Czy warto to ciągnąć?

Spotykam się od jakiegoś czasu z facetem o 10 lat starszym, a mam 17 lat. On coraz częściej pisze mi o seksie, na drugim spotkaniu już się do mnie dobierał.. Nie może zrozumieć tego, że ja nie chcę na razie, bo jestem za młoda, za mało się znamy.. Powiedzcie mi, czy każdy facet myśli tylko o seksie na pierwszych spotkaniach? Denerwuje mnie to w nim, bo zależy mi na nim, ale nie mogę przetrawić tego, że nie rozumie słowa 'NIE', bo jak to stwierdził: Skoro teraz taka jestem 'niedostępna' to co dopiero będzie później'.. Brak mi słów na to.

Jeżeli kochałby Cię, to by poczekał. Zależy mu tylko na seksie. Ja bym z takim facetem zerwała.

weź się za naukę gówniaro a nie za chłopaków

a myślisz po co się z tobą spotyka? Dla miłości? :-D:-D

nie nie kazdy, moj jest 13 lat starszy i z seksem czekalismy 2 lata, znaczy ja chcialam z wielu powodow czekac :)

do tego on ma na imię Azor

przecież z Tobą jest tylko dla sexu.Nie dasz mu, to znajdzie inną 17 latkę, bo starszą żeby zbajerować, to potrzeba więcej czasu, a taka młoda poleci na byle słówka.

ta druga Katrinnnn to nie ja, z tym Azorem. Dzięki za radę 'jestem fanką Realu Madryt', 'Muri26' i 'a co ma rozumiec' ;)