Kobiety ile powinien zarabiać mężczyzna byście były jego ?

zadales puste pytanie jak pytania tego typu zadajesz dziewczyna nie dziwie sie ze nie masz jej... pozadna dziewczyna nie leci na to ile masz w portfelu - chyba ze chcesz laske ktora leci na kase to niech sie tutaj takie wypowiedza ...

[zgłoś do usunięcia] Akurat was sie nie kupuje - materialistka z ciebie... moj facet nie zarabia duzo ale jest kochanyi uwielbial jego charakter a dla mnie to sie liczy jakos wszystkiego zawsze mozemy sie dorobic powoli sami.

pytanie co z facetami ktorzy nie maja perspektyw do wiekszych zarobkow ?:D czy kobiety takich chca:D

sosss tu nawet nie chodzi o te większe zarobki ale jakikolwiek rozwój. faceci bez jakichkolwiek perspektyw i chęci rozwoju mnie nie kręcą...

tia ajak zarabia 1300to juznie ma szans na love???

Prawda jest taka drogie panie-jesteście materialistkami, zdecydowana większość z was, przyglądając się dzisiejszemu społeczeństwu trendom itd itp etc

hehe, czemu każdy facet wali tekstem "kobiety to materialistki" nie mając kompletnie nic na swoje poparcie? na jakiej podstawie to stwierdzacie? przecież większość kobiet pracuje i same na siebie zarabiają, więc nie rozumiem Waszego oburzenia jakby baby co najmniej Waszą kasę wydawały ;)

ale musi miec MOZG.

ja wiem, ze kobieta nawet nie musi duzo zarabiac, by chlop byl jej. Mezczyzni sa tani.

Te swoją kasę zarabia nadal mizerny odsetek a przynajmniej tu w polsce

utzrymuja mezczyzn???

Przynajmniej 10 tys. I musi byc przystojny,zadbany, starszy ode mnie. Ja nie pracuje i nie zamierzam, poniewaz jestem kobieta, krucha i delikatna istota o watlej sylwetce, i wrazliwym zdrowiu. Nie po to zylam mysla o tym jedynym, by nie dostac nic xzamian. Mezczyzna musi zapewnic mi bezpieczenstwo i tez byc zdolnym do poswiecen. Milosci nie ofiarowuje sie za darmo, trzeba na nia zaslugiwac. Dobranoc.

Przynajmniej 10 tys. I musi byc przystojny,zadbany, starszy ode mnie. Ja nie pracuje i nie zamierzam, poniewaz jestem kobieta, krucha i delikatna istota o watlej sylwetce, i wrazliwym zdrowiu. Nie po to zylam mysla o tym jedynym, by nie dostac nic xzamian. Mezczyzna musi zapewnic mi bezpieczenstwo i tez byc zdolnym do poswiecen. Milosci nie ofiarowuje sie za darmo, trzeba na nia zaslugiwac. Dobranoc.

Młodsze Ciacho to ja nie wiem w jakim Ty się leniwym towarzystwie obracasz ale ja nie znam żadnej kobiety, która dla zasady nie chce pracować tylko być na utrzymaniu męża ;) jasne - są takie, ale myślę, że to niewielki odsetek.

Przykład takiej materialistki masz powyżej

Krucha istotka he he.

Tak. I nie musze nikogo o tym przekonywac, bo to widac, w przeciwnym razie te moje udreki nie manifestowalyby sie tak wyraznie na moim ciele. Jak ktos ma silny organizm,psychike, to dobrze i zdrowo wyglada, a ja musze poczekac az moj maz o mnie zadba.:) a smiac sie mozesz jedynie z wlasnej glupoty, skoro mnie nie widzisz i w ogole nie znasz.

...a juz oceniasz.

Młodsze Ciacho - ok, to jest przykład, ale nie zaprzeczyłam, że takich wcale nie ma, tylko wydaje mi się, że to ułamek ;)