Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .Lilith 666.

Dlaczego wierzycie w Boga, mimo iż on nie istnieje??

Polecane posty

Gość exekutor
dobre pytanieeeeee-- masz zdrowe podejscie do zycia, widac ze nie jestes tepakiem jak wielu niestety w tym pieknym kraju, tez daje rade bo zolzylem wlasny interes, choc w tym kraju robi sie wszystko zeby tylko udupic czlowieka,, milaem troche sczescia, niewazne... co do istnienia Boga--- nie wierze, uwazam ze to wymyslony stwor zeby ludzie mogli w cos wierzyc i zeby odczuwali jakas ulge ze jest jakas opatrznosc, zbyt wiele rzeczy wskazuje na to Odnosnie tego jakim jestem człowiekiem, jestem normalna osoba, uczciwie pracujaca, nikomu nie zrobilem nic zlego, nie pastwie sie nad nikim jesli oto chodzi, szanuje ludzi jesli mi na to pozwalaja i sami sie szanuja, nie traktuje kobiet jak maszyny do robienia dobrze, generalnie nie wychodze poza okreslone ramy normalnosci, popełniam błedy jak kazdy chyba sory ze w taki niechlujny sposob :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,
o jakich wielu rzeczach piszesz , juz raczej wiecej wskazuje z e wspomniany jest istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fidellitta
religie to samo zlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.L.E
SPADAJ TROLLU. BOG ISTNIEJE. MODLMY SIE. SZUKAJMY BOGA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
exekutor-szukajcie a znajdziecie :) ja wiem, ze to tak wspaniale pieknie brzmi i plynie z tych prostych slow wyczytanych z biblii tyle nadzieji...ech a my tu na ziemi borykamy sie z takimi problemami, kto nam moze wpajac bajki o Bogu,prawda? dzisiaj przeczytalam w gazecie ze kolo damaszku od bomb w jednej chwili zginelo dziesiecioro bawiacych sie dzieci-i odechcialo mi sie czytac gazete dalej, caly dzien mysle o tym, nie daje mi to spokoju i taki jest caly swiat - spaprany i chwiejny, nie wiadomo co przyniesie nam dzien jutrzejszy mam w sobie ogromny smutek, a najstraszniejsze jest to, ze powoli wypelniaja sie najstraszniejsze proroctwa :( np unia ma sie rozpasc-juz widac tego pierwsze sygnaly nie jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocococo
dobre pytanieee - wiesz jak widzę co się dzieje na świecie, to jestem przerażona...to prawda z tymi proroctwami - Ewangelia głoszona jest niemal po całym świecie, Żydzi odzyskali swój kraj, nawracają się na chrześcijaństwo (żydzi mesjańscy, można poczytać), świat pogrąża się w coraz większym chamstwie, wojnach, kryzysie...Iluminaci rosną w siłę, przygotowując Nowy Porządek Świata, niedługo chipy wejdą do użytku, być może za kilka/naście lat staną się przymusowe...także wszystko zmierza ku końcowi. Chrześcijan czekają straszne chwile - jedynym pocieszeniem jest fakt, że to oznacza bliskie przyjście Jezusa. On z każdym dniem jest coraz bliżej i to napawa nadzieją. Miejcie ufność w Panu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
czytalam ze chca wszystkim chipy wszczepiac, ale do tego az tak szybko mam nadzieje nie dojdzie staram sie unikac najstraszniejszej prawdy o nas - chyba najgorszym jest to, ze zabic dziecko to juz nie jest dla wielu problemem a moze zawsze tacy bezduszni ludzie po swiecie chodzili? nie wiem, mnie te fakty bardzo zasmucaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to trudne ...
26.11.2012] 01:59 [zgłoś do usunięcia] exekutor wiele osob cierpi choc sa dobrymi ludzmi, najabardziej boli ze dzieci, teza z Bog istnieje jest smieszna, czyli wynika z tego ze jedni sa adorowani przez Boga zyjac zawsze z gorki a drugich Bog obdarzyl nienawiscia zsylajac na nich choroby, człowiek ktoremu sie dobrze wiedzie stwierdzi ze Bog istnieje, a ten ktory jest dymany przez zycie, rodzi sie chory przewaznie powie ze nie Chm............................................................................ :) to o mnie piszesz-ja właśnie jestem "dymana"przez życie ,nie wiedzie mi się dobrze urodziłam się chora , ale to nie powstrzymuję mnie przed wiarą w Boga . Wręcz przeciwnie -wierzę że istnieje, wielokrotnie gdy byłam na skraju śmierci ratował moje życie . Myślę że istnieje bo widzę Jego działanie w życiu swoim i innych osób . Ale rozumiem myślenie Twoje executor, rozumiem ... i nawet nie dziwię się Tobie (dziwię się ludziom takim jak Morhiba ktorzy bazują tylko na antykatolickich książkach, którzy się jakoś "zacięli" na prawdę, przestali jej szukać ) Ja rozumiem że ludzie którzy bardzo cierpią mogą stracić wiarę ...Sama niedawno gdy nasiliła się choroba,miałam taki silny kryzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to trudne ...
że przez moment zwątpiłam we wszystko . To było straszne . Ale wiara to nie jest tylko (lub może wcale ) tylko czucie . Bo można nie"odczuwać" bliskości Boga, można cierpieć z tego powodu (matka Teresa z Kalkuty pół życia miała tak że nie odczuwała Go, a mimo to robiła swoje, mimo trwała w dobru i wierze ), wiara gdy nie jest napędzana uczuciami jest dużo trudniejsza . To prawda że zdrowej osobie , której się "wiedzie" jest łatwiej wierzyć , niż komuś w odwrotnej sytuacji . Kto jest po ludzku na dnie, może się załamać , może uznać że Bóg celowo się nad nim znęca,choć tak nie jest . A mimo to wiele jest osób ktore pomimo ciężkich chorób wierzą , są niejednokrotnie przykute do łóżka , nie mogą sie poruszać , cierpią ogromnie ale mimo to nie tracą wiary . Nigdy nie mogłam pojąc skad sie bierze taka ich siła .Ja takiej chyba nie mam . Gdy choroba się nasila, gdy "wiszę" mdz życiem a śmiercią , staję sie podatna na zwątpienie i rozpacz . Ale że Bóg istnieje wiem, bo gdyby nie istniał to zostałabym w tym zwatpieniu, przestalabym wierzyć, bo żaden wysiłek mojej woli nie byłby w stanie tego odwrócić . Owszem podejmuję ten wysiłek, ale gdyby nie Bóg który wychodzi ze swą łaską naprzeciw mojej woli ,on byłby daremny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
widze ze temat trwa :) to dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
to trudne-masz racje, a szczegolnie podoba mi sie Twoje ostatnie zdanie faktycznie, trud bylby daremny,gdyby nie Bog-ktory czyni wszelki trud nie daremnym,ale pieknym,kolorowym,pelnym sensu czy to walczymy o samych siebie, czy o bezdomne dzieci, a moze walczymy o rozpadajace sie malzenstwo kogos z bliskich, moze nasza praca nas tlamsi- Bog potrafi to wszystko w naszej glowie odmienic, nadac temu nowy sens, a nawet oslodzic takie najtrudniejsze momenty w naszym zyciu-przerobilam to doswiadczenie i dzieki niemu zrozumialam dzialanie Boga w mojim zyciu troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wierze w Boga dlaczego dobre pytanie chyba dlatego ze potrzebuje jakiejś przyczepności stabilizacji choćby nawet wymyslonej coś musze miec bo inaczej czuje sie pusta w srodku. Byłam wychowywana w wierze katolickiej teraz nie chce miec z kk nic wspolnego jak na razie nie odpowiada mi żadna religia, rozmawiam ze swoim Bogiem po swojemu i bez pośredników tylko ja i On

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
to dobrze :) ja tez tak sie modle a do kosciola chodze bo czuje potrzebe pomodlenia sie z innymi ludzmi rowniez-tylko dlatego chodze acha i jeszcze prowadzam tam swoje dzieci,opowiadam im o Bogu dla mnie kosciol to miejsce modlitwy nie patrze na to cale prawo katolickie, patrze na to by moje sumienie przed Bogiem bylo czyste bym mogla czysto slyszec Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibbaaa
na kafe szaleje cenzura -moherowa sterowana przez Kk-wiele razy skasowano topiki-Dlaczego religijnym ludziom nie wolno sie myć/? dlaczego religijnym ludziom nie wolno chodzic do lekarza/?dlaczego religjnym ludziom nie wolno miec hobby , pasji, zainteresowan niezwiązanych z religia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibbaaa
Kk musi byc wrogiem kobiet -bo tacy byli niezliczeni swięci, i papieże, doktorzy koscioła -np św Tomasz, augustyn , Klemens z Aleksandrii, Hieronim, Tertulian, Orygebes- św Jan chryzostom (żył w latach 349-407)-Kk to samo zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plus nie chodzę do kościoła gdyż nie mogę patrzec i słuchać jak pseudo duchowny chce mnie uczyć jak zyc w rodzinie jak wychowywać dzieci a sam regularnie jezdzi na dziwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
faktycznie zepsucie w zakonach to fakt, proroctwa mowia o tym,ze na krancu czasow tak bedzie-zyjemy na krancu czasow Jezus jest blisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibbaaa
skasowano topik-religijni rodzice to pierdolone gówna ścierwa smieci szkodniki i zera-mohery szaleja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibbaaa
Kk to samo zło a w szkołach niby swieckich robi uczniom wode z mózgu i promuje ciemnote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
szkoda moze ja zaloze jakis temat, zobaczymy czy tez nie bedzie sie podobal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pytanieeeeee
uwazam ze ktos powinien regulowac czy temat wart jest by go nadal kontynuowac czy nie i jak to sie dzieje ze taki fajny temat zniknal, a taka masa smieci jest na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibbaaa
Kk to samo zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibaa
na kafe szaleje moherowa cenzura-skasowano topiki -Górale to gówna religijne i cuchnące zjeeby oraz dlaczego religijnym ludziom nie wolno nosic aparatu ortodontycznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibaa
klery to samo zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buachachacha
'ludziom religijnym nie wolno się myć i nie wolno nosić aparatów ortodontycznych " no nie mogę hahahahaha ;) ludzie skąd Wy to bierzecie , ;) Polewam z tego od 15 minut. Nie wiem na jakim świecie żyje osoba która pisze takie bajki. Masakra jakaś. Gratuluję fantazji. Czego jeszcze nie wolno religijnym ludziom Twoim zdaniem? Oddychać wolno? Gdzie tam, taki grzech, pewnie też nie wolno .Skoro i do lekarza nie wolno. Chodzić do szkoły pewno też nie ani używać kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibaa
wszystkie klery zaakzuja edukacji kobiet-wiec kobiety skoro juz w obecnych czasach nie moga byc analafabetkami-to powinny chodzic do szkoły tylko przez jedna klasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morhibaa
jesli kobieta mówi ze jest religijna a rodziła w szpitalu i chodzi do lekarza, zwłaszcza ginekologa-to popełnia grzech cięzki a jej wiara jest płytka jak kałuza bo prawdziwa religijna niewiasta rodzi w domu, bez lekarzy jak to bylo przez tysiąclecia, i prędzej umrze niz rozbierze sie przed kims, nawet przed włąsnym męzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morhiba...ręcę opadają ...Ty tak serio ? Czy jesteś projektem kafeterii żeby pobudzać dyskusję -to już się musi ten portal do takich sztuczek uciekać ? Czy tak mało ludzi tu przychodzi czy jak ? Nie rozumiem tego...Apeluję do moderacji-robicie z tego portalu zrzeszenie idiotów...Prowokacja powinna być nieco wyższych lotów moim zdaniem. No ale oki, załóżmy optymistycznie (lub pesymistycznie-bo sama nie wiem który wariant byłby lepszy) że morhiba istnieje i rzeczywiście jest taka duszyczka na tym świecie , ktora żyje odklejona od rzeczywistości , o niczym nic nie wie, co prawda czytuje wciąż starozyten księgi ale wiedzy o świecie nie pomaga jej to nabyć. Pomimo że ma wiele mediów za pomocą ktorych mogłaby sie dowiedzieć jak wygląda świat wokól niej-nie czyni tego... Zamiast tego, wylewa ciągłe żale o fikcyjne rzeczy które wcale nie mają miejsca. Czy można tu jakoś pomóc? Wątpię ale mimo to optymizm i współczucie (bo sie kobieta wyraznie meczy w tym wymyślonym przez siebie matriksie) nakazuje mi przynajmniej spróbować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż.. Morhibeńko droga i śliczna- (nie wnikając skąd Ci się rodzą takie niedorzeczne teorie niczym krasnale w bajkach ) , życie jest jedną z ważnych i podstawowych wartości -w oczach Boga ,wiec i Jego wyznawcy(chrześcijanina wszelkiej masci-w tym więc i katolika :). Czyli: o zdrowie i higienę dbać trzeba koniecznie .Jest to nakaz naszej religii. Grzechem jest zaniedbywanie zdrowia, jest to łamania przykazania"nie zabijaj". Nie wolno zabijać innych, ani siebie .Własne życie (tak jak i życie oraz zdrowie naszych bliznich) mamy otaczać troską . Czyli (hah) nie tylko należy się myć, prowadzić zdrowy tryb zycia, uprawiać sport w mairę możliwośći , odpowiednia ilość czasu przeznaczać na pracę na odpoczynek, relaks, pielęgnować swoje hobby(wbrew temu co opowiadasz-) jest to ważne dla zdrowia psychicznego (może u Ciebie tego brakło-bo wydaje się że jedynym twym hobby i pasją jest prześladowanie katolików..-zdrowiej byłoby Ci znależć sobie jakąś ciekawszą pasję-może nordic walking? Albo tenis? Albo chociaż szachy? ) oraz wiezi z innymi ludzmi , obniżać poziom stresu spowodowany pracą(tu w sukusr przychodzi np praca w ogrodzie, spotkania ze znajomymi, rodziną, taniec, bieganie, spacery-możliwości jest wiele ) dalej chodzić na badania ginekologiczne ,mammograficzne lub inne bad kontrolne (w celach profilaktyki-bo np raka czy inne tego typu sprawy można łatwo wyleczyć jeśli się je uchwyci w 1 stadium ) które zleca lekarz, to także oczywiste . No a w razie choroby (jeśli to coś poważnego) to naturalnie że trzeba zasiegnąć pomocy lekarza . Nigdy żaden Kościół nie odwodził nikogo od tego by leczyć choroby, przeciwnie, zawsze w tym pomagał i pomagał chorym ludziom odzyskać zdrowie .Popatrz ile jest zakonow szpitalnych, które zajmuja sie leczeniem i pomocą dla chorych(Elżbietanki, Bonifratrzy Kamilianie-że tylko wymienię najb znane), zakonnicy są prowadzą nawet własne szpitale i hospicja, są tam pielęgniarzami, lekarzami, opiekują sie chorymi ,prowadzą apteki ,produkuja niektóre leki . Od najdawniejszych czasów KK wspierał medycynę i dawał dużu wkład w jej rozwój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×