Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

andziik czekamy na wieści :) ale Ci zazdroszcze, mi do wizyty równo tydzień został

Dziewczyny patrzcie jakie piękne łóżeczko znalazłam;) http://www.darland.pl/lozeczko-bukowe-rzezbione-owieczki-wenge-duplikat-1-478.html

aandzik łożeczko śliczne!! takie klasyczne ale bardzo ładne i uniwerslane

ładne, ale póki co czekam.. :)

Hej dziewczyny! Mi też równo tydzień do wizyty został i juz nie moge sie doczekać. Wczoraj moj mały bobas prawie w ogóle sie nie ruszał, nawet latarka nie zadziałała, za to dzisiaj nadrobil z nawiązką:) tak mnie pokopał z rana jak jeszcze nigdy, aż brzuch mi sie ruszał tak jak ines w filmiku:) A potem czułam jak sie przesuwa po brzuchu i raptem mi tak cała część prawej strony brzucha się podniosła jakby główkę przynisnął:) Kurczę szkoda, że tego nie nagrałam:(

Te serduszka rzeźbione są słodkie;) Już chyba pisałam, że ja nie lubię takich wydumanych rzeczy, i przesłodzonych gadżetów, a łóżeczko musi być klasyczne, takie ma największy urok;) Szkoda tylko, że nie mogę białego;( Dziewczynki czego używanie na rozstępy? Ja doszłam do wniosku że będę używała wszystkiego, może coś podziała;) I tak miałam już palmersa (smród nie do wytrzymania), mastela, teraz używam pharmaceris. Modlę się żeby nie mieć tych fioletowych bruzd, tym bardziej, że ja i przed ciążą miałam...

aandzik łóżeczko bardzo ładne. Ja też szukam czegoś z szufladą pod spodem, żeby np pampersy schować. Tylko, że ja jestem narazie na etapie takiego przelotnego przeglądania, bo dopiero gdzieś w lipcu będziemy kupować. Poki co najbardziej podobaja mi się zestawy od razuz pościelą.

aandzik moja koleżanka w ciązy stosowała krem evolut i teraz nie ma ani jedengo rozstępu. No i ponoć bardzo dobry jest ten Bio Oli.

Ja poki co też tego palmersa stosuje, ale juz mi sie kończy wiec też będę myslała nad czyms innym, bo rzeczywiście śmierdzi strasznie.

U mnie lipiec musi być już spokojny, będę tylko leżeć i pachnieć;) Na wsi pod skrzydłami mamusi;) Tak więc do lipca wszystko musi być już kupione. Mam trochę do przodu tygodnie wg USG w porównaniu do @, więc mocno przeczuwam, że młoda to jednak będzie lipcówka;)

andzik, czytałam, że oprócz kremu powinno się robić pealing, a najlepsza terapia przeciw rozstępowa to prysznic na przemian zimna i gorąca woda. ale to chyba na sam biust. no i właśnie te czerwone kreski są trochę lepsze, bo je jeszcze można usunąć na bieżąco, a jak już są białe to kaplica, bo je tylko można zmniejszać.

andzikk z USG to chyba wogole zawsze wszystko jest do przodu :) mi juz w 18 tygodniu wychodzil 20-ty :) ale ja tez w planie mam juz w lipcu miec wszystko wyprane i poukladane :) ostatnio stwierdzilam, ze bede pod tym wzgledem ambitna mama-poukladam ciuszki wiekowo w workach czy pudelkach i bede wymieniac :) jedne sciagac z polek, a drugie w nie wkladac :) moja tesciowa tylko powoli zaczyna mnie wyprowadzac z rownowagi-zaczyna byc jak babcie o ktorych juz kiedys pisalysmy :) jak dla niej nic dla dziecka nie trzeba bo i tak sie wychowa-oby mialo co jesc :) nasz Franek bedzie pierwszym wnukiem, a moj maz byl przez nia dosyc pozno urodzony wiec ona w sumie to tez z tych starszych rocznikow :) ostatnio sie nawet skrzywila jak powiedzialam, ze musze rozek kupic-a niby to takie normalne :) w planie jest, ze jezeli juz po tym cudownym roku wroce do domu to ona wlasnie bedzie sie Frankiem zajmowac i jakos marnie to widze... a wlasnie myslalyscie juz o tym-wracacie po urlopie (jak cudownym bo rocznym) do pracy czy wybieracie urlop wychowawczy?? macie z kim zostawic swoje pociechy?? jak Wam zazdroszcze tych wizyt-moja dopiero w przyszla srode :)

Na brzuch uzywam zestaw Palmers - najpierw psikam oliwke w sprayu, wcieram, od razu na wierzch nakladam krem (zapach mi nie przeszkadza). I to robie na noc, a w ciagu dnia Elancyl. Po Palmersie mam taka nawilzona skore ze az robi sie miekka, maslana, po Elancylu jest ujedrniona i elastyczna. A rozstepy jak beda chcialy to i tak wyjda :) chociaz moja mama nie ma ani jednego, wiec moze i mi sie poszczesci. Moje cos tam chwilke poszuralo, pogrzebalo nozkami (bo kopniaki to nie sa) i dalej cisza. Teraz czuje to samo po zupelnie przeciwleglej stronie, wiec chyba sie rozciagnelo wzdluz i siega do obu scianek :) Takie spokojniutkie mi sie trafilo. A tak w ogole chyba jest z tych drobniejszych, bo gdzies mi sie przewinal kalkulator siatek centylowych dla plodow i z wymiarow z genetycznego wychodzilo, ze jest w okolicach 15-16 centyla.

Ja też dzisiaj mam wizyte :-) :-) :-) I licze na to że poznam płeć :-) Łóżeczko prześliczne. Ja nie będę miała z kim zostawić pociechy - jak pisałam wczesniej moja mama sama wymaga opieki, poza tym ma już 73 lata i ma opinie typu - po co wydawać pieniądze na pieluszki jednorazowe skoro można prać tetrowe hehehhehee Będę skazana na wynajęcie opiekunki bądź żłobek. Tak naprawdę ten roczny macierzyński to dla mnie zbawienie :-)

Gosia moja teściowa to nie dawno wyskoczyła z tekstem: "jak to pampersy będziecie kupować? Na tetrowych macie wychowywać!" Mam to w nosie, ze ona tak wychowała dzieci i przeżyła. Powiedziałam jej, że jakby w tamtych czasach miała mozliwość wyboru to na pewno też wybrałaby pampersy. Ależ mnie zdenerwowała. Jeszcze sie dziecko nie urodzilo, a ta już sie wtrąca! Ja to raczej pojdę jeszcze na wychowawczy i potem oddamy malucha do jakiegos żłobka, bo nie wyobrażam sobie, żeby moja teściowa miala mi wychowywać dziecko. Moja mama z kolei jest już starsza i troche choruje, wiec też nie chciałabym jej obciążać maluchem.

Dziewczyny, uwazajcie z tym byciem lipcowkami, bo jezeli 1 wrzesnia nie przejdzie, to obowiazujaca data to bedzie to 1.01.14...a wtedy tylko koniec lipca lapie sie na roczny urlop :o w weekend bylo o tym i w Wiadomosciach i w Faktach, ze kobiety leza na porodowkach i wstrzymuja porody o te kilka dni, zeby rodzic po 17 marca... A te co urodzily wczesniej, zwerbowaly E.Kopacz i ida z nia do kogos tam wyzej omawiac swoja "nierowna i niesprawiedliwa" sytuacje. Wiec zeby nam czasem nie wyrownali od 2014.

ja raczej zostanę na rocznym urlopie - wcześniej zakładałam te opcję mniejszą ale nie mam z kim dziecka zostawić moi teściowie aktywni zawodowo i w ogóle życiowo moi rodzice za granicą mąż ma lepszą pracę, ale wyjazdową głównie, no i tak w innym mieście na rok musze ja później chcę wrócić do pracy :)

ja rozumiem wszytskie matki, które "się wstrzymują" ale jak pani Nowicka pomoże tym z marca, to poszkodowane będą się czuły te z grudnia 2012 tak to jest że zmiany dobre, ale zawsze ktoś będzie się czuł poszkodowany

a ja jestem juz w domu. mam brac teraz nospe i magnez no i oczywscie oszczedzac sie bo nawet na wypisie napisali ze mam porowadzic oszczedny tryb zycia. w czwartek mam teraz wizyte to dowiem sie doklanie co z tym serduszkie.

lalka ale roczny macierzyński już przeszedł i to w zeszłym roku to podpisali. Nowy macierzyński obowiązuje od 1 września 2013 i obejmuje kobiety, które urodzą po tym terminie jak i te, które w tym czasie będą na macierzyńskim wcześniejszym - czyli licząc pół roku wstecz od 1 września - wychodzi połowa marca - dlatego w tym momencie niektórym kobietom zalezy na wstrzymaniu porodu o te kilka dni, zeby się załapać. W lipcu spokojnie się wszystkie załapia. Nawet te kwietniowe :-)

ja tez o tym slyszalam, ale mysle, ze nic z tego nie bedzie-zostanie tak jak jest... po prostu jednym sie udalo, a drugim nie-tez byloby mi zal ale taka juz dziwna date ustalili...

abcd oo fajnie, że już w domku. W domu zawsze lepiej :-) Oszczędzaj się

abcd wiec teraz jedynym Twoim zajeciem ma byc pisanie i udzielanie sie na forum :) witamy w domu :)

Ja też coraz częściej myślę o tym co po urodzeniu czy brać ten urlop roczny? Czy Wy też dziewczyny macie taki dylemat brać roczny czy półroczny? no bo tak sobie myślę ,że jak ja jestem od lutego na L4 a potem jeszcze roczny urlop w pracy to mam wrażenie ,że mnie tam "zjedzą" , że będą gorzej traktować takiego pracownika co go tyle czasu nie było. Myślałam więc o półrocznym i zostawianiu dziecka z teściową albo mamą oczywiście też się będę wkurzać bo każda ma swoje zasady i mądre rady. A Wy jakie urlopy bierzecie roczne czy półroczne?

KattiYo - na zadnej oficjalnej stronie rzadu, czyli tych z rozszerzeniem .gov nie ma ani slowa o tym, ze to juz podpisane. Jest za to, ze planowali od 1.01.14, ale stwierdzili, ze uda sie wczesniej, stad pomysl z 1 wrzesnia i ze jezeli sie uda faktycznie, to podpisza tak, zeby zdazyc z wrzesniem...wtedy lapiemy sie wszystkie :) i tez wcale sie nie dziwie tym co wstrzymywaly. Ja bym zawiazala nogi na supel, gdyby to byla kwestia 1-2 dni :D Gdyby to byl faktycznie 1.01 to moja lipcowa cesarka lapie sie jakos doslownie o tydzien.

ja sie nad tym wogole nie zastanawiam, a jestem na L4 od listopada :) ide na roczny i juz :) martwie sie, ze konczy mi sie umowa w listopadzie, ale jezeli nawet jej nie przedluza to do sierpnia 2014 ich wykorzystam, a pozniej bede szukac-wychodze z zalozenia, ze jak chce to prace znajde... od tego czy krzywo na mnie beda patrzec czy nie wole zostac z dzieckiem w domu-wszystkie kobiety mi mowia, ze nawet po pol roku ciezko jest wrocic do pracy i zostawic dziecko... jezeli przedluza mi umowe to i tak mam do tego prawo i moga sobie nawet mnie wyklinac...

abcd - corka tez wrocila czy jeszcze u babci? :) steskniona za mama?

Jestem bardzo ciekawa co Wy sądzicie na ten temat? Czy bierzecie urlop macierzynśki roczny bez żadnych wątpliwości? Wczoraj rodzące zaciskały nogi żeby urodzić po 17 marca bo wtedy im przysługuje roczny a ja się głupia zastanawiam czy skorzystać czy wracać do pracy i harować bo przecież kredyt mamy...

Ja się w ogóle nad tym nie zastanawiam. Jestem na L4 od końca stycznia W pracy sobie świetnie beze mnie dadzą radę - muszą - najwyżej wezma kogoś na zastępstwo -a czy sie będa krzywo patrzeć? Mam takie prawo i każda inna kolezanka z pracy zrobiłaby to samo. Medalu nie dostanę za to że wrócę szybciej - nikt tego nie doceni. A dla dziecka i jego rozwoju to jest bardzo ważne. Poza tym nie mam żadnej bliskiej osoby z rodziny do pomocy więc wole zostac z dzieckiem niż od razu takie maleństwo oddawać opiekunce i wieksza czesc wypłaty oddawac jej za opiekę.

Teraz twierdze, ze bez watpienia wezme roczny. Na L4 jestem od 10 grudnia. Wiem, ze beze mnie sobie poradza i wiem, ze majac umowe na czas nieokreslony, przez najblizsze 5 lat bede nie do ruszenia. A zobaczymy jak sytuacja bedzie wygladala po pierwszym pol roku. Jezeli bardziej bedzie sie oplacalo, zeby to maz poszedl na rodzicielski to chetnie sie z nim podziele :)