Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce mieć inne włosy na święta

Jaką farbę kupić, by wyszedł ciemny czekoladowy brąz a nie czarny???

Polecane posty

Gość chce mieć inne włosy na święta

Nie mam kasy na fryzjera. A chcę pofarbować włosy na kolor gorzkiej czekolady. Jednak w przeszłości - dobrych kilka lat temu - za każdym razem jak chciałam mieć włosy w kolorze ciemnego brązu, domowym sposobem, to wychodził mi czarny. Może od tego czasu pojawiła się jakaś dobra farba, która nie przekłamuje kolorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mieć inne włosy na święta
zapomniałam dodać, że chodzi mi o włosy łonowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mieć inne włosy na święta
zapomniałam dodać, że chodzi mi o włosy łonowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mieć inne włosy na święta
czarne łoniaki już miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze używałam Garniera jasny brąz (ciemny wychodził jak czarny). http://shop.foto-top.pl/195-247-large/garnier-color-naturals.jpg Wychodził mi ciemniejszy, niż na opakowaniu, ale nie czarny. A już rewelacją był Syoss jasny brąz. http://1.bp.blogspot.com/-D5biFtz_84A/Th333kIPdKI/AAAAAAAAAC0/8GpMdPAKLkA/s1600/syossjb.jpg ponieważ nie pozostawiał kasztanowych refleksów, jak większość brązów innej firmy. Przestrzegam przed farbami tanszych firm. Raz pofarbowałam się jakąś farbą za niecałe 10 zł, niby brąz (być może z joanny) i wyszedł mi czarny, ale czarny czarny! Taki, że nie chciał się sprać nawet po wielu miesiącach, musiałam rozjaśniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOS Z KURWAup
to dobrze ze sie nie spieral chyba czarne rozjasnials? ahhahhahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dobrze, że się nie spierał, bo chciałam mieć brązowe, a wyszła smoła! Pomyślałam więc, że spłowieje do brązu, ale doopa, się pomyliłam. No i rozjaśniłam, aktualnie mam rude :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Castinga te farby w piance - naturalny jasny brąz wychodzi taka czekoladka :) Nie kupuj z Mariona czekoladowego brązu - wyszedł mi praktycznie czarny i dopiero po miesiącu zaczął się zmywać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsncfjahfeiuhfeawu
ZKD po ilu probach rozjasniania zszedl ci ten czarny? bardzo znisczylo wlosy?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwszym. Zniszczyło trochę, ale nie jakoś specjalnie... miałam nierówny kolor, więc od razu walnęłam czerwoną farbę i wyszło ładnie, bezproblemowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsncfjahfeiuhfeawu
Serio po pieewszym???? nie wierze to ten czerwony musial byc bardzo ciemny!! jak kiedys probowalam rozjasnic czarny to nawet o tone jasniejsze nie byly!!! masz moze zdjecia przed po??? jakiej firmy rozjasniacz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam czy nie zrobić rozjaśniania, znaczy takiego o 2-3 tony, z rozjaśniaczem i odżywką do włosów, podobno mniej niszczy - kąpiel rozjaśniająca, ale boję się bo w tym roku miałam robione pasemka, a później rozjaśniałam włosy całe blond farbą u fryzjera (wyszła tragedia, zamalowałam ciemniejszym odcieniem, i chciałam koniec końców czekoladowy brąz to mi wyszło to prawie czarne), i czy nie wypadną albo się nie spalą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam czy nie zrobić rozjaśniania, znaczy takiego o 2-3 tony, z rozjaśniaczem i odżywką do włosów, podobno mniej niszczy - kąpiel rozjaśniająca, ale boję się bo w tym roku miałam robione pasemka, a później rozjaśniałam włosy całe blond farbą u fryzjera (wyszła tragedia, zamalowałam ciemniejszym odcieniem, i chciałam koniec końców czekoladowy brąz to mi wyszło to prawie czarne), i czy nie wypadną albo się nie spalą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam czy nie zrobić rozjaśniania, znaczy takiego o 2-3 tony, z rozjaśniaczem i odżywką do włosów, podobno mniej niszczy - kąpiel rozjaśniająca, ale boję się bo w tym roku miałam robione pasemka, a później rozjaśniałam włosy całe blond farbą u fryzjera (wyszła tragedia, zamalowałam ciemniejszym odcieniem, i chciałam koniec końców czekoladowy brąz to mi wyszło to prawie czarne), i czy nie wypadną albo się nie spalą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam czy nie zrobić rozjaśniania, znaczy takiego o 2-3 tony, z rozjaśniaczem i odżywką do włosów, podobno mniej niszczy - kąpiel rozjaśniająca, ale boję się bo w tym roku miałam robione pasemka, a później rozjaśniałam włosy całe blond farbą u fryzjera (wyszła tragedia, zamalowałam ciemniejszym odcieniem, i chciałam koniec końców czekoladowy brąz to mi wyszło to prawie czarne), i czy nie wypadną albo się nie spalą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Księgowa +++
Tylko i wyłącznie farby SYOSS, brąz lub ciemny brąz. Pozostałych firm (garnier, loreal itp.) zawsze wychodziły czarne, farby Syoss za to naprawdę mają śliczne brązy. Możesz sprawdzić recenzje na wizażu, wiele osób podkreśla fakt, że brązy naprawdę są brązami i to bez paskudnych rudych refleksów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam czy nie zrobić rozjaśniania, znaczy takiego o 2-3 tony, z rozjaśniaczem i odżywką do włosów, podobno mniej niszczy - kąpiel rozjaśniająca, ale boję się bo w tym roku miałam robione pasemka, a później rozjaśniałam włosy całe blond farbą u fryzjera (wyszła tragedia, zamalowałam ciemniejszym odcieniem, i chciałam koniec końców czekoladowy brąz to mi wyszło to prawie czarne), i czy nie wypadną albo się nie spalą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, jakieś problemy z kafe, stąd tyle postów 😠 Mi z Syossa strasznie włosy zniszczyły, zrobiły się twarde, sianowate, niepodatne na układanie - a mam kręcone więc to naprawdę nie halo, dlatego Syossa pod kątem działania na włosy nie polecę. Ogólnie jest taka zasada: bierz o odcień jaśniejszy niż chcesz żeby Ci wyszedł, bo zawsze wychodzą za ciemne. Takie jak na zdjęciu (te które chcesz mieć) to ja mam teraz, po miesiącu od farbowania Marionem, ale początkowo były bardzo czarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A casting nie creme gloss, tylko mousse - ta pianka. Wychodził mi zawsze ładny brązik czeko :) No a nie będzie czerowonych refleksów jak końcówka numery jest na 0 - bo inne to są właśnie z czerwonym, wszytkie błyszczące itd, dlatego mają czerwoną poświatę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitogć tor
nigdy nie kupuj farby jeśli pisze na niej brąz. Zwłaszcza jeśli masz ciemne włosy naturalne. Też tak miałam że jaki brąz nie kupiłam wychodziły czarne. Teraz wybieram czekoladę, kakao, trufle- farby o takich nazwach zwłaszcza CASTING LOREALA trwałe i nie niszczą włosów. Problem zniknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefefefwe
nie ma nic gorszego niż cienkie suche popalone wycieniowane blond włosy :O lepiej zajrzyjcie na bloga http://www.anwen.pl/ i zacznijcie pielęgnowac włosy. ja farbowałam kilka lat na ciemny brąz i czerń teraz wracam do naturalnego koloru stosując naturalne kosmetyki podczas zapuszczania włosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsncfjahfeiuhfeawu
ZKD a jak dlugo trzymalas rozjasniacz na wlosach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fefe - ja akurat nie chcę do blondu rozjaśnić, a 2-3 tony z tego teraz ciemnego brązu do jasnego brązu. A oleje i inne pierdolniki na włosy z zsk i mazideł stosowałam zanim na kafe trafiłaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fefe - ja akurat nie chcę do blondu rozjaśnić, a 2-3 tony z tego teraz ciemnego brązu do jasnego brązu. A oleje i inne pierdolniki na włosy z zsk i mazideł stosowałam zanim na kafe trafiłaś i zanim anwen się w sieci objawiła :P Zresztą chyba żadna nie pisze tutaj o zejściu do rozjaśnianego blondu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam... ale dosyć długo, po prostu patrzyłam, czy już coś czarnego mi zeszło, dodatkowo wpakowałam głowę w reklamówkę, co podobno jest zabronione, bo niszczy, ale jakoś mi poszło :) Szybko wróciły do kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam... ale dosyć długo, po prostu patrzyłam, czy już coś czarnego mi zeszło, dodatkowo wpakowałam głowę w reklamówkę, co podobno jest zabronione, bo niszczy, ale jakoś mi poszło :) Szybko wróciły do kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fefe - ja akurat nie chcę do blondu rozjaśnić, a 2-3 tony z tego teraz ciemnego brązu do jasnego brązu. A oleje i inne pierdolniki na włosy z zsk i mazideł stosowałam zanim na kafe trafiłaś i zanim anwen się w sieci objawiła :P Zresztą chyba żadna nie pisze tutaj o zejściu do rozjaśnianego blondu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam... ale dosyć długo, po prostu patrzyłam, czy już coś czarnego mi zeszło, dodatkowo wpakowałam głowę w reklamówkę, co podobno jest zabronione, bo niszczy, ale jakoś mi poszło :) Szybko wróciły do kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×