Za 15 dni kończe 24 lat! I jestem jeszcze dziewicą! Czekam na tego jedynego!

Czy ja dobrze robię czekająć na tego jedynego? Mam powodzenie u mężczyzn ale jakoś zaden nie był tym właściwym. Nie chce to zrobić z byle kim ani puszczać się z kim popadnie.

dobrze. Nie zmieniaj siebie

Szukałaś wśród ministrantów ?

ministranci mnie nie interesują faceci mnie chwalą ze się nie puszczam gdzie popadnie

ja Ci moge powiedziec tylko tyle za warto czekac na tego jedynego :) wprawdzie u nas to stalo sie wczesniej, bo poznalam go jak mialam 15 lat, a pierwszy raz jak mialam 19, teraz mam 24 i dalej z nim jestem i zawsze bede :) a on mowi ze mnie bardzo szanuje za to ze kazalam mu tyle czekac i ze nie daje pierwszemu lepszemu :)

o a jednak porządne kobiety na tym forum są nie wygineły ja sie jakos nie za bardzo przejmuje sie tym ze nadal jestem dziewica nie załuje tego

nie traktowalaś choc jednego związku powaznie? czy wszystkie znajomosci byly przelotne i krotkie ?

taaa, chwalą, bo chętnie by dziewicę poczochrali.

chwalą bo tak trzeba. Tak naprawdę wszzyscy chcemy normalnosci ale niektorym latwiej wyłączyć normalność i rozum i jak bawol ruchac kazdą. Ale tak naprawde czlowiek jest rozumny i ciagnie go do rozumnych zachowan jak się przejedzie na swoim braku mozgu

Chory zwyczaj trzymac dla jedynego na białym koniu - wydyma cię, zobaczy że drętwa jesteś i kopnie w dupę :)

miałam zwiazki przelotne ktore trwały z reguły tydzień pozniej juz ich nie chciałam chyba byłam jeszcze niedojrzała do tych spraw, rzadko tez sie naprawde w facecie zakochuje na swoje 24 lat zycia tylko raz kochałam kogos naprawde reszte miałam daleko gdzieś

on z drzewa najwidoczniej lubisz latawice

to wszystko jasne :) Jesteś normalną wartosciową dziewczyna :)

Święta to jest żona, a latawice każdy lubi

no moze jestem wartosciowa tylko kiedy w koncu znajde tego własciwego chciałabym miec za 7 lat juz dziecko a ja nadal szukam i teraz obecnie umawiam sie z kim popadnie i juz na pierwszej randce wiem ze to nie ten teraz patrze na faceta z punktu takiego jaki by był ojcem czy ma dobra prace i troche tez na wyglad

zycie to nie wyścig ,sam sie znajdzie ten jedyny :)

Serebro Ja też czekałam na tego jedynego :) I doczekałam się właśnie w wieku 24lat. Jesteśmy razem 2,5 roku, w przyszłym roku mamy razem zamieszkać. Życzę Ci powodzenia

heh, mamy podobnie urodziny:D

Też mam podobnie urodziny :) 14 grudnia.

liliann, już nie podobnie, mamy tego samego dnia:D i dzielimy urodziny z Nostradamusem:)

No to ładny zbieg okoliczności :D

ja mam urodziny dziewczyny 12 grudnia i na dodatek urodziłam sie o 12:40 w nocy same dwunastki mam w dacie urodzin masakra lub przeznaczenie

bardzo, nie znam nikogo teraz procz Ciebie z czternastego

Ja znam z tego dnia koleżankę mamy, niestety :O Mój brat jest z 19 grudnia.

dziewczyny ja mam takie przeklenstwo ze nigdy nie podobaja mi sie faceci porzadni tylko sami pijacy narkomani i przestepcy i faceci z reguly musza miec trudny charakter co jest ze mna nie tak ?

Może dlatego, że tacy są bardziej pewni siebie i rozrywkowi? Nie wiem. Ja miałam dużo znajomych właśnie takich "rozrywkowych", miałam ogromne powodzenie, ale nie byłam zainteresowana relacjami innymi niż zwykła znajomość.

ja w ogole malo ludzi grudniowych znam, za to z Sylwestra mam full. ale to dobrze, osoby z 14 grudnia maja mozliwosci nostradamusowskie, ktore czasem trzeba odkryc. Bede pamietac ,by zlozyc zyczenia:) acha, znam jedna osobe z 14, to moja siostra blizniaczka:D

Kciukiem, a ja grudniowych znam sporo, jak jeszcze do szkoły chodziłam to na grudzień co kilka dni ktoś cukierki miał a na "18" torty :) Mnie przy kompie pewnie nie będzie 14, bo mam zamiar wolne wziąć :) Na kafe jestem tylko w godzinach pracy, jako urozmaicenie dnia.

Nie cierpie facetow ekonomistow ale za to mnie ciagnie to takich trudnych chłopakow chociaz teraz nawet mi sie podobaja romantyczni faceci co pisza wiersze

czyli tak samo jak ja, tez tylko w czasie pracy, a w urodziny przyjeżdża do mnie słynna Noxelia, to beda pierwsze urodziny , ktore spedzimy razem. Ale, zapewne odkopiesz temat innego dnia:P U nas królowaly maj/czerwiec, no kurwa, byl czas, ze tylko ja, siostra i jeden moj kolega bylismy spoza, reszta klasy te dwa miesiace, nawet osoby mialy tego samego dnia. i tak do dzis patrzac np na fejsbuku