Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Creamyful

Pierwszy spacer noworodka a -15 na zewnatrz.

Polecane posty

Moja corka jutro konczy tydzien. Chcialabym z nia wyjsc na pierwszy spacer. Na zawnatrz jest -15 stopni a z kazdym dniem jest coraz zimniej. Niedlugo dojdzie do -25 czy -30 nawet. Jak to zrobic? Powerandowac najpierw, czy wyjsc tylko na chwile przed dom na rekach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papilotka84
Najpierw ubierz cieplej i otworz okno - uchyl. Kolejnego dnia otworz szerzej, kolejnego, nna balkon jak masz, na 5 minut. Kolejnego na 10-15 na zewnatrz. ja bym tak zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym werandowała przez pierwszy tydzień chociaż. Bałabym się z noworodkiem wychodzić na zewnątrz, a jeśli już to lepiej w wózku niż na rękach bo wózek, budka chronią przed wiatrem, a na rękach może Ci maleństwo owiać mroźny wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swoje dzieci pierw przyzwyczajałam do takiego powietrza otwierajac okno w domu i stojac z nimi przy otwartym oknie... - 15 troszke duzo, ale dzieci na dworze nabieraja odpornosci.....wiec nie ma wyjscia takie sa uroki zimy... ale moim zdaniem powinnas je pierw przyzwyczaic do tego powietrza przez jakis tydzien a pozniej dopiero wyjsc na jakies 7-10 minut oczywiscie dziecko powinno byc grubiutko ubrane i zawiniete w rozek kocyki itd itp i czym pewnie wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym chyba nie wychodziła. Moja się urodziła w styczniu i tydzień po już była na dworze. Ale wtedy było ok. -5. Chyba poniżej -10 bym nie wzięła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Endlessly, musze z nia wyjsc, przeciez nie bede cala zime w domu siedziec. W Norwegii taki mroz nawet do marca jest :( a zima dopiero sie rozkreca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Creamyful-> Ale ja nie mówię, że masz nie wychodzić:) Ja Cię rozumiem i nie neguję szczególnie, że tam jest taki klimat, że raczej dłuższy czas tak będzie. Ja sobie myślę głośno co bym zrobiła gdyby u nas tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nie mama
ja bym wyszla na 15 minut i spowrotem do domu:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Ja nie jestem zwolennikiem werandowania. Wolałabym zapakować dziecko do gondoli, zrobić rundkę w pobliżu domu i wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Ale co ona ma zrobić? Siedzieć z dzieckiem tyle miesięcy w domu? w gondoli jest dosyć ciepło- nie wieje, dziecko jest osłonięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używane to na pewno ekologiczn
Normalnie wyjdź na normalny spacer. Wsadź ją do wózka, ogać dobrze i na budę przypnij na spinacze cienki bawełniany kocyk (nie akryl) lub flanelę, albo grubą pieluchę tetrową i pochodź z 15 minut. Szkoda, że tak późno wychodzisz na pierwszy spacer. Normalnie powinno się wychodzić od samego początku, czyli od powrotu ze szpitala. Gdzie ty mieszkasz, że masz -15 stopni? Przecież wszędzie w Polsce jest dziś raptem koło zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z moją wyszłam pierwszy raz jak miała 2 tygodnie. było minus 10 potem wychodziłysmy tez przy minus 15. ale miała juz miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używane to na pewno ekologiczn
W gondoli nie zmarznie. Wystarczy zasłonić otwór budy przed wiatrem i zbytnim chłodem. Dla dodatkowego ciepła dobrze jest wyłożyć gondolę owczą skórą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Jak wychodziłam z dzieckiem na spacery- nawet przy dużych, minusowych temperaturach- zawsze było mu ciepło. W gondoli przecież jest zupełnie inna temperatura. Dodam, że nigdy nie wieszałam kocyków ani pieluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jank
dlatego warto rodzić dziecko wiosna ,latem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co wam tak spieszno do tych spacerów? Mój syn wyszedł na pierwszy spacer, jak miał prawie miesiąc, (wcześniej była brzydka pogoda) i co się stało? Ma teraz 10 miesięcy, nie choruje, nigdy nie miał nawet katarku, i nadal nie wychodzimy kiedy wieje czy leje, albo jest wilgoć za duża, np. mgła itp. Zostaje nam jakieś 4, 5 spacerów w tygodniu. Po co mam wyciągać dziecko z domu, kiedy jest nieprzyjemnie na zewnątrz? przecież hartować można na różne sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ma teraz 10 miesięcy, nie choruje" :D zawsze sie usmiecham pod nosem jak takie rzeczy czytam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używane to na pewno ekologiczn
Nie doczytałam, że w Norwegii, ale jeśli tak to tym bardziej się dziwię, że jej położna nie powiedziała co i jak ma robić z dzieciem, bo przeciez tam dzieci śpią po parę godzin dziennie na zewnątrz w wózkach od urodzenia niezależnie od pory roku, nawet w śnieg i mróz! Bardzo późno wychodzisz autorko. Zadzwoń do swojej położnej położnej, albo do którejś z matek z twojej grupy i ci powiedzą gdzie kupić wełniaki dla dziecka i jazda na podwórko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używane to na pewno ekologiczn
Wodnisia, poczekaj poczekaj, jeszcze się nachoruje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Do osoby wyżej- a po co czekać do tego miesiąca? po co kisić dziecko w domu i siebie przy okazji? Ja tam od razu z dzieciakami na spacer wychodziłam. Nieustanne siedzenie w domu męczy. A świeże powietrze naprawdę nie zabija:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
A w ogóle to ja nie traktuję spacerów zadaniowo- czyli muszę iść żeby hartować dziecko. Nie po to wychodzę z domu, żeby budować odporność, ale żeby się przewietrzyć, zmienić otoczenie, zrobić sobie i dzieciakom przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu nie chodzi o traktowanie
wyjścia na powietrze jako przyjemność czy zadanie, to po prostu jest niezbędne do normalnego funkcjonowania człowieka - wyjść przynajmniej raz dziennie na godzinę z domu by złapać świeżego powietrza same spróbujcie nie wychodzić z domu przez miesiąc czy nawet tydzień (i oczywiście pomijam czas, gdy człowiek jest chory, bo wtedy wiadomo, że się siedzi w domu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dziecko ze stycznia i jak miało 2tyg to codziennie zaliczało 2spacery,trochę z musu,bo musiałam starszą core do żłobka zaprowadzić i przyprowadzić.wychodziłysmy mimo minus 12stopni.ale 3-4dni wcześniej werandowałam.w gondoli jest ciepło,miło i nie wieje.przecież nie będziesz kisic siebie i dziecka do późnej wiosny.no jasne,że idź.przecież już wyjście na dwór zaliczylo jak ze szpitala wracaliście:-) 3dni werandowania,krem na buzię i miłego spaceru:-) takie temp to u Was zapewne jedne z przyjemniejszych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem nie
moj syn na pierwszy spacer wyszedl jak mial 10 dni, bylo chyba -12. Wczesniej dwa dni werandowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meaa,racja.mnie też bawią takie słowa.mam 10miesięczniaka,który też praktycznie nie choruje.ale z tej przyczyny,że żłobka jeszcze nie widział.nie znam dzieci,które w domu,przy mamie lub niani,by chorowały. najlepsze jeszcze przed nami-może żłobek,a z pewnością przedszkole:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj wlasnie mam za 2 godziny wizyte poloznej to sie wypytam co i jak. Zobaczymy co ona powie. Chcialabym wyjsc w tym tyg, tym bardziej ze jest u mnie mama z wizyta a my nawet do sklepu nie mozemy pojsc z mala sie przejsc. No ale zobaczymy :) Dzieki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×