Ciągle odchrząkuję wydzelinę, to mnie zabija, co robić ?

no bo co, nie masz rady dla characzki ? przcież ty zawsze na wszytsko masz recepte, a tutaj co ?

Wymaz z gardła nic nie wykazał, nie mam bakterii, a jednak stale odchrząkuję. Płuca w porządku też. Mam zamiar ssać olej, to ostatnia deska ratunku.

Też ssałam olej :// zatoki oczyściło, zeby wybieliło, a na charkanie nie pomogło, ale ty próbuj może akurat.

Ssanie oleju leczy zatoki Regularne ssanie oleju roślinnego leczy nadżerki błony śluzowej jamy ustnej, przyczynia się do niszczenia chorobotwórczych drobnoustrojów bytujących w obrębie jamy ustnej i ustąpienia stanów zapalnych gardła, zatok przynosowych i czołowych, oczodołów oraz ucha środkowego. Oczyszczanie twarzoczaszki poprzez ssanie oleju roślinnego wywodzi się z medycyny ludowej. W ostatnich latach metodę upowszechnił w swoich publikacjach Józef Słonecki, zajmujący się alternatywnymi metodami leczenia wielu chorób. Uważa on, że bardzo często w jamie ustnej i przylegających do niej obszarach czaszki zalega tkanka martwicza, która jest pożywka dla paciorkowców, gronkowców oraz grzybów Candida albicans. Z tego powodu jama ustana często jest pierwotnym źródłem zakażeń wielu organów wewnętrznych. Można jednak tym chorobom zapobiegać metodami medycyny naturalnej m.in. ssaniem oleju. Jak wykonuje się zabieg? By osiągnąć zamierzony efekt należy raz dziennie przez kilka miesięcy ssać po 15 minut olej roślinny, najlepiej słonecznikowy. W tym celu trzeba wziąć do ust łyżkę stołową oleju, a następnie pod wpływem ruchów mięśni jamy ustanej przesuwać olej z przestrzeni przedniej ust ( przed zębami) za nią, przez zaciśnięte zęby. Gdy olej przejdzie do jamy ustnej za zębami należy rozluźnić je by ponownie wrócił do obszaru przedniego tzn. przed zęby i czynność powtórzyć. Ruchy mięśni, policzków, języka powinny być intensywne i silne, by wytworzyć jak największe ciśnienie. Po zabiegu olej należy wypluć, nie wolno połykać, ponieważ zawiera toksyny, których chcemy pozbyć się z organizmu. Metoda oczyszczania twarzoczaszki ta metodą ma liczne grono zwolenników, którzy twierdzą, że kilkumiesięczna terapia uwolniła ich od uciążliwych bólów zatok, gardła czy ucha.

A jak długo stosowałaś to ssanie oleju?

lelek.,aha to dlatego lelek mnie atakuje i ma pretensje ze nie udzielam rady:)no prosze jaki skrupulatny chłopiec:)

W pierwszym podejściu ssałam około 2 miesięcy, póxniej jakoś odstawiłam ale po nie długim czasie wróciłam do ssania, jakby tak wziąć wszytsko do kupy to wyjdzie rok ssania oleju ale nie było to regularne ssanie.

Coś trzeba z tym robić. Zrób sobie jeszcze może rtg płuc na wszelki wypadek.

Coś trzeba z tym robić. Zrób sobie jeszcze może rtg płuc na wszelki wypadek.

Chyba znów zaczę szaleć z tym olejem. Może faktycznie jest to oznaka oczyszczania się, bo tak jak już napisałam w czasie wzmożonego wysiłku problem się nasila :// kurde już nie wiem. Cukru nie używam wcale, ale jak wypiję herbate z miodem co zdarza mi się rzadko to też po tym charkole jakby więcej. Może siedzi jakaś uparta bakteria, udoporniła się na wszytskie moje eksperymenty i ma ze mnie nie zly polew :/

a może srebro gondowe ? :D

Może zrób rtg płuc na wszelki wypadek. Jeśli będzie ok. no to tylko wróć do ssania oleju na dłużej. Znajomi laryngolodzy twierdzą ,że nie ma na to leku.

Chyba znów zaczę szaleć z tym olejem. Może faktycznie jest to oznaka oczyszczania się, bo tak jak już napisałam w czasie wzmożonego wysiłku problem się nasila :// kurde już nie wiem. Cukru nie używam wcale, ale jak wypiję herbate z miodem co zdarza mi się rzadko to też po tym charkole jakby więcej. Może siedzi jakaś uparta bakteria, udoporniła się na wszytskie moje eksperymenty i ma ze mnie nie zly polew :/

Post się wysłał 2 razy. Może to najnormlaniej cały zalegający syf, zebrany z tych wszytskich paści które się jadło.

rtg ? a co by miało wykazać to badanie ?

Jem kiełbaske z musztarda,mniam mniam mniam:D

A palisz papierosy?

ona-pisałam już, że nie palę.

gonda a ty co takie ciulostwo jesz ?

zaiste,ale nie oceniamy,Ty zjedz żabe

gonda, polecasz nature , a zjadasz komuś mamtę, albo dziecko :( przykre to.

to je mój fiut :)

to jest kiełbaska roslinna,ha,ale zaskoczenie,skojarzenia to przeklenstwo:)

to je mój fiut ,nie prawda to nie jest Twój fiut Gondo 2:)

trzeba robić badania podstawowe okresowo, to jest norma.

moja mama tez tak charcha odkad pamietam. to jest obrzydliwe, tego nie da sie pozbybc. fuj, rodzina bedzie miec z toba przejebane, tak charczec jak swinia, wstyd:O

Wstyd jak cholera, żebyś wiedziała :/

charkaczko moja droga- a ty skąd wiesz że nie da się pozbyć, Twoja mam robiła coś w tym kierynku, żeby się tego pozbyć ?

moze piesz duzo ,leka albo jesz prodyktu na ,leku? mlrko ma dzialanie sluzotworcze...vnie wiem, moja mama chla mleko dzien w dzien:O

cyt.: Otwłaśniemamto Wymaz z gardła nic nie wykazał, nie mam bakterii, a jednak stale odchrząkuję. Płuca w porządku też. Mam zamiar ssać olej, to ostatnia deska ratunku. KKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK A o oczyszczaniu organizmu z toksymn pełną Terapią Gersona nikt nie pomyślał? Wklejam adekwatne linki: http://www.gerson.yoyo.pl/film.html http://www.youtube.com/watch?v=YsT6qNk8_qQ&fe ature=related http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_lewatywa_-_jak_to_zrobic_cz2.html