Wiecie że a mi kabel usb podobno

z tego co pisal to teraz powinien miec góra 45 lat wiec na co mógl umrzec ? na raka? a moze po prostu odcieli mu net?

Ja z Kablem miałam kontakt ale potem jakoś nie bardzo pisaliśmy, gdyż wypytywał mnie nie raz o inne kafeterianki a ja nie przepadam za takim czymś, nie mam nic do tego, ale nie podoba mi się za bardzo pisanie o obcych dziewczynach z forum. Ogólnie nic nie mam do tego i oby żył dobrze. Pozdrawiam ;)

Ktoś wie, co z Nim ?

a mi kabel usb mial brnaie na kafe wyjątkowe:D ailow z kilkunastoma laskami z kafe...w sensie utryzmywal kontakt pozakafeteryjny. nie mógł umrzeć 4 lata temu. jesli już to ta wrrsja że 1.5 roku temu by sie zgadzała ewentualnie. o ile to oczywiscie prawda

jak sie logowal na kafe laseczkom tutejszym miękły kolanka ale ogolnie to byl spoko typ

wiecie chociaz jak mial na imie? ile mial lat? kiedy mial urodziny? ze wiecie, ze nie zyje? chujowa sztuczna sensacja

na kafe pod innym nickiem i faktycznie styl wypowiedzi jest podobny, a jesli tak, to zyje , ma sie dobrze, pare mcy temu go czytalam

szwagier więc przestańcie piertolić kotka za pomocą młotka!!!!!!!!!

gowno wiecie , jak zwykle, ale zamieszki bezsensowne wam sie udaly

co za nekrofita rozsiewa takie plotki.Wstydż się!!

a wiecie że a mi kabel usb--piertolnieety baranie wal się w głupi łeb !!!

podobno powiesił się na kablu od wifi

Tym razem to znowu ja!-- tiaaaaaaaaa lasce na szyi sie powiesił :D

Ciebie też odwala na tej cafe i to porządnie.:D

12:57 [zgłoś do usunięcia] ynteligent złośliwi powiadają że jak człowiek chce żyć to medycyna jest bezsilna ale fakt kabla już dawno tu nie było" Raczej korporacje farmaceutyczne wolały go uziemić a nie leczyć.

Myślę, że o wiele więcej jest zmarłych nicków zastąpionych nowymi, żywymi nickami :p Martwię się tylko o takiego jednego, który mówił że choruje na raka, żegnał się bo podobno szedł do szpitala...o ile dobrze pamiętam nick nazywał sie nie kumam czy jakoś tak

Hmmmm, gdybać sobie można... ale faktem jest, że kontakt mailowy się urwał, co martwi :O

z tego co chodza sluchy to na 90% on jednak nie zyje,najwiecej wie chyba kciukiem ;)

kabel uprzedzał, że kiedyś znikinie (podawał konkretny termin) i słowa dotrzymał, więc po co dorabiacie jakieś historyjki. Fakt, też mnie martwi ten chory na raka chłopak (Nie kumam?), który poszedł do szpitala i od tamtego czasu cisza:(

przecież koles pisał z wieloma kobietami więc każda z nich cos na pewno wie :D, ale kazda pisze że od 1,5 nie ma znaku życia

Akurat ten chlopak chory na raka to było prowo. Chłopak sam sie wsypal, kiedy nie zdążył sie przelogować.

Tu jest temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5429692 AUtor sie nie przelogowal i na innym topiku pisał normalnie, bez udawania,że nic nie widzi na klawiaturze i ledwo udaje mu sie pisać. Wyjątkowo odrażające prowo, sama dalam sie wkręcić. Potem gdzies pisal,że wychodzi ze szpitala. Ciekawe, jakim cudem umierającego wypuszczają....

ale to nie o tego idiote chodzi:o

A to sorry, nie wiedziałam,że był jeszcze inny. W takim razie kafe musi być pełna umierających na raka - naprawde bądź na niby.

hehehe....mało jeszcze wiesz o tym padole:D

Jestem jedna z tych z ktorymi mial kontakt i faktycznie od 1,5 roku sie nie odzywa, z moich przypuszczen wynika, ze naprawde moze nie zyc, i to nie jest juz zabawne. Wiecej sie juz nie wpisze, wiec jakby co to beda podszywy.

ciekawe kto założył ten topik:O

Co za głupoty :O Oczywiście, że kabel zyje i ma się bardzo dobrze. Trudno wam pojąć, że odszedł z Kafe?

ale ze baby z ktorymi mial kontakt n priw pisly ze podobno znie zyje :O i nie maja kontaktu od dawna :O

NIe rozumiesz po polsku? Chyba wyraźnie napisałem, że żyje :O