Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce mieć inne włosy na święta

Jaką farbę kupić, by wyszedł ciemny czekoladowy brąz a nie czarny???

Polecane posty

Nie pamiętam... ale dosyć długo, po prostu patrzyłam, czy już coś czarnego mi zeszło, dodatkowo wpakowałam głowę w reklamówkę, co podobno jest zabronione, bo niszczy, ale jakoś mi poszło :) Szybko wróciły do kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fefe - ja akurat nie chcę do blondu rozjaśnić, a 2-3 tony z tego teraz ciemnego brązu do jasnego brązu. A oleje i inne pierdolniki na włosy z zsk i mazideł stosowałam zanim na kafe trafiłaś i zanim anwen się w sieci objawiła :P Zresztą chyba żadna nie pisze tutaj o zejściu do rozjaśnianego blondu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Księgowa +++
Naturalnie mam ciemne włosy (brąz), farbuję tylko dlatego, że mam genetycznie uwarunkowane bardzo wczesne siwienie. Jeżeli chcesz mieć czekoladowy brąz, to, tak jak pisałam, brąz lub ciemny brąz, nie powiem Ci który z tych 2, bo nie wiem, jak Twoje włosy przyjmują farbę. Ale na pewno nie jasny brąz, wyjdzie zdecydowanie za jasny. Farbuję włosy od 10 lat (od 18 roku życia) i Syoss to jedyne farby, które wychodzą prawie tak, jak na zdjęciu. NIE SĄ CZARNE. Nawet jeśli początkowo są troszkę ciemniejsze niż na pudełku, to po kilku dniach nadmiar barwnika się wypłukuje i są takie, jakie powinny być. Używam od 2 lat tylko tych farb i w końcu mam włosy za łopatki, więc w moim przypadku prawie nie niszczy włosów - to do koleżanki wyżej, która twierdzi, że Syoss jej zmarnował włosy. Wiadomo, są bardziej suche, niż gdybym ich w ogóle nie farbowała, ale tej opcji nie biorę pod uwagę ;) I sprawdź opinie na wizażu, zobaczysz, że moja nie jest odosobniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fefe - ja akurat nie chcę do blondu rozjaśnić, a 2-3 tony z tego teraz ciemnego brązu do jasnego brązu. A oleje i inne pierdolniki na włosy z zsk i mazideł stosowałam zanim na kafe trafiłaś i zanim anwen się w sieci objawiła :P Zresztą chyba żadna nie pisze tutaj o zejściu do rozjaśnianego blondu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsncfjahfeiuhfeawu
moze sprobuje jeszcze raz dzieki za zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porcelonowalaleczka23
Z Każdym Dniem... ty chyba b. ładna jesteś, dlaczego zamazałaś twarz na pierwszy zdjęciu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle postów bo kafe się pierdoli :) Księgowa Wiadomo, każda farba inaczej na włosach u różnych osób, teraz chcę Biokapu spróbować ale boję się że się nie będzie trzymał długo, a to droga zabawa jest :o Za droga żeby raz na miesiąc farbować. Ale moje to w sumie już nawet suche nie są i się błyszczą, co przy kręconych, farbowanych, rozjaśnianych i znowu farbowanych jest mega osiągnięciem, zwłaszcza w porównaniu do stanu z wakacji (po fryzjerskiej masakrze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mleczna czekolada z Joanny! Wszustkie Olie i Welatony o kant d**y rozbic. Robilam na rozjasniane do blondu wlosy i polecam w 100%!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×