Idę własnie 100km pieszo do Warszawy ! Trzymajcie kciuki :)

juz ide :) przeszłam juz 12km :)mam plecak, 3banany i 2 kanapki. Picie kupie w polowie drogi ;)

ale że co na bilet nie masz?

mam ale odchudzam sie :) przez ostatnie 3 mies chodziłam co kilka dni 10-50km dziennie.

nie dasz rady

jak to idziesz ? poboczem?

POZDRAWIAM z Białobrzegow :D od siebie z Radomia do Jedlińska szłam pasem awaryjnym (12km to jeszcz droga krajowa) dalej juz jest droga ekspresowa S7 i awaryjnym piesi nie mogą chodzic wiec szłam jezdnią dojazdową za tą siatką, nie wiem jak fachowo sie ona nazywa, ulice obok wsi przy trasie. Teraz 2km podwiozł mnie kierowca mega wielkiego tira, bo szłam przez las po trawie nie bylo pobocza, zawołał mnie czy jade ;D no i jestem w Białobrzegach. Nogi mnie nie bolą tylko pięty mam zle skarpetki szorują mi stopy :O byłam na stajcji benzynowej i pani przy kasie mowi ze mnie widziała 20km wczesniej i gdzie ide bo moze mnie podwiezc, a ja ze do Warszawy :D chciała mnie zabrac ale odmowiłam, bo musze dojsc pieszo. Kasjer sie gapil na mnie jak na nienormalną ;D Kurcze ale mam dobry humor :) ludzie są jednak bardzo mili, nie ma tego chamstwa jak na codzien, nie wiem dlaczego tak jest :) Nastepny przystanek Grójec, musze isc cos do picia kupic i siku pewnie a potem Tarczyn, Sękocin, Janki, Raszyn i Warszawa :)

powodzenia!!!! ja chodziłam w pielgrzymkach i wiem, że to super sprawa!!

FAJNIE IDZIESZ PALCEM PO MAPIE:D:D:D

wytrwałości, no i życzę powodzenia w zrzucaniu kg. Może jednak coś stacjonarnego - bezpieczniej.

zanim dojdziesz pod wawe bedzie noc a przypominam ze od tarczyna nie ma juz bocznej jezdni tylko trzeba isc awaryjnym, uwazaj zeby cie cos nie przejechało bo tam pelno wypadkow. Aha i jak nie dasz rady to od Mrokowa jezdzą podmiejskie autobusy, to ok 15km od wwy

hi hi dobra jesteś :) ja tez jestem z Radomia ale na taki pomysł jak ty bym nie wpadła wolała bym isc na siłownie na bieżni pobiegać albo pochodzić po osiedlach. ile masz lat??

?!

Miejscowosc Promna Kolonia, blisko Grójca, siedze na przystanku i czekam az przestanie padać :( parasolki nie wzielam :/ kurva w takim tempie to do polnocy nie dojde ! Nogi mnie nie bolą tylko ta beznadziejna pogoda przeszkadza.

a lat mam 23

Jestem własnie w Grojcu. Jeszcze niecałe 40km :D bede w wawie na okęciu ok 22 jesli nadal bede szła 5km/h bolą mnie pięty i kostki od tych badziewnych butow. Aha i juz kolejne dwie osoby sie zatrzymały i chciały podwiezc ;) jestem dobrej mysli

Tarczyn :D juz prawie Warszawa, jeszcze kilkanascie km, eh zle sie idzie w ciemnosci... Jestem strasznie glodna...

no i jestem, tzn porażka troche :) wsiadłam w jankach w autobus własnie nim jade, deszcz leje a ja nie mam parasolki, jestem cała mokra, woda w butach ja pierd...le. To była moja pierwsza i ostatnia tak długa trasa, wkurwiłam sie. Byłam rano pełna optymizmu a teraz pogoda i znow Warszawa mnie wkurvia...mogłam isc do Łodzi albo Krakow :D

ludzie tu mieli racje ale nie chciałas nas słuchac, co to za pomysl by isc na 'pielgrzymke' w listopadzie zimno i deszcz, pogody nie ogladalas ? :D

dziewczze zmyśla.... nikt kto wcześniej ostro nie trenował chodzenie nie jest w stanie przejść 100 km dziennie - na zasadzie wyjsć z domu i iść powyżej 30 km na dzień to nawet pielgrzymki nie chodzą, bo po kilku dniach by zoastało 1/10 uczestników początkowych.... Ja przejde 20 km i mam dość- a należe do osób które lubią chodzić i dalekie spacery

trzeba bylo w kółko chodzić i nie oddalać się od domu.

nie zmyślaj, no dokladnie... laska pisze, ze wczesniej chodzila 50km dziennie...ciekawe ja jestem listonoszem z dlugim stazem i mnie po 16 km dziennie odechciewa sie nawet do kibla isc :O

idzie sie jakies 21 godzin... nawet z podwozkami, kiedy wyszlas o 7.33 ( o ile ten czas na kafe wskazuje poprawnie) doszlas o 20 czyli jakies 13 godzin.... baju baju

Tez w to nie wierze. Ona kiedys pisała ze ma sporą nadwage a takim osobom ciezko isc nawet 10km. Poza tym idzie w taką pogode i nie ma parasola i odpowiednich butow tylko baanany w plecaku?? Tyle km to sportowiec miałby problem zrobic a co dopiero grubaska:D no ok do Janek jest 80km z Radomia ale to i tak malo realne. Ja kiedys szłam 25km a jestem wysportowana i malo sie nie zesrałam nogi tak mnie bolaly nie mialam w ogole sily. LOSZKO skoro miałas tel trzeba bylo fotki robic i nam tu pokazywac :)

Kinga sie naczytalas? :D za krotko na taki dystans mitomanko :D

latem się robi takie rzeczy S. King "Wielki Marsz" -

no i po co tak się żołądkujecie, przeciez wiadomo, że to nieszkodliwy żart, a wy uderzacie w wysokie tony.

kiedyś chodziłem sobie na piesze wycieczki plażą z Gdyni do Sopotu czasem nawet pod Gdańsk doszedłem i spwrotem do Sopotu Głównego a dalej już kolejką wracałem do Gdyni ;) i to wyjdzie ok 12-15km max (niestety już nie mieszkam w Trójmieście) a ta pitoli, że jest w stanie z rozpędu przejść prawie 100 kilosów - nogi by Ci napuchły, ściegna ponaciągały, nie wspominając o stopach - nawet przy najlepszych butach byś miała takie nagnioty i odparzenia że byś wyła a nie pisała jak to ci się super szło.... bzdury totalne

nie zmyślaj - może autorka uprawia jogging or sth like this

ja przeszedłem max 22km za jednym razem dalej nogi odmowiły posluszenstwa, szedłem jak kaczor wrociłem pociagiem. W 100km nigdy nie uwierze

100 km w 10 godzin???? chyba by biegla do tego