nie moge juz wytrzymac, chyba uspie psa :(

moj labek tez jest agresywny, tzn wtedy kiedy sie cieka - ona przechodzi ciaze psychologiczna, zbiera zabawki, skarpetki i inne rzeczy i pilnuje. Fakt warczy na mnie, ale ja jej warczenie mam w 4 literach - nie boje sie jej i poprostu zabieram jej rzeczy, pozniej karze jej usiasc, dac lape na przeproszenie i mowie jej jak do dziecka teraz siedzisz w jednym miejscu przez 30 minut :D - slucha sie o o gdy narobi cos - zaciskam jej szyje rekami i klade, trzymam ja tak dlugo az sie uspokoi

zdrowy pies nie smierdzi. nie ma takiej opcji.

to nie kamień , to krótki przełyk taka ich natura ,kazdemu psu tej rasy wali z gęby , smród jak z szamba ale oczywiście nie przyznasz się publicznie ze zyjesz w tym syfie i smrodzie twoje pachną fiołkami , nie wstydzisz się gnic ze smrodami na jednym łóżku i leżec na tej samej kapie ale przyznać do tego że zrobiłas z domu psią bude trudniej na samo wspomnienie tego smrodu mam wymiotne

potrebuje lekarza bo nie leje psa metalową rurka czy z innego powodu?

samiec capi jak świnia

marawilha a czy labek cie posuwa jak cygana nie ma?

aaaa jak ma urojona ciąże to zabieraj wszytsko i nie oddawaj póki sie nie uspokoi, ogranicz wode i zarcie na pare dni, przegonic po lesie dobrze do padniecia prawie ze i przejdzie. Bo jak sie cycki zaczna powiekszac itp to na starośc przygotuj sie na guzy listew mlecznych itp itd

Polecam Ci idiotko o za krótkim przełyku iśc pod prysznic, bo może to Ty tak capiłaś u byłego a nie pies.

np rozumiem. Mi tu chodziło o samą agresje jak próbuje gryźć. W innych przypadkach to też właśnie same komendy. Najpierw stosowałam nagrody, a jak już się nauczył to nie były potrzebne. Jak idziemy na dwór to leci przede mną. Ale już na dole grzecznie czeka siedząc aż mu przypnę smycz. Z powrotem po schodach już idzie za mną i również u góry siada przed drzwiami i czeka aż odłożę smycz, zdejmę buty i wpuszczę go do łazienki (jego miejsce jest pod prysznicem- sam sobie wybrał :))

leżysz z dwoma śmierdzielami na kanapie,to chyba nie masz wszystkich w domu

W ogole labki, goldeny takie super spokojne psy, a tu którys przypadek agresywnego o jakim słysze, z reszta to kiedy spsy myśliwksie hcyba było. O goldenach co nienawidza dzieci też słyszałam...

mało tego slina im pocieka z wielkich pysków jak potrzepie głową jesteś cały w tym gównie obmaziany nie rozumiem jak mozna z domu robic chlew

wyobrażam sobie jaki syf masz w domu,czy te psy zastępuja tobie dzieci czy jak

Marika jestem tego swiadoma ze na starosc bedzie miala guzy.. niestety mleko jej sie w cycach zbiera - kiedys dostawala krople na to wlasnie, wet mowil ze to u niej niestety genetyczne

Mam w domu wszytskich, plus 2 psy:D haha i mieszka sobie pod prysznicem?:D:D

no tak. to nie zasada. Znajomi mają kawaliera kings charlsa spaniela i co też miał być pottulny jak baranek a nie znosi dzieci

tak dokładnie śpi pod prysznicem. to jego miejsce. Na noc jest zamykany w łazience i tam śpi właśnie. Najbardziej lubi jak kapie woda i cofa się brzydki zapach z kanalizy ^^ Śpi jak suseł

Codziennie sprzatam w domu wiec mysle ze mam czysciej niż Ci co nie mają zwierząt... Nie podawac kropli ani nic, tylko miesiąc po cieczce obserwowac i od razu wszytsko zabierasz, zero czułości itp itd bo jej sei zaraz w główce pierdoli. A robił badania genetyczne ze wie ze to genetycznie? Nie to nie jest genetyczne, to zaniedbanie weta ze nie powiedział wam co robić. Mleko to sie zbiera po jakis 2 miesiącach, wiec przez miesią cona sobie lubuje właśnie kocyk, bardziej pieszczotliwa jest. A jak macie taki poważny z tym problem to wystweylizowac i macie pare spraw z głowy, ryzyko guzów ropomacicza.

pies powinien słuzyć człowiekowi jako obrońca,jako wykrywacz narkotyków,jako siła pociagowa itp,a nie żeby lezał w domu na kanapie i śmierdział,to jest dewiacja

marika trzyma jeszcze kilka kotów , kocie szczochy tamponują smród psów i pewnie nie czuje w jakim syfie przyszło jej mieszkać

Matko co za pies:D:D Moj jeden spi w korytarzu a drugi w salonie. Psy nawet na pościeli nie leżą. A i tez sie nie ślinia;/ Nie wiem co za psa miał Twój były ale jakiegoś dziwnego. Ślinia sie to może jak jedza.

Mariika, a co do lezenia z psami, ja sie wychowalam z psem ;) moj psiak ( ktory zostal z moja mama w Polsce ) codziennie spal ze mna- wtulal sie w nogi i tak do rana ;) - wchodzi na kanape, pije resztki kawy mojego taty - ktos moglby sobie pomyslec, ale musisz miec syf w domu - nic z tych rzeczy ;) o o moje 2 psy ( mam labka wlasnie i goldena ) tez spaly na naszej kanapie - jakis czas temu kupilismy skorzana i na ta juz nie wchodza, bo im nie pozwalam o o nie Ty jedna masz w domu psy i pozwalasz im wskakiwac na kanape - osobiscie nie widze w tym nic zlego

No moje psy sa po szkoleniach, służą jako obrońca, jako przyjaciel:) Nie wiem, cholera jak znajomi przychodza to nie mówią i nie czują zeby waliło, to samo rodzina:D Ale jak wy czujecie zza kompa to może macie racje:D:D

Pewnie ze tak, mojej mamy Yorki też ze mna spały i nie widze w tym nic dziwnego. tu troche za duże byki zeby wyro zajmowac:D Własnie widzicie ja wracam po pracy i codziennie odkurzam myje szafki i wszytskie powierzchnie i myje podłoge, codziennie! Mysle ze wiekszośc z was nie robi tego nawet co 2 dni. A ja musze to robic.

i follow you a Twój labek to napewno nadaje sie jako siła pociągowa i jako pies obronny. Chociaż sie nie ośmieszkaj. Może sie sprawdzaja w takim razie do poszukiwania narkotyków, może.

mój jak go wezmę do pokoju na noc to śpi w rogu na wykładzinie. Do łóżka przychodzi jak się budzę żeby się przytulić i powitać mnie. Ostatnio tak się przytulił że miałam guza na czole (jest strasznie niezdarnym psem) a tak śpi na podłodze albo właśnie pod prysznicem

marika penie masz znajomych z rynsztoka,dlatego nie czuja bo sa do smrodu przyzwyczajeni,zmień znajomych i styl zycia,pozbądz sie psów i faceta to moze wyjdziesz jeszcze na ludzi

marika głupiemu możesz wciskac takie opowiaski , dwa duże psy które śmierdza z natury i kilka kotów u ciebie nie wydziela zapachu ? , kuwety tez pachnie proszkiem do prania ? , kocia uryna ma swieży delikatny zapaszek ? takie cuda to tylko na kafe

haha można sie przyzwyczaić, moje psy to mordercy smierdziele śliniące sie i nie wiem co jeszcze, ale jakbym miała 2 yorki to bym była gwiazda nawet jakbym z jednego talerza z nimi jadła to to normalne, że sie psa cały dzien na rekach nosi, całuje buz buz w kiteczke daje hahahaha

ahahhaha ine, ale kuwete sie czyści z nieczystości 2 razy dziennie, używa żwirku nie benitowego za 10zł a cats besta:)