Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Henry Lee

DO PANÓW: Chciałabym porozmawiać z facetem, który ma kobietę, ale myśli o byłej

Polecane posty

Gość don kina to po co
tak wiem co to tempermant moj drogi. tylko ze te rzeczy ktore ty robiles ze swoja byla robie z mezczyzna na ktorego czekalam chociaz mialam przed nim kilku partnerow i z zadnych z nich nie realizowalam swoich fantazji. a wiec mozna powiedziec ze musial nadejsc ten ktory tak na mnie dziala ze bez oporow realizuje swoje fantazje z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Don Kina Porno
tak moja droga, ale widać poprzedni partnerzy Twoji nie preferowali tego typu perwersów. Zrozum że są ludzie dla których takie wyuzdania są nie do przyjęcia i nic ani nikt ich do tego nie przekona. Po mojej byłej byłem około 2 lata sam i miałem przez ten czas sporo kobiet w łóżku i muszę przyznać że ze świecą szukać temperamentnej i zboczonej panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don kina to po co
nie zgadzam sie calkiem z Toba. moj byly partner chcial n.p sexu analnego a ja za zadne skarby swiata nie chcialam i nie moglam sobie wypobrazic, ze kiedykolwiek w zyciu bede chciala. Nie wspomne juz o innych rzeczach ktory moj partner lubi i ktore wymagali ode mnie poprzedni partnerzy. Ale u mojego nowego partnera sama tego chce. wiec nie za bardzo zgadza sie Twpja teoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda polarna.
A mówią że tylko kobiety porównują obecnych do byłych i po zranieniu traktują kolejnych facetów jak tampony emocjonalne ranią ich i niedoceniają. To podobno kobiety lecą na drani i jak facet da im wszystko to sie nudzą bo brakuje emocji. Jak widać to może iść w dwie strony. Ja np. nie jestem gotowa na związek i nie zamierzam nikomu uprzykrzać życia. Nie chce wyjść na hipokrytkę która użala sie że została zraniona a potem sama sie tak zachowuje. Nie można kogoś wykorzystywac,trzeba samemu najpierw sobie wszystko uporządkować i się pozbierać. Tak uważam. 11111111111111 /No i te " kiedyś było mi tak zaj**iście i to nigdy nie wróci" mistrz taktu/ - i do tego ciężki frajer. Tak mu było zajebiście jak laska go zdradzała i nim pomiatała? Te wszystkie chwile przecież okazały sie fałszem...nie dość że sam sie dobija ciągłym rozpamiętywaniem zamiast iśćdo przodu to jeszcze odbija sie to na Tobie. 222222222222 /jak miałem ten zwiazek i jakby eks mi zaproponowała wtedy seks to nawet bym sie nie zastanawiał. eks w sumie chciała seksu jak juz byliśmy w nowych związkach, ale jakos nie wyszło. / - tego by tylko brakowało żeby wyszło :O moglibyście sobie rączki podać i do siebie wrócić jako dwie równorzędne szuje...bo czym by sie różniło to co zrobiłbyś nowej dziewczynie a ona facetowi od tego co ona zrobiła Tobie? To samo a powinieneś tym bardziej tego unikać skoro wiesz jak to boli. 33333333333333333333333 /jak czytam takie teksty jak : mysle o bylej podczas seksu z nowa , o jej jeczeniu bo inaczej dojsc nie moge to mi sie doslownie rzygac chce jacy faceci sa wredni / - no owszem w zasadzie ci co tak robią zasłużyli na te zdrady bo i z nich wychodzi podła natura 4444444444444444 /naprawdę tu nie chodzi o nic innego jak tylko o dobre ruchanie. / - ręce opadają...to seks z kochaną kobietą jest tylko jakimś tam ruchaniem? dziwisz się że kobieta poradziła Ci iść na dziwki? Rucha sie dziwki,z partnerkami się kocha,współżyje i to nie to samo. Jak taki byłeś ''uczuciowy'' dla tej eks to przestaje sie dziwić tym jej zdradom... 55555555555555555 / Jedynie w myślach wspominam to kapitalne bzykanie z nią i te świńskie rzeczy co razem wyprawialismy./ - to nawet jeszcze gorzej bo kobieta jest oszukiwana świadomie czy też nie ale kobiety z tego wątku przynajmniej wiedzą już na czym stoją mogły przejrzeć na oczy a ta Twoja nie zdaje sobie sprawy jak tak naprawde jej nie szanujesz i nie doceniasz :( I nie tłumacz się tym że nie jest tak otwarta seksualnie jakbyś chciał bo taka jest..koleżanka wyżej dobrze napisała tu chodzi o pewnego rodzaju oddanie tak to u nas kobiet działa,ona widać czuje że nie jesteś wart pełnego oddania tu napisałam o tym więcej jeśli nie zrozumiesz http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5424343&start=0 7777777777777777777777777 /a te dziewczyny co daja z siebie wszystko: szykujecie swoja porazke. ZADEN facet nie szanuje kobiety, ktora daje mu WSZYSTKO. Mezczyzni sa tak skonstruowani, ze im mniej dostaja, tym bardziej kochaja./ - faceci tak często myślą o nas więc nie uogólniaj. Zależy na kogo sie trafi jak ktoś sam sie nie szanuje to będzie miał jakieś ale gdy inni za bardzo będą go szanować bo przecież na to nie zasłużył. Ja uważam że porażką to by było zeszmacenie się nieważne z jakiego powodu. Nie będe innych ranić z zemsty ani z jakiegokolwiek innego powodu. Nie będe też udawać kogoś kim nie jestem a lubię dawać i sprawiać radość tym na których mi zależy,nie widzę siebie w związku w którym nie dawałabym nic od siebie,a jednocześnie nie pozwole sobą pomiatać.Jeśli to jest aż tak ze sobą rozbieżne - trudno zostanę sama. 77 /czyli jesli ja chce byc najlepsza dla mojego faceta to mam udawac kogos kim nie jestem./ - przeciwnie masz być sobą :) conajwyżej wskazane jest się doskonalić. 8888888888888888888888888888 /zamiast lesba zostan po prostu zimna suka. Bedziesz kochana, wyluzowana i bedziesz miala wyje.bane, zamiast cierpiec/. - ja bym cierpiała będąc suką to by mnie wypaliło,zaczęłabym sama sobą gardzić a poza tym ja chcę kochać a nie tylko być kochana. Jak jestem kochana to sama zaczynam kochać i chce sie odwdzięczyć.Tak powinno być - gdy ktoś się stara chcesz mu dorównać i udowodnić że jesteś warta starania bo też potrafisz się postarać. 9999999999999999 /jezeli chcesz byc kochana. Widzisz, kogo kochaja mezczyzni. Zimne suki, ktore ich rania. O takich nie potrafia zapomniec. A te, ktore daja im wszystko, zawsze beda w cieniu, bo sa na gwizdniecie, nie trzeba sie o nie starac i nie ma ryzyka, ze ich oleja. Wybor nalezy do Ciebie./ - /tylko nie przejedz sie z tym "dawaniem wszystkiego" powaznie! czesto jak facet dostaje wszystko i wie, ze ma cie w garsci to zaczyna tracic szacunek, potem sie nudzi ( skoro wszystko juz ma, nie musi o nic sie starac, walczyc )/ jak to nie ma o co walczyć i się starać? Trzeba się starać aby tego nigdy nie stracić!! Rozsądny człowiek powinien wiedzieć że nic nie jest za darmo i dane na zawsze,dobry kochający człowiek nie jest tak interesowny i wygodny że gdy coś dostanie leży dupą do góry. Ja bym sie nie starała gdyby facet sie nie starał bo po co o kogoś takiego sie starać jak jest do bani? Kurde czy naprawde tylko ja tak mam,tylko ja uważam że w miłości każdy powinien się chcieć starać,pielęgnować,podbudowywać? Trzeba albo poniżać albo być poniżanym? Ja sie na to nie zgadzam,mówie nie władzy-niewolnictwie tak dla partnerstwa. Jeśli ktoś został zraniony i twierdzi że w takim razie zmieni się tak,że teraz on będzie ranił i "rządził" to wg mnie upadł na dno a nie sie z niego podniósł. Ryzyko że ja oleję jest tym większe im mniej się facet o mnie stara.Za to jak się bedzie starał może liczyć że się odwdzięcze. Może też być tak że to ja zacznę się starać ale wtedy gdy nie będzie wzajemności dam sobie w końcu spokój.Proste. Jak ktoś się nudzi kimś tylko dlatego że jest dobry i jak przestaje taką osobę szanować z tego powodu dla mnie jest niedojrzałym pustakiem i tyle. 00000000000000 /taki sfrustrowany ch*j trafi na dobra dziewczyne i sie na niej msci/ - dlatego ja nigdy nie będe ranić,to niesprawiedliwe mścić sie nie na tej osobie co trzeba,to jak błędne koło xxxxxxxxxxxxxxxxxxx /SZANUJ SIE, nie badz matka polka, nie wyreczaj swojego chloptasia we wszystkich czynnosciach zyciowych, nie lataj wokol niego jak sluzaca, a raczej daj jemu polatac/ - przecież można sie szanować i przy tym dawać z siebie wszystko. Wszystko w tym sensie,że oddaje sie serce,że poświęci się gdy facet będzie miał problemy,ale latać to my mamy po równo ja nie chce żeby tylko on latał albo tylko ja. Nie popadajcie ze skrajności w skrajność...to nie musi być tak że albo Ty będziesz zła albo on. Obydwoje mogą być dobrzy tylko trzeba mieć szczęście by się odnaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda polarna.
ja zawsze myślałam że nie szanuje sie osób które są podłe a te dobre sie podziwia i chce dla nich jak najlepiej a wy tu macie odwrotnie niepojęte nigdy tak nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda polarna.
nie myślcie o sobie że jesteście gorsze od byłych to ci faceci są nie warci tak wspaniałych kobiet jak wy a te byłe to ich liga jak widać starajcie sie o to o co warto sie starać bo jest wyjątkowe. Wasi faceci nie są warci splunięcia chamy zasrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda polarna.
a wy faceci sobie zapamiętacie że jak kobiety są dobre to pilnujcie ich jak skarbu bo druga taka może sie już nie trafić. A skarb się zepsuje jeśli nie będziecie go szanować. Każdy ma swoją wytrzymałość i granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don kina to po co
I nie tłumacz się tym że nie jest tak otwarta seksualnie jakbyś chciał bo taka jest..koleżanka wyżej dobrze napisała tu chodzi o pewnego rodzaju oddanie tak to u nas kobiet działa,ona widać czuje że nie jesteś wart pełnego oddania xxxxxxxxxxxxxxxxxxx dokladnie o oddanie tu chodzi, i tak jak nie chcialam oddac sie calkiem i wszytkiego bylym partnerom (bo nie byli warci, albo traktowali pewne sprawy przedmiotowo) to tym bardziej potrafie sie oddac mojemu obecnemu partnerowi. sama mu tylek do anala nastawiam ;-) brutalnie podkreslajac. i nigdy nie bylam szara myszka, zawsze mialam ogromny tempermanet ale cos mi mowilo ze nie sa do konca warci abym sie oddal calkiem. pojawil sie ten przy ktroym to potrafie bez drgnienia okiem. Kobiety maja niesmowite anteny i wyczucie i Panie Don Kina jakos tam Pana obecna partnerka CZUJE ze nie jest do konca kochana i akceptowana ze jest porownywana i ze Pan nie jest do konca zadwolony i dlatego na Panu nigdy nie ujawni swoich najskrytszych fantazji pewnie marza jej sie ponczoszki po kryjomu ale nigdy sie do tego nie przyzna Panu - komus innemu kto ja bedzie kochal na 100% juz bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda polarna.
czego wy w końcu chcecie co? dobra? to sami bądźcie dobrzy lamentujecie że była że była że była a wy to co sobą reprentujecie? chyba jednak kręcą was zdrady skoro myślicie o zdrajczyniach i sami zdradzacie emocjonalnie,taka jest prawda to też zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe dobre dobre zerwałem z obecną posłuchałem was kobietki i wiecie co jestem zadowolony , że morze kobieta życia da mi szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda polarna.
otóż to!! widzisz już dwie kobiety Ci to mówią a jestem pewna że większość mogłaby potwierdzić :) bo widzisz dla nas seks to nie ruchanie to coś ważniejszego więc może zamiast zwalać całą winę na nią przyjrzyj sie sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ale jak baba jest za
dobra, to stytystyczny chlop jej nie ceni. Nie jest to logiczne, nie uzasadnione w praktyce, ale zycie niestety samo pisze takie scenariusze. Zasada, od ktorej wyjatki sa tylko nieliczne, jest prosta: im bardziej kochasz swojego mezczyzne, tymi mniej on kocha ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda polarna.
to w takim razie trzeba szukać niestatystycznego chłopa...nigdy nie lubiłam statystyki. pocieszam sie tym że faceci o nas mają podobne zdanie a ja jestem z tego co widze wyjątkiem od tej reguły więc jak widać można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×