Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miasto Marzeń

Skąd wiadomo co czujemy?

Polecane posty

Gość Miasto Marzeń

Mam takie pytanie: skąd wiadomo co czuje ta druga strona? Jak wygląda moment przełomowy? Jak zacząć poważną rozmowę na temat uczuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
podświadomie. Ja czułam intuicyjnie w środku,że mojemu facetowi na mnie zależy,starał się--potem im dłużej się znaliśmy to wiedziałam jaki jest i czy mu ze mną dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
ale co czułaś dokładnie? Mi się też wydaje, że coś takiego czuję, ale ja potrzebuje to usłyszeć. Ale nie za bardzo wiem jak zacząć taka rozmowę. Czy wprost wypalić "na czym stoję?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
może jak będziecie w dośc bliskiej,intymnej sytuacji we dwoje,sami? Możesz się wtedy do niego przytulić i zacząć delikatnie rozmowę. Powiedz,ze Ci na nim zależy,bo jest....(i tu wymień kilka jego zalet;)...,potem samo się potoczy. To naprawdę widać czy komuś na nas zależy,trzeba byc czujnym tylko;) Zyczę wam powodzenia. a jak długo się spotykacie? i po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
jesteśmy przed 30, wiec już nie takie małolaty z nas ;) ale jednak mimo kilku doświadczeń nie potrafię określić bez powiedzenia wprost czy ktoś coś do mnie naprawdę czuje czy nie :O Znamy się kilka miesięcy, ale na randki nie chodzimy. razem studiujemy i bylismy na jednym spotkaniu sam na sam, ale nie potrafię powiedzieć czy to randka, bo jakoś nie określaliśmy tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
a poza tym ja jestem dość nieśmiała i ograniczam się jeśli chodzi o przytulanie, dotykanie osób neutralnych że tak powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
ale dobrze się czuliście ze sobą? myślę,ze potrzebujecie więcej czasu,zeby się polubić,a potem ewentualnie pokochać;) jedno spotkanie to za mało,zeby od razu się określić ile zanczy dla nas ta druga osoba. u was jest na takie deklaracje za wczesnie. NIE WYSTRASZ FACETA;) dajcie sobie więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
ale chcecie oboje,żeby było to drugie spotkanie i kolejne? czy obojetne wam to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
ja jak się spotkałam na 1 randce ze swoim męzem to od razu poczułam do niego jakies takie przyciąganie:P jak wracaliśmy z tej 1 randki i mnie odprowadzał to w myslach szukałam sposobu jak tu go dotknąć chociaż,bo tego pragnęłam. w końcu idziemy i idziemy i niby przypadkowo dotknęłam jego dłoni,musnęłam ją tak niby przypadkiem--a on..spojrzał na mnie szybciutko i złapał tą moją dłon i juz tak szlismy za rękę. dłon miał cudowną,ciepłą,silną,taką męską;) Do dziś jesteśmy razem i kochamy się bardzo(razem juz 9 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
po tej 1 randce jak juz mnie odprowadził na tramwaj i sie rozstaliśmy to po powrocie do domu od razu do mnie zadzwonił. miłe to było bardzo,czułam,że mu na mnie zależy. potem--im dłużej się znalismy---to widziałam,że się o mnie martwi,dba o mnie itp. Kocham go jak wariatka,mimo,ze jeszcze sie nie pobraliśmy:P w przyszłym roku zamierzamy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
bardzo podobna sytuacje na pierwszej randce już tez kiedyś miałam :) bardzo miło to wspominam, ale z tamtym chłopakiem wiedziałam od razu że liczymy oboje na związek. I z takim nastawieniem szliśmy oboje na spotkanie. Poznaliśmy się przez internet i po kilku dniach się spotkaliśmy właśnie na tej pierwszej randce. A z tym obecnym obiektem to nie wiem na co liczymy. Ja bym chciała być z nim w związku, ale nie za bardzo wiem jak sprawdzić czy on ze mną też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
a drgie spotkanie będzie? dzwonicie do siebie? macie kontakt codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
tak mamy kontakt prawie codziennie, przeważnie to on się pierwszy odzywa. Tylko nie wiem czy to bardziej dlatego że po prostu jestem fajną kumpelą czy raczej szuka ze mną kontaktu z powodów że tak powiem uczuciowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Faceci nie szukają fajnych kumpeli... jeżeli się odzywa codziennie bądź prawie codziennie to chce czegoś więcej. I zapewne się teraz zastanawia czy Ty też chcesz, tyle, że on ma większą niepewność bo kobiety znacznie częściej szukają sobie męskich przyjaciół i tylko przyjaciół niż faceci przyjaciółki i tylko przyjaciółki. Daj mu znać, że chcesz czegoś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
napewno kiedyś nastąpi przełom skoro myslałby o Tobie w kategoriach partnerki. Myslę tu o pocałunku,objęciu ramieniem itp--na łożku skonczywszy--rezecz jasna:P :P :P Nie poganiaj faceta,czekaj na rozój sytuacji. gdyby mu nie zależało to by kontaktu nie utrzymywał. wyluzuj,będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
rzecz jasna****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
Rotmistrzu tylko w jaki sposób? Nie chcę go przestraszyć ale dać subtelnie znak, że chcę czegos więcej. Czego faceci oczekują w takiej sytuacji, jakiego znaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co nie mow mu co czujesz. Zapros go gdzies ubierz się tak trochę inaczej tzn. jak na randkę jakis makijaż perfumy itp. i zobaczysz jaka bedzie jego reakcja jeżeli on potraktuje to jako randkę to jak mu sie podobasz to pewnie cie pocałuje i następnym razem to on cie gdzies zaprosi i wszystko pojdzie w tym kierunku co chcesz tj. Cos powazniejszego. Ja bym tak zrobiła bo jak mu powiesz co czyjesz to możesz go spłoszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
tylko co jeśli on tego spotkania wcale nie odczyta jako randki i stwierdzi, że nie wie czy ma u mnie szanse. Fakt że jest 2 lata ode mnie młodszy może go tez troszkę onieśmielać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Ja na jego miejscu bym oczekiwał jakiejś fizyczności, np. jak idziecie, to złap go pod ramię, albo udaj, że jest Ci chłodno - wtedy sam Cię obejmie. ... Wystarczyłoby nawet abyś mu poprawiła krawat, że niby nieco krzywo ;). Wtedy bankowo będzie bardziej przekonany o Twoich odczuciach względem niego - oczywiście pewny nie będzie, ale jak zrobić takich rzeczy kilka (niekoniecznie za jednym zamachem) to w jego głowie przeważy prawdopodobieństwo, że jesteś zainteresowana i sam zrobi krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przecież jak się ubierzesz i umalujesz jak na randkę tj. INACZEJ niż zwykle to on chyba nabierze jakichs podejrzen poza tym jak go wczesniej nigdy nie zapraszałas to tym bardziej zacznie sie zastanawiac. Zrob jak mowie powinien zakapowac co sie swięci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się odczuwa,odbiera
tyo samo co ja zrobiłam swojemu---idąc złapałam go wymownie za dłoń,a on na mnie zerknął i już jej nie puścił:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
tylko ja to chciałam raczej subtelnie zrobić. Bo o jeśli on jednak ma mnie tylko za kumpelę a ja się ośmieszę tą randką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miasto Marzeń
ech gdybym ja wiedziała, że on tego chce i tylko nie robi tego bo się wstydzi to pewnie bym to zrobiła, ale dopóki nie wiem na czym stoję to pozostają mi tylko drobne znaki :) Panowie a jakie zachowanie kobiet odczytujecie jako taki znak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Miasto Marzeń, co ja Ci przed chwilą napisałem? FACECI NIE SZUKAJĄ PRZYJACIÓŁEK - wbij to sobie do głowy i zrób jak Ci poradziłem, a będziesz go niebawem miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys zaprosiłam mojego kolegę zreszta bardzo przystojnego telefonicznie na wesele bo nie miałam z kim isc zgodził sie pozniej umowilismy sie aby omowic szczegoły dojazdu itp. i co sie okazało chłopak odebrał to ,że mi sie podoba ,pocałował mnie i potem bylismy parą przez 1,5 roku a w zyciu bym nie pomyslała ze mam u niego szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I wrote it down
raczej uważaj dziewczyno. Ja tak przebalowałam 2 lata na takiej huśtawce :-O spotykaliśmy sie, mega chemia z obu stron (jak mis ie wydawało), ale żadne nie robiło kroku do przodu, kontakt był (bardziej z jego strony), ale na randkę mnie nigdy nie zaprosił. Były natomiast jakies pamiątki, prezenciki, upominki, niewinne całusy w policzek, potem w usta i tyle :-O więc ja w końcu nie wytrzymałam i stwierdziłam, ze czas dowiedzieć się co w końcu z nami! i się okazało,z ę on nic nie poczuł, ze kocha mnie jak przyjaciółkę, jak siostrę :-O Tyle czasu straciłam, zaangażowałam się, a teraxz ciępię, bo sprawa jest świeża. Więc lepiej uważaj. I co to za brednia,z ę faceci nie szukają przyjaciółek - "mój" szukał i nadal prosi o przyjaźń, bo nei wyobraża sobie, zeby mnei stracić z zycia :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I wrote it down
i tez myślałam,z ę on tego chce co ja, ale wstydzi sie i boi sie zrobic krok, bo jest nieśmiały, nie chc emnie spłoszyć, boi się,z e pzrez moja pzreszłosc go odrzucę, bał sie porażki po nieudanym związku... milion wymówek miałam dla niego i w końcu sama zaczęłąm temat i choć czuje sie jak idiotka to dziękuję Bogu, z ew końcu odważyłam się, bo przynajmniej wiem na czym stoję! Głupia byłam że tyle czasu czekałam :-( ale człowike chciał być delikant, nie naciskac faceta itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×