Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ela_ela

ubezpieczenie dziecka przy matce

Polecane posty

Gość Ela_ela

Miesiąc temu urodziłam synka, który jest wcześniakiem i przebywa nadal w szpitalu. Czy fakt że jestem ubezpieczona na mojego tatę w jego zakładzie pracy świadczy też o tym że mój synek jest ubezpieczony wraz ze mną czy będę musiała sama zapłacić za szpital? Mój tata nie zgłaszał mojego synka u siebie w zakładzie pracy. Mam 24 lata i w tym roku ukończyłam studia i nie jestem już studentką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zydek321
dziadkowie mogą ubezpieczyc wnuka jak chcą tylko musza zgłosic go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
płacić nie będziesz musiała na 100%, nawet jeśli dziecko nie będzie ubezpieczone. dzieci, kobiety w ciąży i w czasie połogu mają prawo do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych finansowanych z budżetu państwa. niech Twój tata zgłosi wnuka do ubezpieczenia, a jeśli już nie będzie mógł ubezpieczać Ciebie to zarejestruj się w urzędzie pracy i zgłoś do ubezpieczenia dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko jest ubezpieczane przez państwo przez 6 miesięcy od urodzenia. Zgłosić może je Twój tata do ubezpieczenia. Mnie ubezpiecza moja mama w pracy i właśnie ubezpieczyła mojego synka ;) Nic się nie martw, nikt Ci nic nie będzie kazał płacić za pobyt maleństwa w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę wtrącić słówko wybacz, ale pieprzysz jak potłuczona...żeby dziecko zgłosić do ubezpieczenia musi mieć pesel a na pesel czeka się miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzdura bzdura i jeszcze raz bzdura! 7 dni masz na to, żeby dziecko zgłosić w przychodni, żeby przyszła położna do domu na wywiad itd. ale nie na zgłoszenie do ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego wkleiłam ulotkę. Bo te 7 dni będzie od 1 stycznia 2013.... Od 1 stycznia 2013 r. jeżeli jesteś osoba ubezpieczoną, masz obowiązek poinformować swojego płatnika składek (np. pracodawcę) o członkach Twojej rodziny, których należy zgłosić do ubezpieczenia zdrowotnego, np. nowo narodzonego dziecka. Masz na to 7 dni od dnia jego narodzin. Pamiętaj, to Twój ustawowy obowiązek! (ze strony nfz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpisałam zanim wkleiłaś linka... ale też na pewno nie będzie tak, że do 7 dni musi być zgłoszone. Bo tak jak mówię do tego potrzebny jest pesel. Chyba, że i to się zmieni i bez peselu będzie się dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustawa faktycznie mówi o tym,że dziecko jest ubezpieczone do 18 r.ż Ale np przy wystawianiu recepty zakreślenie odpowiedniego krzyżyka ;P ma istotną różnicę czy dziecko jest ubezpieczone przez rodziców czy nie. Lekarz wystawiający błędnie receptę będzie musiał zapłacić karę. Bo inaczej rozlicza się ubezpieczonych przez członków rodziny a inaczej nieubezpieczonych. Od 1 stycznia będzie EWUŚ. Może dlatego będzie to wymagało 7 dni.... Sama nie wiem jak to rozwiążą, bo ewuś (elektroniczna weryfikacja uprawnień świadczeniobiorców) też podobno ma bazować na peselu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to musieliby pesel nadawać jakoś sami, już w szpitalu czy co. No bo przecież na pesel czeka się miesiąc od dnia zarejestrowania dziecka w USC. A żeby nie było zbyt prosto to trzeba jechać do USC do miasta w którym urodziło się dziecko a jak się nie jest małżeństwem a dziecko ma nosić nazwisko ojca to ojciec musi stawić się osobiście. Aaa no i jak matka urodziła się w innym mieście niż dziecko to musi mieć swój akt urodzenia ze sobą..gorzej jak musi go wyciągać ze swojego USC to trzeba czekać pewnie jakiś czas zanim wydadzą. Ah ta biurokracja. I wszystko trzeba samemu latać i załatwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela_ela
Dzięki za odpowiedzi, pytałam dziś w szpitalu i rzeczywiście pobyt dziecka w szpitalu będzie pokryty z mojego ubezpieczenia, mimo wszystko zgłoszę się jutro do up żeby mieć synka w mojej książeczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela_ela
A i dowiedziałam się jeszcze że przez 4 miesiące po ukończeniu nauki mogę być ubezpieczona w taty zakładzie a po ich upłynięciu była bym bez ubezpieczenia, chyba że kontynuowała bym dalszą naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obowiązek obowiązkiem, zajmowałam się ZUS-em u mnie w pracy, nie raz pracownicy zgłaszają swoje dzieci dopiero jak trzeba iść do lekarza, np roczne już dzieci i żadnych konsekwencji za to nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mam zrobić jesli moje dziecko ubezpieczone jest u mojego ojca ( ma 7 miesięcy) ja mam status ucznia i jestem ubezpieczona u mojego ojca ale od lipca ide na kurs dla osob bezrobotnych z funduszy unijnych ( nie z pośredniaka) i tak kazano zarejestrowac mi sie w urzędzie pracy bo jako że teraz jestem ubezpieczona jako ucząca się to nastepuje konflikt gdy oni mnie zgłosza do ubezpieczenia jako osoba pracująca (kurs ze stażem) a jak zarejestruje sie jako bezrobotna to fundacja która robi ten kurs przejmuje od pośredniaka obowiązek ubezpieczenia mnie. co zrobić zarejestrowac się jako bezrobotna czy nie? bo nie chce by dziecko straciło ubezpieczenie a w chwili przystapienia do kursu mój ojciec( dziadek) nie może ubezpieczac juz mojej córki bo ja sie nie uczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×