W jakim wieku chrzciłyście swoje dzieci?

Jak w temacie. Jestem mamą 3-miesięcznego maluszka. Mąż uważa, że to najwyższy czas na chrzciny, najlepiej w święta Bożego Narodzenia. A mi się marzy, żeby to była piękna słoneczna wiosenna niedziela, a nie szaro - buro i ponuro, a zachód słońca po 15:00....:O Mąż uważa, że 6-7 miesięczne dziecko to już kawał osoby, będzie ruchliwe, płaczliwe, itp., chrzcić się powinno malutkie dzieci ok. 3-4 miesięczne. Jak było u Was? Ile średnio mierzy i waży dziecko w wieku 6-7 miesięcy? :)

Moja córcia miała 3 miesiące.

moja miała 4,5 miesiaca

miesiąc i dwa miesiące. Jestem osobą wierzącą i zależało mi, żeby zrobić to jak najszybciej. Przy drugim dziecku trochę mi się przeciągnęło bo akurat się przeprowadzaliśmy

YYYYY

4 miesiące

na wsiach to lecaz malusienkim mnie to zawsze dziwilo

ja urodziłam w połowie października - chrzciłam początkiem grudnia - mały całą mszę spał, w domu też sporo dzięki czemu mogłam to wszystko jakoś ogarnąć - powiem ci że wiosna fakt cieplej itd ale ja sobie nie wyobrażam mojego pół roczniaka buntownika krzyczącego na pół kościoła nie chcącego wysiedzieć.. ale są i dzieci mega spokojne co wytrzymają..

moja corka ma 4 latka i nie ma chrztu.

Moj pierwszy miał 2 miesiące,a drugi 5 ale tylko dlatego,ze nie mieszkamy w Polsce i trudno bylo chrzestnym przyjechać .generalnie najlepiej jak najwcześniej ochrzcić dla spokoju sumienia.

Moj ma teraz 7 i pol i jest naprawde wielki i ciężki i trudno go na rękach utrzymać bo skacze ,wierci sie i podskakuje :)

mam dwie córki pierwszą chrzciłam w wieku 9 miesięcy tak po prostu wyszło, drugą chciałam wcześniej jak była malutka, dziecko wtedy przeważnie śpi, ale niestety sie nie udało, czekaliśmy na Babcię, która wyjeżdża za granicę, ochrzciliśmy ją jak miała 8 miesięcy i powiem że strasznie się umęczyłam w kościele, bo mała raczkowała jest bardzo żywym dzieckiem nie mogłam jej utrzymać w miejscu i w tej pieknej białej sukni zasuwała po podłodze w kosciele, pod ołtarz, fakt że mamy wspaniałego proboszcza którremu to nie przeszkadzało a wręcz przeciwnie był zadowolony, że mała zwiedza ...

Miał 4 miesiące i spał przez całą mszę.

6 i 10 miesiecy

2 lata

Twój mąż ma trochę racji, bo z mniejszym młodszym dzieckiem jest łatwiej, dlatego że się nie kręci, nie krzyczy i głównie przesypia większą część doby (...również mszy). Ogólnie mniej zachodu i stresu. Można też przeczekać aż dziecko będzie duże, chodzące i rozumiejące co się dzieje i jak ma się zachować - wtedy też jest gładko (pomijając fakt, że się kręci i nudzi przez większość ceremonii, ale za to nie gada ani nie płacze).

wiem ze musza byc chrzesrtni a ja nie mam nikogo.

Nie musi byc koniecznie dwoje,zezwala na to prawo kanoniczne,poza tym w ostateczności chrzestna moze byc nawet babcia dziecka,tak mi mówił ksiadz

może byc jeden chrzestny np babcia

moze tak byc. u mnie ze nie. chcialam siostre na chrzestna ale ma slub cywilny i juz nie moze byc chrzestna.

Moj mial przwie 6 mies. Wiekszosc mszy przespal.

8tygodni

Córka miała 2 miesiące, syn 6 miesięcy. Córka pół mszy się darła, syn całą mszę przespał. Więc tu nie ma reguły, że im młodsze to łatwiej przez to przejdzie;)

właśnie, nie ma reguł, synek miał 2 miesiące w zasadzie 2.5 no i w kościele się trochę kręcił, ale nie płakał, było super bo była taka krótka msza specjalnie dla nas i naszej rodziny, ale w domku no nie byl zbyt spokojny, trochę płakał, mial kolkę itd..ale jakoś to ogarnęliśmy:-)

Najlepiej ochrzcić jak już będzie na tyle dorosłe, że samo zadecyduje o wstąpieniu do kościoła. A nie tak na siłę, niemowlaki nie mogące zaprotestować:o

Chrzest w tą niedzielę będzie, synek ma ponad 2 miesiące :)

to ni emozecie jak dziecko jest wieksze, 2-3- 4 lata co za problem, lepiej i spokojniej i wiecej rozumie

ja miałam ponad pol roku jak byłam chrzczona, a moj brat 11 miesięcy.

jak go ochrzciliśmy. Co prawda wyrywał się i krzyczał, że nie chce, ale wezwaliśmy egzorcystę. Najpierw zaczął wydawać odgłosy jak wyjący wilk, a zaraz potem jak kicający zajączek i w tym momencie ksiądz ochrzcił dziecko. Od tej pory jednak utyka na lewą nogę, ale mąż już mu wyskrobał drewnianą protezkę. A córcia ma lat 16 i za rok chrzciny. Bardzo się z tego cieszy, bo jak tylko o tym wspominamy, to mówi:"Salam alejkum", co oznacza "Szczęść Boże" i wydaje z siebie okrzyk: "Jeeeea".

moj mial 2 miesiace,moja kolezanka chrzcila doklaadnie w roczek :)