie dla siebie a nie dla rodzenstwa itp, rodzeństwo moze w przyszlości nie miec kontaktu, może rozjechać sie po Polsce itp" dlaczego taką wersję zakładacie, a może bedą dla siebie ważnymi osobami, bedą sie wzajemnie wspierać, pomgać, zapraszać na święta i urodziny, może bedą razem ze swoimi rodzinami jeździć na wakacje, wspólnie zajmować się starzejącymi się rodzicami, będą dla siebie opraciem itd .... tak jest u nas np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do peron7 i 8
nie wierzę że nigdy nie chcialaś mieć brata albo siostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a masz syna czy córkę
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takich sasiadów
niesamowicie bogatych. kiedys rozmawialam z ojcem i powiedzial mi, ze jak byli z zona mlodzi to chciecli miec tylko jedynaka ( i mieli ) a teraz nie zaluje niczego bardziej, jak tego ze nie mieli gromadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, zarówno ja i jak i maż mamy rodzeństwo, ja z bratem i siostrą mam sporadyczny kontakt, z jego rodzeństwem nawet nie mówimy sobie cześć , spotykając sie przypadkiem na ulicy - rodzeństwo nie jest żadnym gwarantem szczęścia, bo jak potrzebuję pomocy, to zazwyczaj mogę liczyć na przyjaciół, wśród których jest sporo jedynaków. U mnie w pracy, kobiety mają dzieci dopiero po doktoracie i żadna w całym instytucie nie ma więcej niż jednego dziecka - ja również mam jedno i więcej nie planuje. Grunt to być pewną swoich celów i być konsekwentną. Nas też pytali, ale ja na takie pytania odpowiadam równie chamsko "Wybacz, ale to ile mamy dzieci to jest tylko nasza sprawa i za przeproszeniem gówno Wam do tego". Dziś już nas nikt nie pyta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 3 znojomych
, ktorzy sa jedynakami. Pytalam kazdego z nich czy zauje ze nie ma rodzenstwa. Nikt nie zaluje. Jak moga zalowac skoro nie wiedzą jak to jest.ja mam watpliwosci bo sama mam siostre, ktora jedt dla mnie wsparciem w zyciu. Jednak ja tez mysle zeby miec tylko jedno dziecko, ze wzgledow finansowych i wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhujgftr
dziewczyna jedynaczka jeszcze oki,znajdzie sobie meża i jak bedzie git mąż to i zycie będzie super. A chłopak jedynak?Z takiego jedynaka ni to pies ni sobaka :) Sexy autorko nie wiem ile lat ma twój syn ale jak bedzie mial z 20 i ty tez plus 20 to zamienisz sie wmame która bedzie zazdrosna o swego syneczka i zacznie i odkręcac. Mam takie mamusie co z17latkami nad morze jeżdza i na krok synka nie odstepuja tylkokontorla kontrola kontrola a gdzie on i co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
Ją też mam jak Narazie rocznego synka i coraz częściej zastanawiam się czy nie uczynić go jedynakiem:) osobiście mam starszego brata - też egoista tylko on i on z kolei młodszy ma swój świat:) jako jedyną dziewczyna nigdy ani teraz nie mamy takich wspólnych spraw i tematow a nawet zazdrość z strony brata nawet o uwagę mamy. Także posiadanie rodzeństwa nie dla wszystkich jest super sprawa jak i bycie jedynakiem:) ale np gdybym miała mieć siostrę to chyba bym ją zabiła:) nie cierpię babeczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowe niebo
mammamusią zastanów sie nad soba z bracmi sie nie dogadujesz a gdybys miala siostre tez uwazasz ze bys sie nie dogadala. Pewnie sama pragnelas zawsze uwagi matki i jestes zazdrosna i zamiast sie wspierac wzajemnie ty rywalizujesz z bracmi. Pewnie chcesz oszczedzic tego swojemu dziecku i dlatego chcesz go uczynic jedynakiem. nie tędy droga dziewczyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
To nie jest tak:) napisałas że z braćmi a ją napisałam tylko że że starszym. Z nim kiedyś było naprawdę dobrze ale jak pojawiła się bratowa to ona miała pretensje do mamy że tylko oni mnie uważają najbardziej. Szczerze nigdy się nie zastanawiałam nad tym czy tak jest:) to wszystko uroslo gdy z mężem zaczęliśmy budowe wtedy mój brat a bardziej jego żona uważała że to rodzice mi na wszystko dali a prawda jest taka że kredyt już 4 rok idzie :) to jest strasznie ciężki temat ale ogólnie mówiąc oni uważają że mama mi wszystko daje choć złotówki na oczy od niej nie widziałam:) a z młodszym jest jak z bratem:) jest super chrzestnym mojego synka ale on siedzi całe dnie w pracy a później u dziewczyny:) a propo tematu o siostrze to nie wiem czemu ale np mogła bym mieć samych synkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a ja mam 3 dzieci i tez jestem piekna,wypoczeta, szczesliwa,zakochana z wzajemnoscia w mężu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siezastanawiamsie
no i dlatego ze jestes taka "super" bo masz jedynaka to kazda jedna kobieta nie bedzie z nim szczesliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Autorka wracam
witam, wracam ponownie, z krótszym nickiem ;-)) Dzięki za liczne wupowiedzi, to jest właśnie tak, że może owszem, będę kiedyś żałować? Ale tego nie wiem, tak samo nie wie matka trójki dzieci czy te pociechy będą w przyszłości się lubić, kochać i przyjaźnić czy kłócić kto się ma zająć rodzicami, odziedziczyć spadek itd. mówię teoretyczny przykład, życie jest baaardzo różne i pisze różne scaneriusze...mozemy popierać się przykładami, ale wszystkeigo nie przywidzimy, nie wiem jak będzie, ale na chwilę obecną moje życie wygląda tak jak chcę żeby wyglądało. Jedyne co bym zmieniła? chciałabym żyć dalej od rodziny zarówno swojej jak i męża, bo właśnie tak to u nas jest, że rodzina spora, lubimy się, rozmawiamy chętnie itd, ale my nie mamy w sobie aż takiej potrzeby częstych kontaktów jak oni wszyscy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowe-rr
autorko, nie chce mi się czytać odpowiedzi pod Twoim postem, bo pewnie większość to jad... ale mam tak samo jak ty, nie razi mnie jak ktoś pisze o szczęściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
Moja koleżanka ma 6 letnia córkę:) i ona mówiła nie raz że chciała by mieć drugie ale jak znowu ma siedzieć w pieluchach znowu siedzieć w domu i wiadomo jak to jest z takimi maluszkami to mówi nigdy więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Autorka wracam
flowerr - trafnie to opisałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też masz problem
Jak masz jedno i to ci odpowiada to po co zakładasz takie topiki? Podobno i tak nic od nas nie zależy a wszystko co jest jest nam pisane. I podobno każdy dosteje tyle ile da radę udźwignąć nie mniej i nie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Autorka wracam
żeby podyskutować i dowiedzieć się czy każdy reaguje tak samo dziwnie na naszą decyzję jak ludzie wokół których żyjemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamusią
Mnie też załamuja te teksty: no to teraz drugie żeby parka była. I najlepsze jest to mówią to osoby bez dzietne lub którzy sami mają jedno:) a moja mama ma troje i mówi zrób sobie górą dwójkę albo zostań przy jednym bo więcej to ciężko i dzieciom i rodzicom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×